Shhaddoww

Kolego szukaj było o tym.

Pilota po odłączeniu aku trzeba przyuczyć do komfortu.

Test szczelności powinien wyglądać tak.

Warto sprawdzić też szczelność kolektora ssącego bo tam też często pojawiają się nieszczelności.

Narazie sprawdź szczelność. Jeżeli będziesz miał pewność że jest ok bierz się za kolejne rzeczy.

Dv można łatwo sprawdzić wystarczy ją wyjąć i dmuchnąć w krućce i sprawdzić szczelność membrany.

Na moje to tak jakby 4 cewka lub świeca trochę wypadała

z góry przepraszam za głupie pytanie ale po czym można to zauważyć w tych logach?

To że po odpaleniu na zimno ma 1200 obr/min to norma, tak ma być, po około 2 minutach obroty spadną do około 800.

Masz problem z zapłonami, albo świece już stare albo cewki kończą swój żywot.

Pozatym auto po chipie , nie doładowuje, komp chce miś 2300 milibar a na około 1400 milibar.

Czyli jak mechanik powiedział, że ten typ tak ma to się nie mylił.

Dodam tylko, że przed wykasowaniem błędów miałem takie w silniku(check na blacie):

3 Znalezione:

16683 - Boost Pressure Regulation: Control Range Not Reached

P0299 - 002 - Lower Limit Exceeded - Intermittent

18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low

P1602 - 002 - Lower Limit Exceeded - Intermittent

17976 - Throttle Actuator (J338): Mechanical Failure

P1568 - 001 - Upper Limit Exceeded - Intermittent

Po zrobieniu dynamicznych, powrócił 16683

Dość mocno cofa zapłony,

Musi być spora nieszczelność, padnięte Dv, sterowanie turbiny lub sama turbina.

Pozatym jeden z błędów mówił że nastawnik przepustnicy jest uszkodzony mechanicznie.

To że po odpaleniu na zimno ma 1200 obr/min to norma, tak ma być, po około 2 minutach obroty spadną do około 800.

Masz problem z zapłonami, albo świece już stare albo cewki kończą swój żywot.

Być może przewody podciśnieniowe grześ są pęknięte i będą podobne objawy.

Pozatym auto po chipie , nie doładowuje, komp chce miś 2300 milibar a na około 1400 milibar.

70 z kw ale pisz na pw.

Na sprzedarz mam caly silnik aeb (jeszcze z wiązką i czujnikami, odma, tip ...), skrzynie biegów (przedni napęd ) i przednie zawieszenie.

Koło soboty jak tylko porobie zdjęcia dam ogłoszenie w dziale sprzedam.

Jeżeli chodzi o ten moduł zamontowany na filtrze powietrza mam taki na zbyciu (oryginał).

Oba napinacze są hydrauliczne, nie ma czegoś takiego jak "analog".

Napinacz z kostką jest to napinacz z fazatorem (zmienne fazy rozrządu).

Zmienne fazy działają tylko przy stałej prędkości obrotowej silnika robią tzw tryb eco (mniejsza emisja spalin i niższe spalanie) oraz podczas rozgrzewania silnika.

Wracając do sedna sprawy, można założyć napinacz bez fazatora, jednak będzie to się wiązało a ciągłym błędem w ecu związanym z tym że wałek ssący nie osiągnoł właściwej pozycji. Może też delikatnie wzrosnąć spalanie, są to znikome wzrosty spalania (bardziej w granicach błędu).

Uszkodzona dmuchawa lub combi valve nie trzyma, bądź jedno i drugie.

Wracając do tematu napinacza.

Czy ktoś wie jak zdjąć ślizgi z napinacza żeby były całe?

Chcę zamienić ślzgi pomiędzy dwoma napinaczami.

Ustawienie wałkó jest ok.

Napinacza nie sprawdzisz pułki nie odpalisz silnika.

Cześć

Wiem że temat odkopuję ale pytanie dotyczy ślizgów i nie chcę zakładać nowego.

Jak się zdejmuje ślizgi?

Mam dwa napinacze i jedym mam podjechane ślizgi ale trzyma ciśnienie a drugi na dobre ślizgi ale nie trzyma ciśnienia.

Chcę z dwuch zrobić jedem.

Tylko w jaki sposób zdjąć ślizgi żeby ich nie uszkodzić?

Wałek od ANB ma inne kółko współpracujące z paskiem, ma mniejsze odsadzenie. Trzeba było przełożyć tylko kółko.

Co do tego ustawienia łańcucha to jest chyba źle (nie zadobrze widać ognowa w stosunku do znaków), pomiędzy znakami ma być 16 odniw.

Poniżej link gdzie jest zdjęcie ustawienia.

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/254579-napinacz-lancuch-rozrzadu-bex-avj/page-14

Witam

Kolego jak geometria działa, nie zacina się to nie ma po co czyścić, trzeba tylko jeździć normalnie. Czasami auto przegonić, przeciągnoć przez cały zakres obrotów.

Zmienna geometria musi pracować i musi być też odpowienia temp. spalin i nic tam nie będzie do czyszczenia.

Postaw samochód do ASO Audi i zrób cesje na serwis. A weź sobie samochód zastępczy. Za to też zapłaci ubezpieczyciel. (Umnie procedura i naprawa trwała około 30 dni , dodatkowo za samochód zatępczy wyszło około 5000 zł)

Ja tak robiłem 2 razy i to serwis przedstawiał kosztorysy a ubezpieczyciej je akceptował bez słowa.

Za b6 ubezpieczyciel pokrył naprawę na prawie 15 tyś. zł. I nie sugerowali szkody calkowitej. A pierotnie naprawe wycenili na 3500 zł.

W przypadku szkody z OC sprawcy masz możliwość naprawy do wartości pojazdu.

Musi być przestawiony rozrząd.

Co to uszkodzenia to zależy ile się pomyliłeś w ustawieniu.

Ustaw wszystko na znaki, koło zamachowe-znaki na kołach wałków, i ewentualnie popraw.

Pozatym zrobiłeś podstawowy błąd- niedy po zmianie rozrządu nie odpala się silnika. Najpiejw trzeba ręcznie (kluczem zrobić ze dwa obroty i sprawdzić czy wszystko jest w punktach.

To coś nazywa się

Ejector

Nie porównuj 1.8t do 1.9tdi

Sprawdź szczelnosc dolotu, dv i n75

Komp był podłączony?

Kolego ja bym na twoim miejscu sprawdził kody błędów w module konfortu, może masz tylko uszkodzone krańcówki w zamku drzwi.

Ja też czekam na apkę.

A będzie to poprawnie czytać dane z bloków 1.8t?

Podłącz kompa i sprawdź czy są błędy, może to coś podpowie.

kolego a czytałeś ten temat

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/318069-wypadanie-zaplonu-16684-16685/page-2

tam jest opisany podobny problem i winny był wieszający się wtryskiwacz

W BFB chyba nie ma moduł wzmocnienia zapłonu.

Sprawdź czy nie są gdzieś uszkodzone przewody zasilające cewkę.

Jak się nie ślizga i nie ma żadnych innych niepokojących objawów to po co wymieniać.

Jeszcze troche na tym pojeździsz.

Ja bym po tych lgach powiedział że to BFB a nie BEX.

Za mało pokazuje przepływka.

Ja bym szukał nieszczelności w dolocie.

Bardziej bym się martwił na twoim miejscu o multitronika niż o półosie.