Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze ciagle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wk***iają, a najbardziej wk***ia mnie to, że wszystko mnie wk***ia, prosze mi pomoc! - Czy próbowala Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wsród spiewu ptaków, spacerujac boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga... - E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wk***iają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wk***ia! - To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce? - E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wk***ia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wk***ia, każda muzyka mnie wk***ia, ta nastrojowa najbardziej mnie wk***ia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiajace, kleją sie, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wk***iają! - No dobrze, to może sex? Jak wyglada Pani życie seksualne? - Sex !? A co to takiego? - Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety: - Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wk***iać!