Skocz do zawartości

darkle

Pasjonat
  • Postów

    1115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darkle

  1. darkle

    Białe wnętrze?

    Jam mam w B6 jasną tapicerkę w kolorze Twist (beż) i naprawdę w codziennym użytkowaniu jest nieco kłopotliwa i wymaga znacznej ostrożności a co dopiero całkiem biała.
  2. Skoro nie odpala to nie wina silnika ale jakiegoś czujnika albo niepodłączonego kabelka. Faktycznie najlepiej podpiąć vaga a zapisane błędy powinny naprowadzić co jest nie tak
  3. VAGiem w B5 nie sprawdzisz przebiegu. Ciśnienie sprężania też nie ma związku ze stukaniem. Ciężko coś na odległość stwierdzić nie słysząc tego stukania. Luzy na sworzniach są słyszalne raczej przy spadających obrotach albo puszczaniu gazu. Na wolnych obr może to być rytmiczne stukanie zanikające po dodaniu gazu i po puszczeniu przechodzące w taki niemal szelest. Stukać może też panewka ale to będzie się nasilać przy ostrym przyśpieszaniu. Najlepiej jeśli osłucha silnik ktoś doświadczony
  4. Ja akurat mam drugiego ALT-a na części i w nim raczej wariator nie hałasował więc jak będę wymieniał łańcuch z napinaczem to wrzucę mu też tamten wariator. Ale w tej chwili po wymianie oleju na mobilka 5w-50 raczej ładnie chodzi, z rana cisza na ciepłym trzeba się dobrze wsłuchiwać. Ale za to coraz bardziej wkurza mnie inny hałas. Nie wiem jak hałasuje dwumasa w benzynie ale raczej jestem przekonany że to co słyszę na wolnych i przy ruszaniu to raczej koło dwumasowe.
  5. Rozjeb** mnie na łopatki ten tekst Co do tego sprzętu do wyciagania wgnieceń to chodzi ci o cos takiego?? http://www.youtube.com/watch?v=ojj3bqYbEPw Nie lubię nikogo obrażać ale jak facet na grzeczne zwrócenie uwagi że obija mi drzwi spojrzał na mnie z ironią i nawet nie przeprosił a babsko wyleciało do mnie że chyba pieniądze chcę od nich wyciągnąć (nawet bym o tym nie pomyślał) więc mnie ruszyło. Co do tego przyrządziku, nie działa mi youtube ale chodziło mi o coś takiego: http://allegro.pl/pops-a-dent-ding-king-zestaw-naprawczy-wgniot-24h-i2262000250.html Ja to kupowałem ze 3 lata temu, ta ramka była jeszcze metalowa i kosztowało to jakieś 40zł. Na Vectrze mi się to nie sprawdziło ale na audi ponieważ przynajmniej B6 ma cienką blachę wgniecenie udało mi się tym wyciągnąć, prawie bez śladu.
  6. Ale która kontrolka się świeci? check engine czy EPC? Jednak zacząć by należało od sczytania błędów. Niekoniecznie to wina gazu. Inna sprawa co to za gazownik który nie ma czym podłączyć się do gniazdka EOBD samochodu:facepalm:
  7. Nie wróci do normy nawet po zatankowaniu Pb. Trzeba odłączyć na chwilę aku. Po prostu nie można tutaj dopuszczać do rezerwy bo komputer zaczyna wariować. On chyba do rezerwy liczy wg poziomu paliwa a dopiero jak jest rezerwa na podstawie dystansu. W każdym razie tez mi się tak kiedyś zrobiło i już do rezerwy nie dopuszczam
  8. Z wgniotką na rancie nie obejdzie się bez klepania. Jak to zrobi ktoś z wiedzą i doświadczeniem to powinien to wyprostować bez malowania. Jakiś ślad będzie zawsze nie będzie się rzucało w oczy. A takie wgnioty po kretynach na parkingach można zrobić samemu. Osobiście jestem na to bardzo wyczulony, jak już muszę parkować pod jakimś marketem staram się stawać tak aby chociaż z jednej strony był krawężnik czy coś aby jakiś idiota się nie dostawił. Albo staję gdzieś daleko że moje auto stoi samotnie. Oczywiście po powrocie zazwyczaj widok taki że gdzieś tam na końcu parkingu stoi moje auto i obok stoi jakiś kretyn który miał do dyspozycji hektar parkingu ale musiał stanąć obok mnie oczywiście wysiadające z tyłu pewnie dziecko nie zapomniało aby walnąć w mój samochód zostawiając wgniecenie. Na takich kretynów nie ma siły Kiedyś akurat siedziałem w samochodzie i słyszę jak idiota obija mi drzwi, wychodzę a kretyn nawet nie rozumie o czym do niego mówię, nie widzi nic dziwnego że obija mi drzwi swoimi a żona jeszcze drze kufe że ja to pewnie chcę kasę od nich wyciągnąć Więc jej wytłumaczyłem że mogę ją kupić razem z jej mężem i gratem którym przyjechali a zależy mi wyłącznie aby ktoś uszanował cudzą czyli moją własność. No ok, trochę się pożaliłem ale do rzeczy:grin: Kupiłem kiedyś z allegro taki badziewny zestaw o nazwie ding -king czy jakoś tak. W pudełku jest pistolet klejący, badziewny słaby klej do niego i te dźwigienki oraz przyssawka którą się przykleja we wgniotce a później wgniotkę wyciąga. Na poprzednim aucie - opel vectra się to nie sprawdziło. Przyssawka się odklejała a wgniotka zostawała. Leżało mi to ze 2 lata w garażu aż miałem wyrzucić. No i niedawno pomimo mojej parkingowej ostrożności zobaczyłem wgniota na tylnych drzwiach. Mniej więcej 10groszy wielkość No i dzięki temu że blacha na audi jest cieniutka jak na puszce piwa udało mi się to tą zabawką wyciągnąć. Prawie nie ma śladu:decayed:
  9. A więc może to jednak nie łańcuszek a wariator.
  10. Właśnie wróciłem i posłuchałem Tego klekotu na ciepłym w Twoim silniku. Wydaje mi się że to jest to samo co u mnie, tyle że u mnie jest to ledwie słyszalne - trzeba przyłożyć ucho do pokrywy ew. przy zamkniętej masce jak otwieram garaż to to słyszę stojąc przed autem. Tak normalnie jak podniosę maskę praktycznie mam ten warkot na tyle cichy że zagłusza go reszta dźwięków silnika. Tak czy inaczej źródło hałasu mamy to samo i raczej obstawiam łańcuszek lub napinacz niż wariator. Z tego co się orientowałem łańcuszek+napinacz nie kosztuje majątku więc można go doliczyć do wymiany rozrządu, gorzej że trzeba wyjmować wałki aby go wymienić O objawach całkiem walniętego wariatora trzeba by poczytać na forach alfy-romeo:polew: Ale z tego co wiem uszkodzony wariator poza klekotaniem ma mniej więcej podobne objawy jak słynna "kierownica powietrza" - ten nastawnik zmiennych długości kolektora czyli zmniejszenie momentu przy mniejszych obrotach (w przypadku ułamanej dźwigienki) lub zmniejszenie mocy w jakimś zakresie obrotów. Jednak walnięty wariator powinien wyrzucić checka ponieważ z drugiej strony wałka jest przecież czujnik położenia wałka rozrządu który powinien czuwać nad prawidłowym działaniem wariatora. I to może tłumaczyć że nikomu nie wyskoczył błąd nastawnika wałka. A co do checka dziś mi pierwszy raz w tym aucie wyskoczył zaraz po wyjeździe. Zgasiłem silnik odpalam a check nie gaśnie. Że niedaleko odjechałem to się wróciłem i okazało się że to ten związany z niewydolnością katalizatora, sonda lambda bank1. No nie pamiętam dokładnie numeru ale myśle że wiadomo o co chodzi. Ale co mnie zdziwiło to jak czasem podłączałem Vaga to ten błąd sobie był, jak go skasowałem to i tak jak mu się dało mocniej w palnik błąd powracał. Ale nigdy nie zapalał się check do tej pory:shock3: Po skasowaniu zrobiłem 400km i już się nie zaświecił.
  11. Będę w domku to posłucham bo tu mi youtube nie chodzi. Na razie zaraz wyjeżdzam do Warszawy i zastanawiam się którą drogę zaryzykować bo zawieszenie mam sprawne i chciałbym aby tak zostało:kwasny: a poza to chciałbym dzisiaj wrócić. U mnie na ciepłym spod pokrywy słychać takie lekkie warkotanie, w rytm drgań silnika tak jakby położyć drewniany klocek na drgającym silniku. Ale to trzeba się wsłuchać aby to usłyszeć i na sprzęcie do nagrywania jakim dysponuję zagłuszają to odgłosy pracy silnika. chociażby wtryskiwacze. W tym wątku jest co prawda o klekotaniu ciepłego silnika TFSI, ale rozwiązanie łańcuszka i wariatora jest podobne. Jest też filmik z pracy prawdopodobnie uszkodzony jest napinacz łańcuszka: http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?217539-ALL-B7-quot-Niezdrowy-quot-klekot-silnika-2-0-TFSI
  12. Jakbyś miał możliwość nagrania tego terkotania na ciepłym to dobrze by było jakbyś tu wrzucił. Mielibyśmy pogląd jakiś bo terkotanie po odpaleniu na zimnym to już na pewno słyszał każdy:decayed: Głośne to jest to terkotanie na ciepłym u Ciebie? U mnie jak już pisałem czasem wcześniej też na zimnym przez 1-2 sek zaterkotał ale od soboty gdy zalałem go mobilem 5W-50 odpalam po nocy i cisza. Coś tam jakby zadźwięczy ale to usłyszy się jak w całkowitej ciszy w garażu i bardzo się wsłuc**jąc odpalam:grin: Na ciepłym ostatnio też zauważyłem taki dźwięk jakby delikatnie o coś ocierał łańcuszek. Nie jestem w stanie tego nagrać bo po nagraniu tego nie słychać, słychać jak się odpowiednio ucho przystawi. No a co do Twoich obaw, jeśli to nastawnik wałka to możesz bez problemu tak jeździć. Nawet jak całkiem padnie poza hałasem i spadkiem osiągów a właściwie zmiany charakterystyki pracy silnika nic się na pewno nie stanie. Co najwyżej może wyrzucić check związany z błędem układu zmiennych faz rozrządu. Jeśli to łańcuszek to troszkę gorzej, ale jeśli nie chodzi jak stary diesel to też się nic nie powinno stać. Osobiście zrobiłem w służbowej micrze 1.0 16v ponad 65 tys z hałasującym łańcuszkiem a nie wiem od jakiego czasu szumiał. Auto jak to auto służbowe było max katowane od początku, biegi zmieniane przy odcince i jedyne co się w nim wymieniało to olej i klocki. Przebieg 270tys. No ale nissan to inna bajka, z wyglądu paskudny że:bag: ale mechanicznie nie do zaj..nia.
  13. Jeżeli już zdecydujesz się na wymianę to ja jednak proponuję wymienić na taki jak był ale sprawny. Osobiście nigdy nie kupiłbym auta po jakimś swapie, jak chciałbym inny silnik sprzedałbym auto i kupił z innym silnikiem. No ale jak kto woli. Ja na Twoim miejscu wstawiłbym auto do dobrego warsztatu i rozbierać na początek silnik weryfikując czy warto go naprawiać czy nie. Rozbierałem już taki silnik i nie wierzę w cuda że ten silnik po wymianie pierścieni może brać olej. Jeśli bierze olej po wymianie pierścieni to tylko i wyłącznie dlatego że mechanik albo coś przeoczył weryfikując stan części a przede wszystkim stan tulei i tłoków albo coś spartolił przy składaniu. Podstawa to mechanik który musi być uczciwy i dysponować przede wszystkim wiedzą oraz sprzętem warsztatowym. Jeśli facet który prowadzi warsztat nie potrafi pomierzyć tulei średnicówką albo twierdzi że to niemożliwe to nie ma się co dziwić że naprawa dość skomplikowanego silnia jakim są silniki w B6 się nie uda. A co do osiągów, szału nie ma nawet jak na 2.0 ale jeśli komuś mało to mógł od razu kupić 3.0 albo S4:naughty:
  14. Tą harmonijkę też można by jakoś dorobić ale najlepiej poszukać używki na allegro. To że trzęsie silnikiem to możliwe że jednak ciągnie lewe powietrze przez tę taśmę izolacyjną. A w swoim jak udrożniłem te pozasysane wężyki przy czwórniku i inżektorze to tez zauważyłem lekki spadek mocy. Może spróbuj na wszelki wypadek zrestartować komputer odłączając aku na 30min bo może za bardzo się przyzwyczaił do lewego powietrza? Jeśli chodzi o terkotanie to pod pokrywą w tych silnikach może terkotać tylko łańcuch albo wariator. W moim raczej nie miałem dużego problemu z terkotaniem po odpaleniu - terkotało mi nie zawsze i raczej tak 1sek nie 2 jak zazwyczaj. Od soboty mam mobila 5w-50 i rano cisza. Czasem coś tam może jakby usłyszę ale to pewnie dlatego że usilnie się wsłuc**je odpalając go w garażu i przy otwartych drzwiach samochodu:decayed:. Z tym że też mi coś cicho terkocze pod pokrywą na ciepłym. Obstawiam napinacz i łańcuszek więc mam go w dalekich planach wymienić a w razie czego mam i zapasowy nastawnik wałka rozrządu z całą głowicą
  15. To już makabrycznie sporo. To już wymiana silnika albo remont. Zobacz jeszcze czy nie ma jakiegoś dużego wycieku. Jak nie ma to rozebrać silnik, jeśli tuleje cyl nie są porysowane to dobrze wyczyścić tłoki, pomierzyć rowki i wymiana pierścionków. Przy zakładaniu pierścieni trzeba bardzo uważać bo w tych silnikach jak zresztą we wszystkich nowszych silnikach pierścienie są bardzo delikatne.
  16. Uris, takie muszą być ustawienia jak podałeś na tym obrazku? Po świętach pogadam o tym z gazownikami. Ale jak już pisałem po wgraniu nowego programu u mnie też jest dobrze, może nie idealnie ale o niebo lepiej niż wcześniej
  17. Poczytaj o oleju w tym wątku: http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?149198-B6-ALT-Propozycja-rozwi%B1zania-quot-problemu-quot-OLEJU-w-silniku-2-0-ALT Ile oleju bierze i jakiego?
  18. Powiem tak, jeśli połączysz tą urwaną rurkę z rurką idącą do serwa porządnie tzn jakaś metalowe i solidne kolanko to będzie pewniejsze i bezpieczniejsze niż ori, bo to jak widać jest kruche i może pęknąć. A w sumie sama idea podłączania tego fragmentu układu hamulcowego z układem odpowietrzania silnika jest, przynajmniej dla mnie nieodgadniona. No chyba że projektanci przewidzieli tak silne przedmuchy w silniku że ma tak mocno dmuchać w ten inżektor aż na tym fragmencie gdzie urwał Ci się ten króciec wytworzy się podciśnienie:kox: Bo takie jest zazwyczaj zastosowanie inżektora.
  19. Nie działa mi youtube:kwasny: Posłucham wieczorem na kompie w domu. A odnośnie syfu pod korkiem oleju to niestety Castrol 5W-30. Po tym świństwie silniki wyglądają właśnie jak w polonezie jeżdżącym na selektolu specjal. Dobrze że nie zaglądaliście pod pokrywę głowicy, ja swoją czyściłem i skrobałem po castrolu 3 godziny benzyną, ropą, nawet pastą BHP:kox: Moim zdaniem tylko dobry olej 5W-40 lub 5W-50
  20. Oczywiście:naughty: No to u mnie to było dobre 20% tego co pokazuje fis. Teraz po wgraniu tego nowego programu mam wrażenie że spalanie na fisie się zwiększyło ale rzeczywiste spalanie LPG pozostało chyba niezmienione. Ciężko to stwierdzić bo do tego zbiornika mam wrażenie że wchodzi raz więcej raz mniej gazu, oczywiście tankując na tej samej stacji.
  21. Muszę Cię zmartwić niestety. Ta rurka jest odpowiedzialna za wspomaganie hamulców!!! Idzie jeśli się przyjrzysz poprzez trójnik i zawór jednostronny w do przepustnicy a druga rurka idąca od tego małego trójniczka na ułamanej rurce idzie do zbiornika podciśnienia. A więc możesz nie mieś wspomagania hamulców. Jeśli nie zdecydujesz się na całość za 253,01 pozostaje spróbować dopasować i ten inżektor może od tego ALZ, albo szukać używki. Jeśli masz pilny wyjazd możesz ten ułamany wężyk połączyć poprzez jakąś redukcję z wężykiem idącym do serwa hamulców - ten grubszy idący w górę zdjęcia. Powinno być tymczasowo ok. Oczywiście musisz jakoś zatkać w inżektorze miejsca po tych rurkach żeby nie ciągło nimi powietrza.
  22. Jak można wlewać jakiegoś uszczelniacza:facepalm: Uszczelnić to uszczelni ale na pewno to tylko rurki w nagrzewnicy:polew: Nie ma się co bawić w cudowne specyfiki tylko wymienić uszkodzoną część.
  23. posłużę się zdjęciem z forum bo w tej chwili nie mam możliwości zrobienia fotki u siebie: http://imageshack.us/photo/my-images/829/21032010252.jpg/ A więc u mnie zasysało wpierw rurę oznaczoną nr.2. Wymieniłem ją na zwykłą olejoodporną. Wtedy zaczęło zasysać tę wygiętą rurkę z prawej strony zdjęcia, zasysało ją na prostym odcinku pod wygięciem. Więc wcisnąłem w środek nieco cieńszą rurkę olejoodporną ale tylko do miejsca gdzie rurka jest zagięta pod kątem 180*. Więc teraz zaczęło ją zasysać/ściskać na prostym odcinku pomiędzy inżektorem (1) a zagięciem 180* Aby tymczasowo to jakoś usprawnić zaciągłem w tym miejscu gdzie się ściskała zwykła opaskę plastikową taką do kabli. Jako że podciśnienie splaszczało tę rurkę więc teraz opaska nie pozwala tej rurce się "splaszczyć" i wczoraj było ok Z tym że u mnie te rurki były szczelne a jedynie zrobiły się za miękkie. U Ciebie skoro jest pęknięta to raczej ją trzeba wymienić, ew. tymczasowo czymś owinąć żeby nie zaciągąło powietrza. W sumie można tam dać zwykły, prosty wężyk, należałoby go dać dłuższego bo aby połączyć króciec w kolektorze i inżektorze, jako że zwykły wąż nie wygnie się pod kątem 180* musiałby być wygięty łagodnymi promieniami ale będzie to fatalnie i druciarsko wyglądać. W sumie na Twoim miejscu jeśli masz już ten wężyk to pokusiłbym się o jego wymianę. Nie powinno to zająć więcej niż pół godziny: odkręcić zbiorniczek - 2 śrubki z przodu i z tyłu trzeba odpiąć z zaczepów, trzeba podnieść go trochę z przodu tak żeby z wyczuciem wyciągnąć te zaczepy. Zbiorniczek odsuwasz lekko w stronę błotnika, pod spodem coś podkładasz żeby się nie zsuwał i leżał prosto. Masz wtedy dostęp do opaski 36. musisz ją ścisnąć kombinerkami albo czymś podobnym i przesunąć do góry. Opaskę 35 rozpinasz śrubokrętem jeśli masz i tak zamiar założyć skręcaną. Składasz w odwrotnej kolejności.
  24. Na razie w swoim założyłem opaskę w miejscu gdzie go zasysało, jak się w jedną stronę zassie to w drugą się rozszerza a jak jest opaska to nie może się spłaszczyć więc trudniej mu się zassać . Ale jeśli ta rurka którą kupiłeś faktycznie będzie pasować to chyba też ją zamówię.
  25. darkle

    Otwieranie audi

    A może pilot ma jakieś zimne luty? Przez to traci na moment zasilanie co powoduje konieczność ponownego zsynchronizowania. Po odpaleniu i zgaszeniu oraz wciśnięciu pilota następuje synchronizacja i pilot znów przez jakiś czas działa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...