Ani razu się nie zdażyło, ale tak jak mówię profilaktycznie zaglądam tam od czasu do czasu.
Przed tym zabiegiem miałem właśnie powódź taką, że zakończyło się wyjmowaniem całego dywanika z podłogi.
no to faktycznie lepiej zajżeć raz na pół roku czy tam nawet częściej ale żeby sie nic nie działo audi bo po co z własnej gupoty robić sobie krzywde