Tak jest!
W/g mnie nie ma się co pierd0lić, montujesz gazik za te ok 2,5k PLN (no chyba że montujesz sam ale to już inna sprawa) i cieszysz się tankowaniem smrodków za 2,50 a czy się zwróci za 3, 6 czy 12 miesięcy to już jeden uj Dla mnie pierdopaliwo to ok 350zł miesięcznie w kieszeni uwzględniając te 5 dych na bene Jeździ to tak samo, nic się z tym nie dzieje - a że w bagażniku zalega mi koło zapasowe to za taką kasę mogę przeżyć A czy se zamontujesz wlew w zderzaku czy w błotniku czy pod klapką mały lub duży to już ma mniejsze znaczenie Ja oddając auto gazownikowi powiedziałem tylko żeby zerknął czy się będzie dało a jak nie to już w/g jego uznania, a że mi powiedział że jego to ryra bo gniazdko to gniazdko i jeden uj czy małe czy duże i jak będę chciał to mi je nawet na dachu zamontuje to mam tak jak mam i jest ok, mnie się tak podoba