-
Postów
364 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez marcin9680
-
Moze jak nalozysz "smaru miedziowego" na gwint kazdej srubki to pomoze Ja tez nie moglem wymienic zarowki bo tak srubki byly skorodowane , ze przy wykrecaniu poukrecalem sruby i musialem nawiercac na nowo i wkrecic nowe. Masakra z tymi srubami a dostep do nich , ze niech je uj szczeli
-
No to troche sporo , Ja z Gorzowa mam jakies 130km ale jak mialem problem z klima i brakiem tzw. fachowcow to wybralem sie do Poznania i tam mi zrobili klime na cacy gdzie inni sugerowali tylko i wylacznie wymiane sprezarki za nowa w kwocie 1500-1600zl a skonczylo sie na 550zl i kosztach dojazdu. ---------- Post dopisany at 23:30 ---------- Poprzedni post napisany at 23:26 ---------- Jak cos to skontaktuj sie z nimi moze pomoga Ci przez telefon i naprowadza dokladnie na usterke jaka Ci sie przytrafila AUTO KLIMA ---------- Post dopisany at 23:30 ---------- Poprzedni post napisany at 23:30 ---------- Mozesz rowniez wyslac do nich kompresor i tez go naprawia.
-
Kolego a moze jeszcze jedna sprawa a mianowicie wiatrak wentylatora z tym sprzeglem Visco jest mocowany sruba do takiej duzej aluminiowej lapy do , ktorej zamontowany jest altenator na gorze zas od dolu jest przykrecona pompa od wspomagania ale mi chodzi o to miejsce mocowania wentylatora z visco dlatego ze w tej lapie znajduje sie jeszcze jedno lozysko. Trzeba odkrecic od tej lapy wszystko i sama lape odkrecic od silnika i wtedy mozna dopiero wymienic lozysko. Ja tez tak mialem , ze po wymianie rolki napinacza cos dalej piszczalo i przejzalem wszystko i dopiero wtedy po dokladnych ogledzinach znalazlem to lozysko w tej aluminiowej lapie i po wymianie lozyska piski ustaly ale Ty piszesz , ze te piski wydobywaja sie z okolic klimy a moze to jednak to lozysko , musial bys wykrecic calkowicie ten wentylator i wsadzic palec w miejsce jego mocowania i zakrecic lozyskiem i posluchac czy cos piszczy , buczy , huczy itd. ---------- Post dopisany at 23:20 ---------- Poprzedni post napisany at 23:15 ---------- kolego Jozek726 a jak daleko masz do Poznania?
-
Nie moiwe , ze akurat musi byc to samo w Twoim przypadku ale zaraz po odpaleniu silnika zaczynalo cos piszczec , czasami piszczenie sie nasilalo czyli bylo glosniejsze a po chwili robilo sie ciut ciszej. Zaczolem sie nad tym zastanawiac ze to wlasnie cos od klimy gdyz jak wspomnialem wczesniej to autko bylo po serwisie klimatyzacji i przed tym serwisem zadnych takich piskow i dziwnych odglosow nie bylo a ze serwis robilem w Polsce , krotko przed powrotem do UK to msialem poczekac te kilka miesiecy do kolejnej wizyty w Polsce i wtedy jeszcze raz w innym warsztacie wyczyscilem klime i ponownie ja nabilem i wtedy wszystko ustalo. Jezeli w ostatnim czasie robiles serwis klimy to moze dopadlo Cie to samo ale naprawde po dzien dzisiejszy nie wiem co to bylo i od czego to sie stalo , moze jakies ujowe te plyny mieli do napelniania sprezarki lub cus
-
Łożysko bardziej huczy niż piszczy. Jak Ci klima normalnie działa, to to raczej nie to. to jest taki dziwny dzwięk jak by żaba rechotała, na pewno jest to z klimy bo wszystko inne miałem wymienione na nowe i jeszcze jedno, jak wyłączę klime na zapalonym silniku słysze taki pisk przez chwilę, co to ? Ja kiedys mialem podobny pisk wydobywajacy sie z okolic sprezarki klimatyzacji i czesto owy pisk pojawial sie tylko na postoju kiedy silnik pracowal na wolnych obrotach. Wtedy autko bylo swiezo po serwisie klimatyzacji w ASO w Gorzowie Wlkp. i jezdzilem tak chyba z 3-4 miesiace az mnie tak to wkurw.... ze pojechalem do innego serwisu gdzie zajmuja sie klimatyzacja , na nowa nabili wszystkie plyny ustrojowe i owe piszczenie ustalo
-
Panowie nie smiejcie sie bo tez sceptycznie do tych opon podchodze ale po przeczytaniu kilkunastu postow , opini na temat jakosci tych opon postanowilem , ze tym razem zainwestuje i zakupie opony firmy SAILUN Sailun Atrezzo Z4+AS 225/40 ZR18 92W RF - mytyres.co.uk Powodem takiej decyzji jest cena za opony , na EBAYU komplet 4-ech sztuk to koszt 188 funtow czyli jakies 940zl Wiem , wiem ze to z Azji itd ale patrzac na testy drogowe owych opon naprawde dorownuja oponom z wysokiej polki typu DUNLOP , GOODYEAR , PIRRELI itp. a nie zawsze nazwa firmy na oponie jest istotna Ostatni rok przejzdzilem na FALKEN FK 452 i zrobilem jakies 50 tys. km i juz oponki , ktore byly na przodzie prosza sie o wymiane. Zobacze jak bedzie kiszka to trudno nie cale 200 funtow to nie 400 bo tyle placilem za FALKEN-y
-
szerokosci milego pobytu Dziękować no to Ja tez szerokosci zycze i gumowych drzew , milego pobytu w polandowie kuzwa Ja jeszcze ponad miesiac zanim odwiedze stare smieci
-
Narazie zamien tylko przod na tyl a tyl na przod abys sie dowiedzial czy po zmianie dalej sa odczuwalne jakies wibracje/telepanie na przodzie auta czy tez nie. Jak telepanie z przodu ustanie to wtedy wizyta u wulkanizatora i niech zdejmie te opony ktore byly na przodzie i dobrze je obejrzy od srodka itp. ---------- Post dopisany at 17:47 ---------- Poprzedni post napisany at 17:45 ---------- Tez dobra rada ale jak zalozy inny zestaw kol i telepanie zniknie to i tak nie bedzie wiedzial , ktore kolo jest wadliwe i bedzie musial targac wszystkie 4 do wulkanizacji na dobry przeglad a jak zamieni tylko przod na tyl i telepanie ustanie to bedzie wiedzial ze cos jest nie ta z oponami , ktore byly na przodzie
-
Ja obstawiam opone lub wywazenie kol/kola tak jak piszesz zamien kola miejscami i bedziesz wiedzial co i jak.
-
Co to znaczy "jak koła biją"? Masz bicie cały czas? Przy hamowaniu? Jak przyśpieszasz? Przy hamowaniu nie ma, bo wymieniłem tarcze a wcześniej było bicie Przy przyśpieszaniu bije i przy jednostajnej jeździe. Nie jest tak, że rzuca aż samochodem tylko takie trzęsienie/drganie ale regularne. Najbardziej odczuwalne przy 45-50km/h. A w jakim stanie masz przeguby wewnętrzne? Nie mam pojęcia, patrząc na nie raczej nie sprawdzę tego? Obstawiam, że jeszcze ori przeguby siedzą. Ale to bicie podczas skręcania raczej się nie nasila. Musiałbym sprawdzić na innym kompletnie felg czy też bije. Zamien moze kola miejscami , zaloz tyl na przod a przod na tyl i zobaczysz czy cos sie zmieni
-
A ostatnio przypadkiem nie wjechales w jakas w jezdni ? co w naszym kraju jest sztuka nie wjechac
-
To ze wywazone to nie znaczy ze cos moze byc zle , sprawdz dobrze moze ktorys z odwaznikow sie odkleil , Ja kiedys tez tak mialem ale zmylem go myjka cisnieniowa z felgi na myjni a jak nie to sprawdz czy sa dobrze dokrecone kola , Moj ojcies mial kiedys taki przypadek w jego aucie a mianowicie tu w UK odebralismy auto od mechanika po remoncie silnika po czym mechanik stwierdzil ze musi wymienic lozyska w obu przenich kolach gdyz maja straszne bicie Wspomne tylko ze owy mechanik byl kiedys pracownikiem w BENTLEY-u , pelno zdjec i dyplomow na scianie Po dojechaniu do domu i dobry zastanowieniu sie czy aby to napewno lozyska gdyz jedno z nich bylo wymieniane w polsce po probie ratowania sie kraweznikiem kiedy to Pan traktorzysta wyjechal z podporzadkowanej , tak wiec nie bylo takiej mozliwosci aby lozysko sie skonczylo tak szybko dlatego chwycilismy klucz do kol i dokrecilismy wszystkie szpilki i owe bicie zniknelo na obu kolach Koła odkręcałem i dokręcałem kilka razy, ponadto oczyściłem powierzchnię tarczy i felge na gładko, nic nie pomogło. Jechać wyważyć drugi raz? Fakt, że tylne opony nowe nie są, przednie zresztą też, ale przeca nie są kwadratowe W sumie to najbardziej odczuwalne jest przy 45-50, 140 itd. Na kierownicy drgań nie ma. To moze wlasnie opona ktoras kiedys tu na forum juz zapytywalem tez bo kumpel mial podobny problem z telepaniem auta podczas jazdy ale na kierownicy nic nie bylo czuc i wkoncu po dokladnym przemysleniu wyszlo , ze kumpel wczesniej zakladal inne opony uzywane i okazalo sie ze jedna z opon byla trachnieta w srodku (oplot sie rozwarstwil) co ciezko bylo zobaczyc patrzac na opone z zewnatrz.
-
To ze wywazone to nie znaczy ze cos moze byc zle , sprawdz dobrze moze ktorys z odwaznikow sie odkleil , Ja kiedys tez tak mialem ale zmylem go myjka cisnieniowa z felgi na myjni a jak nie to sprawdz czy sa dobrze dokrecone kola , Moj ojcies mial kiedys taki przypadek w jego aucie a mianowicie tu w UK odebralismy auto od mechanika po remoncie silnika po czym mechanik stwierdzil ze musi wymienic lozyska w obu przenich kolach gdyz maja straszne bicie Wspomne tylko ze owy mechanik byl kiedys pracownikiem w BENTLEY-u , pelno zdjec i dyplomow na scianie Po dojechaniu do domu i dobry zastanowieniu sie czy aby to napewno lozyska gdyz jedno z nich bylo wymieniane w polsce po probie ratowania sie kraweznikiem kiedy to Pan traktorzysta wyjechal z podporzadkowanej , tak wiec nie bylo takiej mozliwosci aby lozysko sie skonczylo tak szybko dlatego chwycilismy klucz do kol i dokrecilismy wszystkie szpilki i owe bicie zniknelo na obu kolach
-
wszystkim Najlepszego i 100 lat Wojtku
-
Juz wkoncu znalazlem , wiem wiem ze montaz to prosty jak drut ale chcialem sie upewnic gdzie dokladnie te blaszki ida i ori nr. tych blaszek zeby zakupic odpowiednie.
-
Pany zapodajcie linkiem dot. montazu schowkow pod fotelami B6/B7 prosze Szukam i szukam i lipa
-
BMW E90 330D Najlepiej w M-pakiet Ta zniewaga krwi wymaga ---------- Post dopisany at 15:58 ---------- Poprzedni post napisany at 15:56 ---------- C6 A5 C-Klasse z pakietem AMG 3.2CDI:jerk: I tu tez , jakies C- klasy , BMW tylko !!!
-
Polecam nie tylko z Mojego doswiadczenia przetwornice KOITO montowane w TOYOTA-ch i LEXUS-ach oraz palniki D4S a przy kupnie takich przetwornic na co zwrocic uwage??ilsc pinow czy cos?? Nie za bardzo Ci odpowiem na to pytanie , gdzies na forum jest watek o monatzu lasnie takich przetwornic. Ja zakupilem prztwornice KOITO (nic sie nie zastanawialem nad zadnymi pinami jak to jest w przetwornicach VALEO) jakies 4 lata temu i po przerobkach zwyklej lampy wsadzilem tam palink D4S i wlasnie owe przetwornice i 4 lata nic sie zlego nie dzialo. W ubieglym roku zakupilem Bixy od Gwertego i odrazu zakupilem od niego jeszcze jeden komplet nowych przetwornic KOITO i rowniez po modyfikacji tego ori dekielka gdzie jest montowana ori przetwornica VALEO wsadzilem tam prztwornice KOITO i palniki D4S Poprstu montuje przetwornice , dwa kabelki + i - podlanczasz w lampie i zakladasz wtyczke od przetwornicy na palnik i wsio dziala jak trzeba. Jak bedziesz chcial to moge w Sobote wyjac lampe i pstryknac pare zdjec jak to mam zrobione i wstawic tu na foum lub podeslac Ci na emaila. ---------- Post dopisany at 17:57 ---------- Poprzedni post napisany at 17:53 ---------- Ok to do jutra wszystkim czas robic wypad do pracy kolejna 12-to godzinna nocka , praca na zachodzie
-
Polecam nie tylko z Mojego doswiadczenia przetwornice KOITO montowane w TOYOTA-ch i LEXUS-ach oraz palniki D4S
-
Do soczewki z B8 napewno ,Ja mam obecnie wlozony palnik D4S a jak to jest z ori soczewka z B6 to nie mam pojecia
-
A zakladal ktos z Was jakies HID-y pod swiatla przeciwmglowe? Jak tak to jakie polecacie?
-
Na FB jest wiadomosc , ze Nasze forum jest w trakcie przenoszenia do nowej serwerowni co moze sie wiazac z problemami za co moderatorzy przepraszaja
-
Witam kurcze ciezkie zycie bez forum ale juz wrocilo