A ja się pochwalę. Wczoraj w Świętoszówce nalałem ponad 71L, pokazywało, że zrobię jeszcze 20km na baku.
Zazwyczaj jak pokazuje 10km (raz nawet było 0km) to leję pod korek i wchodzi 69L z odpowietrznika.
Zapłaciłem , odpalam, reset FISu, pedał w podłogę, a auto ledwo przyśpiesza zgasiłem, odpaliłem i było OK.
Dzisiaj od rana ten sam problem, tylko gaszenie/odpalanie nie pomaga.
Podpiąłem VAGa i coś tam wyszło: http://gregorio.home.pl/mariolini/A4_1.pdf
Ło co chodzi?