Swego czasu zajmowałem się tym zawodowo. Nic nie zastąpi filcu. Ja kupowałem na metry i docinałem go do swoich potrzeb, ale tobie się to nie opłaci, więc kupuj gotowce. A paste stosowałem w sztabce (nazwy nie pamiętam) ale to są co koledzy wyżej pisali. Są dostępne na każdej giełdzie. Zielona jest na pierwsz rzut, a niebieska jest na efekt końcowy