Nie robiłem tego w B8 ale jak znam życie to wypadałoby odkręcić centralną śrubę, zdjąć koło i albo przegub wyjdzie bez demontażu zawiechy albo trzeba bd np odkręcić górne wahacze. wyjmujemy przegub z piasty i albo odkręcamy pół oś od skrzyni żeby było nam wygodniej albo nie odkręcamy od skrzyni i na aucie ściągamy sam przegub z pół osi. a robimy to albo pukając w niego młotkiem od tyłu albo prościej wkręcamy w niego tą śrubę centralna która odkręciłeś jako pierwszą. Podziała ten zabieg jak ściągacz i przegub bd miał w ręce a i musisz opaski zdjąć z osłony jego. Jak już masz wszystko na wierzchu czyścisz pół oś zakładasz nową gumę opaski obrączkę na pól oś zapewne jakieś podkładki jak bd w komplecie a zapewne będą. Pakujesz sam w przegub i osłonę tyle ile dali do przegubu. Przykładasz przegub do pół osi i jednym, dwoma energicznymi puknięciami w czoło przegubu wbijasz go za pół oś, przejdzie on przez pierścień na pół osi który założyłeś i cacy, ściskasz opaski wkładasz w piastę i skręcasz do kupy. W sumie to "operacja" nie jest trudna problemem może być odkręcenie np górnych wahaczy, żeby zwrotnica stałą się luźna bo nowy przegub może nie wejść na skręconym zawieszeniu. W B5 są opinie że nie trzeba grzebać przy zawieszeniu i cała pół oś s przegubem wychodzi i wchodzi na lajcie ale w B8 tego nie wiem. To tak tyle ode mnie.