Skocz do zawartości

MARiOLiNi

Pasjonat
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MARiOLiNi

  1. Zależy na jakiej nawierzchni jest krótsza. Znajomy z którym jeżdżę w nocy po Ustroniu jak śnieg nasypie, pierwsze co zrobił jak kupił samochód to wyciągnął bezpiecznik od ABSu, nie ma żadnych problemów z opanowaniem auta nawet w zimie. Wszystko zależy od umiejętności kierowcy. Sam się zastanawiam nad wyłączeniem ABSu, ale jeśli się zdecyduję to dopiero po zimie będę się uczył, bo początki w zimie mogą się źle skończyć. Dla jednych wyłączenie ESP to już samobójstwo, dla innych wyłączone ESP to frajda z poślizgów, a kolejny krok dla nich to odłączony ABS. Tak się zaczyna ta zabawa.
  2. Hello, Zastanawiam się nad zmianą standardowych przewodów hamulcowych na Goodridge w stalowym oplocie. Mam kilka pytań: 1. Warto zmieniać czy nic to nie da? Większe bezpieczeństwo, bardziej czuły hamulec? 2. Czy mam 4 przewody czy 6? 3. W najbliższym czasie muszę zmienić klocki i tarcze z tyłu, a z nimi zmieniłbym też płyn na MOTULa DOT 5.1. Zmieniać teraz tylko klocki, a z płynem i przewodami poczekać do wiosny czy od razu wszystko?
  3. Ja dostałem imię i nazwisko kierującego, nr polisy wraz z zakładem ubezpieczeń. O notatkę przez telefon zapytał mnie likwidator szkody, to mu powiedziałem żeby sobie sam załatwił bo mnie to nie interesuje. Podobno to obowiązek poszkodowanego, a nie TU. DAS pewnie wyłoży za Ciebie koszty w sądzie, a może nawet napisze przedsądowe wezwanie do zapłaty. Ja z DASu nie mogłem skorzystać, gdyż po zmianie samochodu nie spisaliśmy aneksu w odpowiednim czasie, więc za odwołanie, wpis i zastępstwo procesowe już zapłaciłem. Na pewno dobrowolnie nie wypłacą za utratę wartości, może po odwołaniu dźwigną kosztorys do części oryginalnych.
  4. lub mieć ze soba 2 młode dupeczki albo farelke :polew: ja tam wolę okłady z młodych piersi i to w ciepłym domku mnie znowu nie będzie, może za tydzień
  5. To samo musiała moja mama podpisać jak 2 lata temu w Krakowie przez zbyt duży poślizg rozwaliłem octavie 4x4. Płaciłem tylko część kwoty - za 2 nowe opony, resztę około 6000 pokryło PZU. Szkodę masz z AC więc muszą się zabezpieczyć jakbyś w polisie miał udział własny, wiek kierującego,... Na pewno nie obniżą wypłaty kwoty z faktury, za przekroczenie prędkości o co najmniej 30km/h.
  6. o to mi chodziło - kostka jak na zdjęciu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kostka_brukowa tam gdzie była sarna jest taka kostka, ale przez patelnie idzie jak po równym asfalcie, jakbym czuł jakieś drgania to bym bokiem nie chodził, a na prostej to 100 bo huczy klekot-stuki słychać głównie przy bardzo małych prędkościach, pojawiły się końcem lata
  7. będę dalej ćwiczył, poprawię się do końca zimy dla tego pakiet zewnętrzny na wiosnę hmmm... jak są nierówności np kostka typu "kocie łby" coś klekocze przy przednim lewym kole ale to co słychać na filmach to tylko uchwyt po gps'ie, a to co przy kole to podobno łącznik stabilizatora jo nie wiedzioł, jo nie chcioł, jo przepraszom
  8. będę dalej ćwiczył, poprawię się do końca zimy
  9. Wczoraj do standardowej zabawy doszło wbicie się w małą zaspę z dużymi kulami śniegu zmrożonymi w lód. Kuli nie rozbiło, tylko odrzuciło. Straty niewielkie, nowy spoiler s-line i kratki od listopada czekają w piwnicy - montaż dopiero na wiosnę. Przygoda z górki na tym zakręcie: http://www.youtube.com/watch?v=SGT4Nme3HIk
  10. Niestety wczoraj jak jeździłem pod Równicą sarna zdążyła spieprzyć: http://www.youtube.com/watch?v=aiWSucvkWIM Zawróciłem czekałem aż wyleci z lasu żeby ją trafić, ale nie chciała ;( Drugi filmik z poślizgami kiepsko zlepiony i odgłosy z uchwytu po gps'ie trzymającego aparat trochę przeszkadzają: http://www.youtube.com/watch?v=5Y4x7eAYQqU&feature=channel Dzisiaj znowu jadę :>
  11. Policja pewnie znowu gówno zrobi. Mi w Krakowie raz straciła się antena CB z dachu. Znalazłem na Allegro w Krk coś co by pasowało do mojej, przy zgłaszaniu podałem nr aukcji oraz żeby sprawdzili czy pod gumą jest ukruszony magnes i opiłki metalu. Nie podjechali do typa sprawdzić anteny. Kilka tygodni później w nocy jak wychodziłem z kamienicy jakiś dres w kapturze z nosem prawie przyklejonym do szyby zaglądał w okolice podłokietnika, a tam mam CB. Mrugnąłem z kluczyka awaryjkami i uciekł.
  12. Tak się składa Krzysiek, że 4 lata temu też kierowca zjechał na mój pas, poleciały lusterka i też przed świętami. Stary pryk chciał spieprzyć, goniłem dziada przez Ustroń, trąbiłem ale nie zatrzymywał się, zatrzymał się dopiero jak go wyprzedziłem i zajechałem drogę, jak chciałem się przed nim kulturalnie zatrzymać to chciał mnie wyprzedzić. Skończyło się w Sądzie Grodzkim, oczywiście przegrał. Na komisariacie nie mógł wejść na piętro, bo miał operację kolana :gwizdanie: Do wymiany poszedł silniczek, szybka z podgrzewaniem, kompletna obudowa i to badziewie co wchodzi w drzwi. W sumie około 1200 czy 1300zł. Rozliczone na podstawie faktury z ASO, w kosztorysie z PZU szybkę wycenili na 30zł a w ASO około 130zł w sumie zrobili kosztorys na ponad 300zł
  13. pewnie, jesli zalezy Ci na dobrze zrobionym aucie i jesli chcesz nim jeszcze pojezdzic. Twoje wiedza o ASO na prawdę mnie zaskakuje, podobnie jak z utratą wartości. ASO w Bielsku INTER-WELM nie ma własnej lakierni, samochody wożą do kogoś malować. Jeśli oddasz samochód osobiście do tego samego lakiernika co daje mu ASO, czy będzie on gorzej pomalowany? Ile % ASO wymieni olej w Tiptronicu? Większość powie, że się nie wymienia, albo tylko można dolać. A powinien być wymieniony co 60kkm. Trzeba tylko wiedzieć kto się zna w swojej specjalizacji. Jak widać uważasz "mam zrobione najdrożej, mam najlepiej". Widzę, że moje pytanie o utracie wartości z tym S8 uznałeś za retoryczne.
  14. Rzeczoznawca pracujący dla Compensy przy oględzinach powiedział, że on by od razu liczył w kosztorysie oryginalne części, ale Compensa mu nie pozwala. Powiedział, że najśmieszniejsze jest to, że zamienniki takie jak zderzak do mojej A4 nie istnieją, ale w kosztorysie są. Sądzę, że cwaniaki. Przez wakacje byłem w PZU w Cieszynie, chciałem dostać ksero kosztorysu (nam się zgubiło) ze szkody z września 2007 na Q7 (szkoda z OC sprawcy). Babka zapytała po co mi to jak wypłacili szkodę. Ja jej na to, że wypłacili po cenach zamienników, więc chcę się odwołać. Powiedziała, że wypłacą za oryginalne tylko jak przedstawię fakturę za naprawę. Ja do niej, że nie jest to zgodne z KC i w ogóle nie muszę naprawiać samochodu, a i tak mają wypłacić za oryginalne. Na to usłyszałem: "nie zna się pan".
  15. Jak dla mnie Twoja wypowiedź jest taka, jakbyś stał po stronie stowarzyszenia i ubezpieczyciela. Według Ciebie jak jest? Ja też wiele razy czytałem, ale że tak robią ubezpieczalnie, mimo iż nie powinny. Gdybym przeczytał, że tak robią bo tak powinno być, to bym z nimi nie walczył. Ta instrukcja to nic więcej jak ich wewnętrzne "widzi mi się" stworzone pewnie na potrzeby ubezpieczalni.
  16. Pracujesz dla jakiejś ubezpieczalni?? W moim przypadku utratę wartości wyliczył rzeczoznawca na 1725zł. Według instrukcji stowarzyszenia nawet S8, które ma 3 lata i 2 miesiące nic nie straci na wartości. Jest to według kogoś możliwe? Każdy samochód traci na wartości, tylko im starszy tym mniej traci.
  17. Średnie ceny na runku lokalnym, chodzi tu o roboczogodzinę. Jeśli rozliczasz szkodę na podstawie kosztorysu. Ceny w ASO nie są średnie, tylko najwyższe. Mogę, jeśli tam naprawię. Wypłacą mi po cenach jakich zapłaciłem w ASO, jeśli przedstawię im fakturę za naprawę lub rozliczę bezgotówkowo. Jak chcesz ceny z ASO, to idziesz do najbliższego ASO i tam naprawiasz. Za lawetę też wrócą, ale pokaż fakturę, albo jakiś dowód. Jeśli VW zrobił Tobie kosztorys w Eurotaxie czy też Audatexie (czy jak to się nazywa) to masz ceny OK, ale jeśli zrobili zwykły wydruk ze swojego programu ile u nich kosztują części to nie dostaniesz takiej kwoty (tylko faktura lub bezgotówkowo). Podejrzewam, że biegły zrobi kosztorys na oryginałach z Eurotaxu i taką kwotę Tobie przyznają. Ja nie przedstawiłem żadnej faktury i dopłacili do pierwszej kwoty, aby zgadzała się z oryginalnymi z Eurotaxu. Starczyło na naprawę, nowe tarcze (zimmermany), klocki (red stuff), czipa, laptopa i jeszcze zostało kilka 100wek. Mają mi jeszcze zapłacić za 27 dni wynajęcia samochodu zastępczego i utratę wartości, z tym idę do sądu. Za samochód zastępczy przedstawiłem fakturę. Samochód zastępczy był wypożyczony z firmy mojego ojca do firmy mojej mamy. Jak jest jakaś szkoda AC w Q7 to oględziny w PZU i ich kosztorys, wpłacają nam na konto, potem dopłacają na podstawie przedstawionej faktury.
  18. Tu jest prawie pełna odpowiedź, bo mogą jeszcze wypłacić po cenach z ASO jeśli przedstawisz fakturę (tak najczęściej robi mój ojciec z Q7). Bo dlaczego by mieli wypłacić np za spoiler z ceny detalicznej z ASO w Krakowie skoro go nie kupiłeś, a w Bielsku w ASO jest około 50zł tańszy. Dlatego ceny w kosztorysie są uśrednione. W sądzie przegrają jeśli w kosztorysie policzyli ceny zamienników.
  19. Z kąd taka informacja, rzecznik praw ubezpieczonych uwaza inaczej. Nawet ci co powinni wiedzieć z branży/temacie w której się specjalizują się mylą. Np sprzeczne info dostałem w UOKiK z tym co piszą na Federacji Konsumentów.
  20. Nie prawda. Ubezpieczalnia albo wypłaca po stawkach średnich albo płaci bezgotówkowo ale w ASO. Ubezpieczalnia nigdy nie policzy cen takich jak są w ASO, jeśli nie masz faktury, bo też nie mają takiego obowiązku i w sądzie tego nie wygrasz. W sądzie możesz wygrać jeśli masz kosztorys na częściach oryginalnych, sporządzony np w EUROTAXie. Ale kalkulacja cen detalicznych ASO jest gówno warta, jeśli nie masz faktury. Przykładowe ceny z: ASO - zamienniki liczone przez Compnse - oryginalne liczone przez rzeczoznawcę, któremu zleciłem sporządzenie kosztorysu: -klapa: 1733,74 - 907,90 - 1492,15 -spoiler: 426,34 - 223,26 - 305,65 -zderzak: 1184,40 - 620,23 - 1019,35
  21. bo trzeba zaryzykować; na początek własną kasę wyłożyć za wpis, adwokata, przedstawicielstwo. Nie wszystkich na to stać.
  22. Jaka to ubezpieczalnia? Czego nie chcieli wypłacić i co uznał biegły? Najpierw mi wypłacili 4328, potem dopłacili 2593. Kwota netto bo samochód na firmę. Pozew będzie o 4579 (utrata wartości + dopłata za samochód zastępczy 27 dni). Szkodę miałem w czerwcu, dopiero jutro oddaję podpisaną umowę u przedstawicielstwo prawne.
  23. Najtańszym rozwiązaniem będzie aneks, że nie masz alarmu. Nie wiem jak w link4, ale w PZU wymagają 2 zabezpieczenia jeśli samochód przekracza 50 tyś zł, w link4 pewnie będzie podobnie. Zanim zdecydujesz się na alarm, musisz dowiedzieć się jakie link4 honoruje i jakie warsztaty mają papiery na montaż. W mojej karcie gwarancyjnej były obowiązkowe przeglądy, jeśli dobrze pamiętam, mają być co rok i dostajesz potwierdzenie, że masz sprawny alarm. Jak zamontujesz alarm, nie zrobisz aneksu, że jest to inny alarm niż fabryczny, to podejrzewam, że w przypadku kradzieży i tak będzie odmowa wypłaty, bo nie miałeś tego co w polisie. W przypadku braku przeglądu, też pewnie będzie odmowa. Początkiem tego roku sam byłem w takiej sytuacji, ale A4 przekroczyła 50000 więc założyłem alarm. W październiku jak przedłużałem umowę to w polisie zostawiłem tylko immo, bo wartość ustalili na 47000. W 2004 skradli mojemu ojcu A6 2,5 Q z parkingu strzeżonego hotelu Qubus. W polisie był zaznaczony immo, autoalarm fabryczny i dodatkowe zabezpieczenie - namierzanie GPS. Ojciec zrezygnował z GPSa, agent z PZU powiedział, że można zrezygnować i nie trzeba spisać aneksu bo jest to zabezpieczenie dodatkowe-nieobowiązkowe. Oczywiście PZU nie wypłaciło. Qubus też nie chciał wypłacić, bo twierdzili, że samochodu nie było u nich na parkingu. Ponad dwa lata trwało to w sądzie, ale udało się. Kolejny przykład, że nie lubią wypłacać, to nawet ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty nie pomogło. Z 38 dni wynajęcia samochodu zastępczego, wypłacili 11, twierdząc, że niepotrzebnie czekałem z naprawą na ich kosztorys, gdyż byłem przy oględzinach i dobrze wiedziałem jakie części należy kupić. Nie wypłacili utraty wartości handlowej, powołując się na instrukcję obliczania utraty wartości "Stowarzyszenia rzeczoznawców techniki samochodowej i ruchu drogowego", która mówi, że tylko samochody do 3 lat mogą stracić wartość, ze względu na wypadkowość :gwizdanie: Dzisiaj byłem u adwokata, zabrałem do podpisania przez mamę umowę o przedstawicielstwo prawne, tylko w ten sposób można z nimi walczyć.
  24. Zależy kiedy się opłaca. Przy małej wartości i pojemności, można powiedzieć, że różnicy nie ma. Przez wakacje myślałem, żeby ściągnąć S4 B6, a tu jest ogromna różnica. Rzeczoznawca powiedział, że różnice w wartości w PL, a w USA wychodzą mu zazwyczaj USAx2=PL i bez problemu przyjmują w Cieszynie w UC. Z tego co też mówił, jeśli dobrze pamiętam, to od wartości odlicza się koszty transportu oraz dostosowania auta do wymagań w UE, a tego w UC pewnie nie odliczą, wypadkowości też, ani ilości właścicieli (za każdego ileś % leci).
  25. Podobno wyciągnięcie siedzeń, radia itd jest dobre na obniżenie wartości. W przypadku importu z USA jak rozmawiałem z rzeczoznawcą przez wakacje to mówił, że loguje się na jakiejś stronie w USA chyba www.kbb.com, tam ustala wartość samochodu, przelicza na PLNy i daje papiery zleceniodawcy ze swoją pieczątką i podpisem, a celni nie mogą podważyć decyzji rzeczoznawcy. Więc to chyba nie tylko z Eurotaxu, ale ogólnie z wyceny rzeczoznawcy oblicza się akcyzę. Rok temu za moją A4 zapłaciłem trochę ponad 700zł akcyzy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...