miki

Nie, tam był inny rozstaw otworów mocujących, musi być z wersji z Alu zwrotnicą *Ups, myślałem że chodzi o paska b5,w b6 nie wiem jak jest, tu juz musi Dev pomóc

Ja często widuję jak dziadkowie pod blokiem całe auto opierdzielają płynem do okien i scierką

Powiedz ze zgubiles i złóż wniosek o wtórnik... Będę miał do Ciebie interes:naughty: Widzę że sporo wypocin piszesz w detailingu więc poradź tu mnie czym porządnie auto umyć po zimie i żeby pół wypłaty nie wydać Jutro Ci skrobnę coś na pewu

Powiedz ze zgubiles i złóż wniosek o wtórnik...

Miki zaciski akurat są podobne. Też ATE. Czy sprawniejsze to tylko Dev wie:decayed: Klocek też wygląda tak samo tylko jest większy trochę No nie wiem... To że są ATE to akurat jedno z podobieństw, aha, mają też tloczek Wiem jak wyglądają, a ty nie usprawiedliwiaj swojego zakupu

Nie jestem co prawda specem od hebli ale potwierdzam że 320 to udany zakup Co prawda miałem wcześniej fabryczne 312, różnica w średnicy nieduża, ale czuć poprawę hamowania, zacisk jest inaczej zbudowany, nie pracuje tak jak 312. Next stop 345

Dobry produkt, tylko to cleaner a nie wosk

Widocznie tak wspawali

Cysiu, to nie było do Ciebie

Bo jest tak jak napisałem QD stosujemy jako poślizg dla glinki, po tym powinno się umyć auto a przed stosowaniem cleanera najlepiej oczyścić lakier z jakichkolwiek powłok, w tym przypadku QD Co do siły to na początku zacznij lekko, szybko wyczujesz ile nacisku potrzeba, to naprawdę nie jest trudne Fajnie jest zrobić raz a dobrze, ja glinkuje auto dwa razy w roku, tyle mi starcza, co do tego preparatu który podlinkowałeś to daje radę, część jego działania pokrywa się z glinką.

Byle była pogoda

Przednie 320 mają właśnie 973 i 974

Powiedział człowiek-widmo

QD zabezpiecza lakier, bądź też wzmacnia wosk, kładzenie go przed cleanerem nie ma sensu, do cleanera lakier ma być czysty, bez wosku, bez QD, najlepiej oczyścić go przed za pomocą IPA - kolejne pojęcie do sprawdzenia

Kolego, jeszcze sporo teorii przed tobą Autoglym SRP to cleaner, zapoznaj się też z definicją Quick Detailera. Glinki nie ma co się bać, jeśli będziesz się stosował do tego co napisałem to nic się nie stanie Jak to mówią - to proste jak jeb**ie Aha, tak poza tym to pomijając glinkę też można narobić szkody lakierowi, który nie będzie należycie przygotowany do nast. etapu...

Glinka i cleaner to zupełnie inne produkty, glinka idzie zawsze na początku, po umyciu auta i służy usunięciu z auta zanieczyszczeń których zwykłe mycie nie jest w stanie usunąć np. drobinki smoły i asfaltu roztopionego latem czy też żywica z drzew. Do glinki nie potrzeba żadnego aplikatora bo ona jest nim sama w sobie - ma konsystencję plasteliny i wystarczy ją rozgnieść w dłoniach - oczywiście nie cała tylko urwać kawałek mniej więcej taki jak u kolegi na zdjęciu. Rozgniatasz ja na kształt placka i przesuwasz po lakierze, ja używam do tego dwóch palców - absolutnie nie wolno stosować glinki na sucho bo wykonczysz lakier, najpierw spryskujesz powierzchnię QD, zależy od glinki, ważne żeby był poślizg. Glinkujesz element dopóki nie pozbędziesz się szorstkości - wyczujesz pod palcami. W miarę zbierania osadów i brudu zagniatasz je do środka glinki, tak by nie rysować lakieru... Co do cleanera to tu juz przyda się aplikator

Taka sytuacja...

Parę dni temu widziałem jak jechał swoim paździochem

Ups, sorki, znałem tylko polski Żeby nie było offa to polecam Krainę Tygrysów - Tigerland

A Formuła?

Cudów nie ma, ciekawe ile ma prowizji lepiej zainwestować w coś przez co nie zabijesz się po pierwszym deszczu

Bart-S stówencja!! Marcino, jak nie wrócisz to zaopiekuję twoimi tajlami :decayed:

Nic się nie stanie 150 to nie jest duża prędkość

Silver w szczecinie tez sie łapie No właśnie widziałem ze poniżej 4* nie schodzisz Wpadaj na karty jak będziesz miał kurs

Najbliższy odpowiadający twoim wymaganiom to Hilton w stolycy