my daliśmy za niego 23500 miał książkę prowadzoną prawie do końca, czyli 298 000 km, wszystkie kluczyki 2 kluczyki standardowe, 1 x plastik, 1 x serwisowy i no i pełne wyposażenie oprócz elektryki tył i elektrycznych siedzeń. a tak jak pisałem wyżej MCE High, grzane d*py przód, zmierzchy nie zmierzchy, alusy 15", tempomat i rocznik 2003.do tego sedan, tak jak tatuś chciał i czarny, tak jak tatuś chciał. oglądaliśmy tego samego dnia AWX`a 2001 rok, 145000 na deklu, niby S-line, ale tylko na znaczku na grilu, 1 x kluczyk standard, zero książki, a koleś nie miał nawet przeglądu zrobionego, nie mówiąc o OC itp. i chciał za niego 21000 zł. zakup wakacje 2013 r. Szwagra AVF w kombi MCE LOW, kombi, niebieskawo-stalowy kolor, alusy 16", elektryka przód+tył, rolety tył, hak,1 be, 254 000 km, 2003 r. 23 500 zł z klubu od kolegi, po programie na 163 KM. Też spisuje mu się bardzo dobrze, a jedynie mu na tylniej klapie rdza wyszła. Myślę, że to okazja była, bo szwagier z pół roku jeździł za takim.
Resztę co oglądałem, to były takie ulepy, że szkoda gadać.
Szukałem oprócz B6 tki również C5 tki. Najlepsze to było jak pojechałem C5 tkę w 1.9 tdi oglądać z 2004 r. moją B5 AJM z 2000r. Jak się przejechałem z gościem, podłaczyłem pod kompa i posprawdzałem to szkoda gadki. od razu gościowi powiedziałem że nie jestem zainteresowany (chciał 24 000 zł). jak się zapytał ile mogę dać, to powiedziałem 11 000 zł. gościu mało się nie popłakał, a po chwili chciał się zamieniać za moją B5 hehehehehe
Ale mówię wam, to to była tragedia. Najbardziej mnie śmieszy, jak handlarze (sprzedający), lakierem do paznokci zamalowują zdartą farbę, np. na włączniku świateł albo przyciskach szyb. dla mnie to żenada.
Myślę, że aktualnie AVB`ka z 2003 r. znajdziesz za 21 000 zł spokojnie.
U mnie jest 288 z przodu na hamplach.