Ja nie miałem podświetlanych klamek, a wydanie prawie 200zł za coś co nie daje oczekiwanego efektu mijało się z celem jak dla mnie, więc wyrezałem po swojemu i efekt jest dużo lepszy od orginału moim i nie tylko moim zdaniem..
Do rzeczy.. Kupiłem czerwone najzwyklejsze/najsłabsze czerwone diody, opornik odpowiedni do podłączenia do auta, oprawki do diód tylko koniecznie takie aby dioda była w oprawce, a nie na zewnątrz, wszystko razem polutowałem, wpiąłem się pod układ podświetlania przycisków podnoszenia szyb w każdych drzwiach (pin 1 i 5), potem odpowiednie wiertełko pod oprawkę diody i wiercimy w jak najmniej widocznym miejscu, po odpalenie świateł wszystko hula aż miło.. Dodam, że oczywiście przy zmianie natężenia światła w środku w klameczkach też się zmienia..
Efekt końcowy jak dla mnie wart zachodu..
Jak ktoś ciekaw jak to świeci w nocy, pisac,to postaram się zrobic wieczorem foty..
Teraz tylko pozostaje coś wymodzi z podświetlanymi kratkami nawiewów, których obecnie nie mam, ale nie dlugo się to zmieni..:-)