marcinps

Siemanko ja z Essen jak jakiś spocik to chętnie pozdrawiam wszystkich i czekam na propozycje, a może by tak spocik z gokartami?

Wiem ale wiesz jak jest chciało się w dół, a po drodze to tamto i klękła skrzynia ale dzięki Bart-S jeszcze raz podziękowania dla ciebie Bartek autko żyje i ma się świetnie, a jazda teraz bajka?

Hejka po dłuższej przerwie wpadł kit h&r i tak autko leży

1. Jak masz kasę to oryginały 5.Zas jeżeli chodzi o fazator to oddzielnie. Ja montowałem dekiel, łańcuch plus fazator w oryginale bo przynajmniej wiem co mam. Pompę wody możesz hepu, a zestaw paska i rolek np. Conti. Jeszcze jedno jak ci się łańcuch nie odzywa to zostaw no chyba, że chcesz dłużej pośmigać i nie wiesz czy było robione to ja bym zmieniał. I jeszcze jedno sprawdziłbym szklankę z pompy paliwowej jak już planujesz zmiany.

Spoko ?

Co do problemu 2 to może być pompa vacum jeżeli kruciec z pompy jest luźny to przez pewien czas stuka aż nie zrobi się ciśnienie chodzi o tą rurkę która idzie do serwa u mnie przynajmniej tak jest i zakupiłem nowa pompę bo klejenie pomaga ale generalnie na jakiś czas. Zaś co do nr. 1 to z tego pierwsze co to komp.

Jeszcze naszło mnie coś odnośnie mojego problemu, a jak ma się sprawa z dyferncjałem czy jeżeli będzie miał luz czy może to się właśnie objawiać takim problemem? I jeszcze jedno pytanko czy tam wchodzi inny olej i jak tak to jaki?

Amory ok mogę sprawdzić ale problem jest taki że te dolegliwości czyli zawieszające się obroty i podskakiwanie pojawiły się jednocześnie

No to trzeba będzie rozebrać i sprawdzić, jeżeli amor leży to kolejny wydatek? no to chyba już trzeba będzie w kita zainwestować albo gwint?

Witam i opiszę mój problem w moim odczuciu podskakującego koła, kiedy ruszam i auto rozpędzi się do około 40-50 km/h to odczuwalne jest dość wyraźnie podakakiwanie koła po stronie kierowcy, po przekroczeniu jest spokój do około 75-80 km/h i tu już są dużo mniejsze drgania tak się dzieje jak ruszam normalnie jak zaś mu dam troszkę bardziej po garch to tego nie ma. Następny objaw nie wiem czy ma związek z tym ale jak szybko podczas jazdy nacisnę kilka razy szybko gaz obroty same bardzo się podniosą i na chwilę się przyweszą i po około 2-3 sekundach spadają do powiedzmy poziomu z przed dodania gazu, co również udało mi się zaobserwować to na równej drodze minimalnie wyczuwalne jest drganie lewego koła tak jak by się jechało po nierównościach. Nadmienię ze wachacze nowe, przeguby i nowy olej w skrzyni automatycznej, również nowe opony w porządku i co jeszcze udało mi się wyłapać to to że problem jest bardziej wyczuwalny po dłuższej jeździe błędów na kompie brak skrzynia zmienia begi super.

Prawdopodobnie sterownik wentylatorów albo któryś z wentylatora powiedział pa pa, jeżeli masz możliwość sprawdź obydwa wentylatory na krótko u mnie jeden praktycznie stał w miejscu i też waliło mi błąd, a temp. rosła po wymianie wentylatora spokój tak że zacznij od tego.

Kolego tu masz wszystko opisane.

Migolc ja u siebie robiłem wszystko na ori częściach u mnie wszystko do konwersji pompy plus dodatkowo łańcuszek napinacz i dekiel nowy całość w de wyszła 1400 euro po rabatach i powiem jedno ja nauczyłem się że jak ładować to tylko ori wiem droższe ale w razie czego wiesz że masz nowe, a z używkami to różnie bywa.

Ok ale nie masz gwarancji że coś nie klękło to jest objaw uszkodzonego łańcuszka, napinacza lub fazatora bez rozebrania nic nie będziesz wiedział.

Ten dźwięk jest z pod dekla łańcuszka i pytanie teraz czy są jakieś błędy to po pierwsze bo teraz masz tak że jeżeli nie sypie błędem to i tak prawdopodobnie dekiel do zwalenia i wymiana tyłu, miałem kiedyś zamiennik i jak ułamał się ząb w wariatorze to jeszcze gorzej mi nawalał i niestety ale czeka cię zmiana z tyłu gratów.

Nie z tdi ja brałem z 1.8t pisałem kilka postów wyżej ja mam na 31 zębach.

Szczeże nie sprawdzałem zmontowałem wszystko do kupy zalałem oliwa i śmiga wszystko zrobiłem z tego postu i żyje autko

Zestaw wziołem od Gregorski3 pasował idealnie. Ten z 1.8 turbo na 31 zębów

A to drugie zdjęcie jest od 1.8 T ty mas z opisu 2.0tfsi Jeszcze zapomniałem że u siebie jeszcze zmieniałem pompę oleju plus wszystko inne potrzebne do konwersji tak że to był łączny koszt tego wszystkiego około 1400 euro

Mogę Ci powiedzieć ile w Niemczech zapłaciłem za zestaw dekla + napinacz + łańcuch to było 512 euro zaś u siebie wymieniłem dodatkowo koło zmiennych faz śrubę dodatkowo szklankę uszczelki i kruciec dolny z tyłu za wszystko zapłaciłem 1300-1400 euro robota własna drogo wiem ale jak masz plan zostania z autem dłużej nie oszczędzaj nie warto.

To jest tylko moja opinia ale jak coś to tylko oryginał ją dałem zamiennik i po roku się wysypał.

Przerabiałem to u siebie wiem że to koszta ale jak planujesz dłużej potrzymać auto rób konwersję przynajmniej później nie będziesz się zastanawiał czy pompa działa czy nie, a tak święty spokój.