elmer80

Uważam że odłączenie EGR-a podnosi sprawność silnika. Silnik dostaje czyste powietrze bez domieszki spalin a jak wiadomo w dieslu im więcej powietrza tym lepiej spala się paliwo co przekłada się na wyższa sprawność. Czy jest to odczuwalne pod nogą to już inna kwestia... Olej który jest w dolocie nie pochodzi z samych spalin tylko z odmy lub turbo. Olej nie może być ze spalin bo byłby całkowicie spalony w cylindrze. Po przejechaniu 10 km zaswiecila się kontrolka silnika... moje auto to AVF rocznik 2003. Wygląda na to że jednak ECU "wyczuwa" odłączenie EGR-a... chyba będę musiał kupić nowy ;-( Jeśli chodzi o odme to po 100 km z obrotami powyżej 3 tys. na dnie duża kropla oleju czy też oparów skroplonych. Brak smrodu w środku auta.

no właśnie jak lecialem 140 wskazówka była równo na kresce jak zwolnilem wskazówka poszła w lewo ;-( też miałem wrażenie jakby kopyto lepsze zwłaszcza przy niskich obrotach lepiej się zbierał. może to tylko siła sugestii ;-) ogólnie jakoś tak fajnie się zrobiło nawet dźwięk przyjemniejszy ale to już chyba zasługa nowego oleju. Motul od wczoraj zalany

Założyłem butelkę na wężu ogrodowym... Przegonilem auto i nic nie smierdzi. Dziś jeszcze będę leciał A4 jakieś 80 km to dam znać co ze smrodem. Czy się dostaje do auta. Nadmienie ze mam filtr kabinowy z wkładem węglowym. Taki mały OT ... Czy temp. płynu na zegarach ma stać na kresce "90" czy może wachac się w lewo o grubość wskazówki?

Ja się sklaniam ku wyeliminowaniu oleju w dolocie czyli albo rura wyprowadzona pod spod auta albo OCT. Myślę ze na dobry początek będzie rura z butelka i przekonam się jak Sztomel co tak naprawdę się wydobywa. Julo23 to że zalozysz nowy EGR nie zlikwiduje problemu oleju w dolocie. ON tam będzie!

Panowie jaki jest sens kupowania nowego EGR-a jeżeli przyczyna zaoliwienia dolotu jest nie usunięta?

Kolego Sztomel właśnie liczyłem na Twoje cenne uwagi. Czytałem Twoje wypowiedzi w innych wątkach i masz zdrowe podejście do tematu. Co do klapy gaszacej to już to sprawdziłem osobiście... Wezyk odpiety a silnik chce wyskoczyć spod maski! Teraz już wiem co puka w silniku po wyłączeniu zapłonu ;-) Jeszcze jedna sprawa mnie męczy... Po odpieciu odmy i założeniu tymczasowej butelki coli można stwierdzić ile tego oleju się wydostaje. Kilka osób pisało ze wcale nie tak dużo. Wydaje mi się ze turbo bardziej ssie z odmy i stąd te ilości oleju były większe. Czy w AVF w odmie jest jakiś zaworek/regulator cisnieniowy który wypuszcza opary przy odpowiednim nadciscieniu pod pokrywa?

Właśnie dobrze szukałem i jest kilka opinii które sam przytoczyłeś zaślepiać lub wymieniać na nowy. Jeśli chodzi o flansze to miałem na myśl kawałek rury z flanszą pasującą do kolektora w miejscu EGR-a. Zastanawiam się po co zatykac dopływ spalin do EGR skoro wystarczy odpiac wezyk podcisnienia i zawór zostaje zamknięty. Oczywiście sam wezyk zaslepic. Dodam ze tak właśnie dziś zrobiłem po uprzednim wyczyszczeniu EGR-a, kolektora, IC i rur. Jaki będzie efekt nie wiem bo jeszcze nigdzie nie jeździłem. Jeszcze jedna kwestia. Skoro turbo popuszcza to jaki jest sens zatykania EGR-a?

Z przeczytanych wielu wątków tu i na innych forach nie można podjąć jednoznacznej decyzji co zrobić z cieknącym EGR. Podstawowa kwestia to olej w układzie dolotowym. Zakładając że turbo jest sprawne to czy może się tam znajdować olej czy też nie? Osobiście nie spotkałem się z autem które byłoby suche. Niektórzy twierdzą że to wina odmy silnika która przepuszcza olej do dolotu. Czy ta teza jest przez kogoś potwierdzona? Czy ktoś wymieniał odme która w przypadku AWX i AVF jest razem z pokrywa klawiatury? Ja jestem w d.... i nie wiem co w końcu wymieniać żeby silnik był suchy wew. i na zewn. Pozostaje kwestia całkowitego usunięcia egr razem z klapą gaszaca??? Na allegro jest flansza pasujaca do kolektorów AWX i AVF. Ktoś to już widział a może założył u siebie? Linka nie wkleje bo pisze z komórki. Prosiłbym o konstruktywne opinie. Pozdro

gruszka przy turbo

Witam wszystkich forumowiczów i forumowiczki