NA ODB na pewno jest gateway. Dostęp tylko do części diagnostycznych po inicjalizacji. Na sucho nic się tam nie dzieje.
Można by dziś wytargać zegary i zobaczyć czy tam będzie coś więcej, bo na kablach z radia mam tylko VIN, jakiś timer i kierownicę.
Rozumiem , że to jest ten temat o którym kiedyś rozmawialiśmy [emoji6] .
Powodzenia i ciekaw jestem efektu.
Yup, to ten temat.
Poszło lepiej niż myślałem z pierwszymi krokami. Jedyny problem taki, że na szynie od radia nic ciekawego poza sterowaniem z multifunkcji nie ma. Trzeba kupić drugi moduł CAN do Raspberry i wpiąć się na zegary czy gdzieś.
Tak poważnie. 3k może być ciężko. Jak nie zamierzasz totalnie glebić i zachować trochę komfortu to ładna 18 będzie ok. Tylko nie czarna a max grafitowa.
W zależności od definicji "dobry".
Ja jeżdżę rok na AP i jestem zadowolony. Sprawność dalej na poziomie 70-80%.
http://www.apshop.pl/pl/10086-zawieszenie-gwintowane-ap.html
Co do mechanika… znajdź kogoś w okolicy, kto się będzie opiekował na stałe Twoim autem zamiast szukać Mietków na każdą okazję Ja czasami z Krakowa jeżdżę zostawić samochód bliżej Twoich okolic: http://graftechservice.pl/info-tech
Zajmują się moją A4 oraz brata A5 i A6 - wszystkie 3.0TDi.
Kolejna rzecz… U mnie po zmianie z amorów 1BV i sprężyn Eibach na gwint AP poza tym, że jest niżej (ale jak FroS-t pisze - nikt nie każe Ci brzuchem po asfalcie trzeć) to komfort jest zdecydowanie na plus, dużo przyjemniejszy skok i lepiej wybiera drobne zmarszczki na drodze.
Pomyśl jeszcze o 215/45R18.
Przykładowo Uniroyal Rainsport 3 na Oponeo w 215 jest 50zł tańsze niż od 225.
Jak kolega FroS-t napisał - dla 8" od 205 to już norma a ludzie nie takie opony zakładają.
Wiem, że to już inna szła, ale ja mam 225/40R18 na feldze 9.5".
Ja regularnie w Auchan kupuję K2 Moli za jakieś niewielkie pieniądze.
Kładę go całą powierzchnią na mokrym dachu i przeciągam za rogi nie dociskając ani trzymając w garści ręcznika.
Jak chcę mieć samochód naprawdę bez żadnego zacieku to kiedy jeden już jest wilgotny wyciągam drugi suchy, chodzę wokół samochodu, jak widzę zaciek to przecieram wilgotnym i od razu suchym… na sucho bez zacieków.