z rozrządem wiadomo kiedyś będzie problem, w końcu wszystko się zużywa, ale nie jest felerny jak np w pierwszych 3.2fsi, 200-250kkm pewnie przejedzie
benzyna więc wtryski raczej bezproblemowe,
ze strony wymień silnik, można wnioskować że jazda bez oleju, albo z olejem w konsystencji smaru, może go zabić, wiadomo LL + pałowanie nie wydłuży jego żywota
z olejem nie ma problemu, przynajmniej ja, silnik generuje wysokie temperatury więc koniecznie dobre 5w40, a nie ekologiczne 5w30