Mam problem z kopceniem na siwo na zimnym silniku. Jak zapalę rano to nie kopci nic, a za minutę zaczyna kopcić. Nie jest to jakaś wielka chmura dymu, ale widać wydobywający z rury unoszący się dymek.
Zauważyłem, że ma to związek z EGR.
Gdy wykonałem nastawy podstawowe gdzie komputer naprzemiennie otwiera i zamyka egr zauważyłem że naprzemiennie kopci-nie kopci-kopci-nie kopci.
Gdy EGR jest zamknięty pokazuje wartość 19,9% i dźwięk silnika zmienia się na taki "syczący".
Gdy EGR jest otwarty pokazuje wartość 64,5%.
Czy nie powninien zamykać się na 0%?
Co w takiej sytuacji zrobić żeby nie kopcił nic? Czy czyszczenie zaworu i kolektora pomoże? Czy może go całkiem zaślepić? Mam EGR z chłodnicą spalin.
Bardzo proszę o pomoc, jakieś rady