rotter

upierał bym się jednak przy tym że jak świszcze to pada bo ja jakoś swojej nie słyszy nawet przy 5-tyś no chyba że jej nie mam a wiele razy słyszałem że ktoś mówił turbo mi świszczy i lubi ten dźwięk, a potem regenerował - jak było co - panie świszczeć to ci może turbina przez duże T a nie taka mała turbinka 1,8t

ja sobie lubie przycisnąć nieraz jak jade nie zajeżdżając silnika i średnia wychodzi mi 12,5, gazu bym za chiny nie założył nie zniósł bym tego smrodu z gazu, turbo też póki co buja fajnie i nie mam problemów z silnikiem żadnych da się tym oszczędnie jeździć jak najbardziej tylko po co ci wtedy te 150 koni skoro nie chcesz z nich korzystać

witam z tego co mi wiadomo 2500 złotych to kosztuje przeróbka poloneza a koszt jak się pytałem a4 to od 5000 tyś zależy czy ma klime i jakie wyposażenie żeby to zrobić naprawdę dobrze z dobrze wyposażonym autem 8 i 9 tyś tak jak kolega michallo33 wcześniej pisał przerabiasz całą elektrykę, możesz mieć taniej jak kupisz sam sobie wszystkie części wtedy zaoszczędzisz ale policz sobie koszt samych wiązek elektrycznych deski rozdzielczej i całego sterowania to się za głowe złapiesz plus twój czas na zbieranie części plus robocizna - chłopie nie pchaj się w bagno - kumpel chciał przywieść anglika jak mu policzyli przywiózł normalnego

no wiesz z tego co czytałem ten rygiel służy po to między innymi by ci nikt klamki nie ukradł ale pomineli chyba ten fakt że ty sam też jaj nie zdemontujesz fotki wrzuć kiedy bo sam bym to zobaczył z ciekawością pozdrawiam

tarcze można przetaczać i nic im nie będzie tylko pytanie, czy jest sens bo nowe tarcze - mowa o zwykłych tarczach - są niewiele droższe niż usługa przetoczenia tarcz, powiedzmy że będzie to w przybliżeniu jakieś 50 zł więc czy jest sens chodzić za tym marnowac swój czas czy lepiej założyć nowe i cieszyć się że są gładziutkie i czyściutkie

buciki by mu się przydały jakiś choćby 16 oryginały OOOO,lampy miód, grill bomba kolor troche banalny taki powszechny ale autko naprawdę +5

piękny materjał i porządna robota :oklaski:

http://images34.fotosik.pl/163/4f6f924fc424671a.jpg jak by co nie tak to daj znać punkt 8 to rygiel o którym pisałem i to on ci trzyma

jak się nie myle to musisz wyjąć na zewnątrz osłone klamki czyli unieś klamke podważyć małym wkrętakiem od strony zamka listwe mocującą i ściągnąć ją czyli to za co łapiesz ręką otwierając drzwi i tam bedzie klamra obrotowa jest ona przy zamku i to pewnie ona ci trzyma

e no panie mi się pierwsza podoba bardziej

ja sam sprawdzałem i etka pokazuje numre części podany przez llevy tak że kolega pet3r powinien jako klubowicz najlepiej wiedzieć bo to nie przystoi nie wiedzieć a tym bardziej zaprzeczać nie podając właściwego numeru u mnie pokazuje ten sam numer 058145703 LX tak więc albo my się nie znamy albo pet leje wode może jeszcze poczekajmy na jakiegoś fachowca ale mi sie widzi wtopa dla klubowicza * a co ma do tego to, że jest Klubowiczem ? Jesteś taki nieomylny ? Twój post, zupełnie nie wnoszący nic do tematu właśnie pokazuje, że Ty na status Klubowicza nie zasługujesz - lukaszr nie ma nic do tego że to klubowicz, jako klubowicz brał jedyny udział w dyskusji łatwiej było mi napisać klubowicz niż jego pseudonim patrząc na klawiaturę a gdybym był nieomylny nie odwoływał bym się do opini fachowców zwykłe stwierdzenia nie mające na celu nikogo obrazić w odróżnieniu do ciebie * pozwól proszę, że nie skomentuję tego co napisałeś - stawiaj znaki interpunkcyjne, bo ciężko zrozumieć to co piszesz - ja nikogo nie obrażam - jeżeli nie znasz znaczenia słowa "obrażać" to poczytaj w słowniku - lukaszr ja cie gwiżdże, odpuszczam bo i tak nie ma sensu tego ciągnąć, wyluzuj trochę kolego bo nie po to tu jesteśmy żeby walczyć ze sobą i błędy wytykać, tylko po to by sobie pomagać, pozdrawiam

no to bajka w takim razie mój lakier jest piękny

no dobra ale całą robotę tymi kosmetykami co piszesz robi się ręcznie czy na szlifierce

wy sie nie znacie maggajwer tym jeździ jak mu prądu zabraknie to świeczki wstawia a za dnia rybki tam hoduje porządny patent a wy go tak od razu kasujecie :wallbash:

a aj bym sprawdził czy nie masz coś w bagażniku bo ja nigdy nie miałem problemu z efektem frugo naprawde może to dla ciebie jest problem ale jak byś popatrzył sobie do niego to może byś doszedł do wniosku że nie ma tam nic czego nie można by sprawdzić samemu i rozwiązać ten tak zwany problem ciekawe co jeszcze ludzie wymyślą gratulacje za temat

ci powiem że całość jako obwódki mi się nie podoba ale na samym podszybiu wygląda nieźle no i rzecz jasna kwestja upodobania

nie omieszkam sprobować tym bardziej że faktycznie na allegro tego nie brakuje a skoro sam z tego korzystasz i chwalisz sobie to myślę że warto,za informacje dziękuje i pozdrawiam

no dzięki piekne Krzyniek gość jesteś

pod jakim tytułem jest książka z której przedstawiłeś zdjęcie bo szukam właśnie szczegółowego opisu fisa a widzę że tu ładnie będzie to rozpisane albo jeśli by się koledze chciało to pare fotek z książki z opisu fisa jak można prosić

czyli wychodzi na to że to dobra rzecz dla silnika i wart by zastosować

kolega jak używa takich dodatków do oleju to może podzieli się informacjami o tym cóż to za specyfiki tak wyciszają pracę silnika jak możesz podaj ile miałeś na liczniku jak zaczołeś stosować takie dodatki i czy to wydłuża czy też skraca żywotność silnika i jak posiadasz takie informacje to do jakich olejów można dodawać taki specyfik mineral - syntetyk czy lejesz do każdego oleju

a no właśnie jak jest ok to fajnie :> zmiane zauważyłem więc pomyślałem że lepiej zapytać dziękuje za pomoc

w trasie jak jade na powiedzmy piątce pokazuje normalne zużycie cuda pokazuje jak zmieniam bieg i silnik przymuli po prostu pokazuje że wir jest w baku 51 l / 100 to nawet amerykaniec nie pali a jak pisałem przed czyszczeniem przepustnicy nie było takich cudów tylko obroty bujały a po adaptacji pracuje ładnie nic się nie dzieje tylko fis mi pokazuje te atrakcje [br]Dopisany: 22 Luty 2008, 17:25 _________________________________________________panie za szybko puścisz sprzęgło nie dodasz w tym momęcie gazu i po prostu obciążysz silnik ma prawo wtedy wziąć więcej ale czy aż tyle. koleś gdzieś tam pisał że jakfisa źle podpioł to mu takie cuda też pokazywał ale ja nic nie zmieniałem a wcześniej nie pokazywał tego stąd moje zapytanie bo jeśli ma tak pokazywać to ok choć na mój gust to lekka przesada

ja nie mówie o zwijaniu asfaltu tylko o zwykłym zmóleniu silnika tym bardziej że wcześniej tego nie miałem

witam po wyczyszczeniu przepustnicy obroty się ładnie uspokoiły, ale pojawił się nowy myk, który mnie zszokował w momęcie gdy zdarzy mi się wrzucić drugi bieg czy trzeci to bez znaczeniai za szybko puszczę sprzęgło silnik się przymuli za bardzo obciążony i w tym momęcie komputer pokazuje 52 l /100 zaznaczam że jest to w momęcie obciążenia silnika potem pokazuje normalnie 12-13l wcześniej tak nie było czy może to być wina niewłaściwej adaptacji przepustnicy