Skocz do zawartości

grzes283

Pasjonat
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzes283

  1. Coś w tym jest. Kolega ma BMK 350k nalatane i cisza w rozrządzie....
  2. Dziwne by było , jak bym miał 150-180 tyś. Przy 250 jest już to normą. Wiadomo, kwestia wcześniejszej eksploatacji. Auto jezdziło większość swojego życia po mieście, więc te 250 tyś, to takie niemieckie 350 tyś.? Ale jak odpalam przy zamkniętych drzwiach, to nic nie słyszę ?
  3. Ten filtr jest w kompresorze? Jak wygląda wymiana?
  4. Rzeczywiście wygląda na bezproblemowe. Zobaczymy. Póki co jest ok.
  5. Co do pneumatyki, to podobne opinie czytałem. Powinno się co jakiś czas robić adaptacje i przede wszystkim wymieniać jakieś filterki w kompresorze.....tam właśnie jest problem z wilgocią, o czym wspomniałeś.
  6. Sorki, że dopiero odpisuje. Jakoś mi umknęło. Ja szczerze mówiąc nic nie słyszę na tym filmiku, wydaje mi się że wszystko jest ok. Ale może po prostu nie słyszę dokładnie.
  7. Święte słowa, nie mam z tym problemu - raczej obawiam się, żeby było to dobrze zrobione. I to wyciąganie motoru mnie przeraża, teoretycznie powszechny już zabieg, ale co fabryka, to fabryka ? Co do trwałości motoru - to z wielu ust mechaników słyszałem, że te motory z C7 - dwułańcuchowe, to jakaś porażka jest. Znajomy ma 170k przebiegu i już mu niemiłośiernie terkocze i jakby coś szurało. Byłem swoim w Vag Bauer Servis w Gdyni, wtajemniczeni wiedzą, że Krystian ma vagi w małym palcu i potwierdza opinię o słabych trzylitrówkach na dwóch łańcuchach. Ale skoro te łańcuchy są dwa, są dłuższe, to tym samym przejmują większe naprężenia i szybciej się wyciągają - ale to tylko taka teoria. Mój się delikatnie odzywa ale to napinacz, silnik chodzi ok i rozrządu nie słychać. Kazał obserwować i jeździć. Ciśnienie oleju również w normie. Wymieniłem oliwe i zdecydowanie ucichł przy odpalaniu, ogólnie chodzi z większą kulturą. Pojeżdzę ze 3-4k km i zobaczę czy coś się zmieni. ? Wtryski prawie nowe, tip po wymianie kosza i jakichś pierdół.....także z grubszych usterek wszystko ogarnięte.....no może poza amorkami, te mogą krwii napsuć ;-D
  8. Dzięki, cieszy i to zdecydowanie. Póki co jeździ rónież bezawaryjnie. Rozrząd zaczyna się odzywać, a reszta odpukać ok. ?
  9. Co najwyżej uśpiłeś ją, nic więcej ?
  10. Temat rzeka i ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Prawdą natomiast jest, że nie ma większej frajdy, niż upolowanie czegoś ciekawego do auta i dopisania do listy wyposażenia ? Ja chorowałem na Superba, wprawdzie silnik słaby 140 koników, ale wyposażenie na prawdę nie małe. Niewiele brakowało do zamknięcia całej dostępnej listy....no i niestety nie pykło ? Dlatego szukałem używki w fajnym wyposażeniu, żeby już nie cudować. Choć z tą chorobą jeszcze nikt nie wygrał, ale może chociaż ograniczę jej skutki...
  11. grzes283

    B8 TrOOOOp

    Ja mam LM w 3.0 tdi. Jazda miejska ok. 80st. Ostatnio na trasie przy prędkościach 140 - 160 nie przekroczył 95st. Olej przed wymianą, po ok. 8tys przebiegu
  12. Niestety taka jest prawda. Kiedyś wystarczyło walnąć naklejki na tylną szybę, dać dziurawy wydech, szeroką stal i podciąć sprężyny, byłeś "kozak" na osiedlu? Teraz troszkę się pozmieniało. 75% nowych aut wychodzi w pakietach M, S-line, AMG...etc za niewielką dopłatą i coraz gorzej będzie mieć poczucie indywidualności. Dużo moich znajomych, którzy lubili podłubać coś przy aucie odchodzą od tematu. Wolą nowe, ewentualnie kilkuletnie odpowiednio wyposażone i już w jakimś pakiecie. Z resztą sam widzę po sobie. Trafiła mi się fajnie wyposażona i w pakiecie A6 - wziąłem i czuję ulgę, że nie muszę szukać zderzaków, podsufitek i bawić się w grubsze zmiany stylistyczne. Koła, jakieś detale do wnętrza i finito. ?
  13. Niestety, tak to kosztuje. Chcesz mieć coś innego niż wszyscy, to płać. Dlatego najlepiej szukać już zrobionej fury. Trochę droższa, ale już nie wrzucasz w nią kasy na detale - które swoją drogą są horrendalnie drogie. Ja nie żałuję ani plna. "Stare" graty za jakąś kasę się sprzeda i zawsze wyjdzie parę stówek mniej. A świadomość, ze ta fura obok na swiatłach, nie ma tego co Twoja jest bezcenna....hahaha ?
  14. Dzięki?, zmieniłem. Obecna jest od rs6.....nie podchodzą mi niestety gadzety od C7, lub B8,5 - jakoś zawsze lubiłem maxymalne bajery z tego samego modelu. ?
  15. Podziękował ?
  16. Hahahah Ty byś nie był sobą, jak byś nie podkręcał, co .....?? ?
  17. Dzięki ? Zgadzam się z Tobą......w końcu coś konkretnego?
  18. Dokładnie, więc nie ma sensu zmieniać.....;-)
  19. Kupiec zawsze się znajdzie. Pytanie kiedy i z jaką kasą ? Co do hebli, to obecne nie zawodzą, więc nie ma potrzeby. Aczkolwiek przy wymianie tarcz i klocków warto się jeszcze raz zastanowić ? Czy chcę mi się i inwestować i jak traktuje auto.....to chyba najlepiej moja żona by Tobie odpowiedziała. Ale "walczę" z tym nałogiem już kuuupę lat. Myślę, że dobra fura już w to poszła....;-)
  20. ?pewnie, że można. Ale póki co, nie planuje nic w tym kierunku. Ewentualnie może kamera cofania i skończę tę elektryczną kolumnę. Po głowie chodziły mi fotele z rs6, ale drogi interes, tym bardziej że ciężko będzie moje sprzedać, a nie mam gdzie trzymać.
  21. Dzięki:-) Nie ma wszystkiego, ale ma dużo. Webasto i grzana kiera, jak dla mnie nieocenione wyposażenie. I to nie tylko podczas mrozów:-) Mógłbym jeszcze mieć asystenta pasa ruchu i aktywny tempomat, ale tylko dla fanu. Miejska jazda praktycznie wyklucza te bajery...
  22. Całkiem możliwe. Konfiguracji było sporo. Też to zwróciło moją uwagę, dlatego gdzieś się dopytywałem. Ale mniejsza o to. Grunt, że po vinie s-line ?
  23. Dzięki Panowie. 20" odpada, nie do miejskiej jazdy. Na 19" chciałem wrzucić 245/40 - troszkę więcej profilu by było i tym samym obwód koła by się zwiększył, ale wolałem w oryginalne parametry iść. Na komfort nie narzekam, ale przy dynamicu czuć delikatnie asfalt ? Co do s-line, to w poliftach były fotele i kierownice bez nadruku. Na zewnątrz logo powędrowało z atrapy na błotniki - takie tam kosmetyczne zmiany.
  24. Witam. Po sprzedaż kilka lat temu swojej A4B6 chciałem kupić coś "normalnego", coś co by nie wymuszło na mnie modzenia, dłubania i ciągłego siedzenia przy aucie. Ale jak zwykle skończyło się inaczej ? W trzech słowach..... Był Passat B7 - ale nie przypadł mi do gustu. Zbyt mocno chciałem aby był "normalny" i seryjny. Sprzedałem po 3 miesiącach. Wracając na właściwe tory kupiłem z przysłowiowego partyzanta auto, które miałem gdzieś baaardzo daleko z tyłu głowy. Był to kolejny kombii, czy też już raczej avant, ponieważ było to A6C6 z 2010r. 2.0 TDI 170ps w multitroniku szału nie robiło, ale lepiej jeżdził niż poprzedni Passat ( 2.0 tdi 140ps). Przez prawie 3 lata w auto włożone dużo kasy i serducha. Oczywiście tylko dlatego, żeby nie był serią i "golasem". Mechanicznie był bez zarzutu. Ostatecznie autko sprzedałem i stanąłem rok temu przed ponownym wyborem samochodu. Długo liczyłem, przeliczałem, aż dorosłem do tego żeby kupić coś nowego. Wybór padł na Skodę Superb. Już nawet byliśmy składać zamówienie, ale doszło kilka dodatkowych, nieprzewidzianych wcześniej kwot i po kilkudniowym namyśle zrezygnowaliśmy. Coś co buduje się dobrymi emocjami i sercem przez kilka miesięcy, może przez kasę upaść w ciągu kilku dni.....tak to bywa ? Ale nie ma tego złego. Skończyło się na używce. Długo nie szukałem, jak niektórzy....miesiącami, latami etc, itd....Po dosłownie kilku dniach znalazłem ją niedaleko swojego miejsca zamieszkania - miałem szczęście na to wychodzi...;-) Znalazłem coś, co zawsze bardzo chciałem mieć, czego się bałem i na co nie chciałem wydawać kasy i brać kredytu..... Audi A6 2009r 3.0 TDI CDYA - s-line plus - quattro - tiptronik - pneumatyczne zawieszenie - 18" S-line 245/40 - webasto - bixenony skrętne z doświetlaniem zakrętów halogenami + ledy - keyless - fotochrom zewnętrzny i wewnętrzny - clh - elektryczne, podgrzewane fotele z pamięcią dla kierowcy - elektrycznie składane lusterka z pamięcią i podświetleniem - tapicerka skóra + alcantara - mmi 3G + HDD + 2 x SD + BOSE - elektryczna roletka tylnej szyby - PDC przód i tył - podgrzewana, multifunkcyjna kierownica z łopatkami Miało 240 tyś. przebiegu. Dokumentacja i wpisy w książce pokrywające się z ASO - więc jeśli Niemiec nie kręcił przebiegu przed każdą wizytą w serwisie, to jest ok. ? Z dodatkowych rzeczy wpływających na decyzję o zakupie były wymienione wtryski, remontowany tiptronik, wszystko na papierze. Dodatkowo założony był alarm z androidem, oraz blokada skrzyni biegów. Minusem niestety jest fakt, że autko miało mocniejszą przycierkę tylnego, lewego błotnika. Jest na to dokumentacja. Reszta elementów w oryginale ? Przez niespełna rok użytkowania, oprócz spraw czysto mechanicznych i obowiązkowych w aucie dołożyłem: - zewnętrzne listwy drzwi z S6 - końcówki tłumików Ulter N1 90-RS - klamki wewnętrzne z RS6 - uchyty boczków drzwi w skórze z RS6 - kierownica ścięta z RS6 z łopatkami - dekory drzwi i deski carbon z RS6 - ramka zegarów i tunel Piano Black - nakładki na pedały i podstopnica z RS6 - gałka zmiany biegów z RS6 - roletki tylnych drzwi - obniżone zawieszenie przez VCDS - test wskazówek zegara + dodatkowe funkcje na Fisie - odblokowane DVD + polskie menu - felgi Rotor 19" + nówki Goodyery 255/35/19 Więcej grzechów nie pamiętam. W piwnicy jeszcze mam komplet pod elektryczną kolumnę do założenia, ale nie mam czasu podjąć wyzwania. Dwa razy nie poszła próba, więc nie mam weny ?.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...