
chrzanio
Pasjonat-
Postów
84 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez chrzanio
-
Panowie wielki sukces!!! Udało się naprawić usterkę, problemem okazała się uszkodzona szklanka zaworowa na czwartym cylindrze.:banan: Po prostu tak kasowała luz zaworowy, że jeden zawór się nie domykał i działo się to dopiero po uruchomieniu silnika a nie podczas badania kompresji gdzie się przkręca rozrusznikiem kilka razy. Oczywiście szklanki były przekładane na inny gar i błąd wypadania zapłonu zmienił położenie na 3 cyl. Więc jeżeli wyeliminujecie świece, cewki, wtryskiwacze itp to warto się zainteresować szklankami. Dodam że nie dawało to o sobie znać żadnym stukaniem, klepaniem. Wszystko dzięki mojemu mechanikowi który się nie poddał Jak ktoś szuka naprawdę uczciwego i kumatego speca od fury z Trójmiasta to namiar podam na priv. Koszt nie był wygórowany biorąc pod uwage ilośc roboty i samo dojscie do usterki.
-
A co im dolega ze zalecil wymiane ?
-
Dzięki, jak odbiorę autko od speca to sprawdzę Vagiem. Oby było dobrze bo inaczej to go rozniosę
-
Wałki ustawione na znakach i nie ma błędów związanych z wałkiem rozrządu, więc powinno grać. Pozostaje jeszcze sprawdzenie czasów wtrysków może sterownik żle dawkuje paliwo na ten cylinder. Pomysły sie już wykończyły i juz sam nie wiem..... Pomocy Panowie, poradźcie coś :(
-
Na chwile obecna odbieram auto i olewam sprawę, szkoda mi kasy na remonty bo komuś się tak wydaje. Moj ALT Pali oliwę ale nie aż tak żeby zakłócał spalanie mieszanki paliwowej i powodował wypadanie zapłonu (tak mi sie wydaje). Całe szczęście że posiadam Daewoo Tico i to mnie nigdy nie zawiodło, odpalam i jadę. W pracy się smieją że to zapasowe koło do Audi ale tak prostych aut już nie produkuja Smieszne ale prawdziwe w moim wypadku
-
Na początku było wszystko OK poza halasujacym wariatorem. Po założeniu gazu tez było Ok. Po wymianie wariatora regenerowanego przez beny4 powstał problem z wypadaniem zapłonu na 4 cyl i nierówna praca silnika na wolnych obrotach (nie mam nic do beny4 oczywiście, chwała mu za ogarnięcie tematu) Nie wymienialem tego osobiście wiec nie wiem gdzie został popełniony błąd. Auto stało tylko ok miesiąca w warsztacie i potem sie zaczeło. Juz miałem diagnozę że zawór wygiety, głowica do remontu a dzisiaj doszedł dół silnika no i głowica przy okazji. Porażka:OMG:
-
Witam, dzisiaj byłem w jednych z polecanych warsztatów i diagnoza ze wina moich objawów jest nieszczelność zaworu w 4 cylindrze. z skonsultowałem to z moim mechanikiem i on twierdzi żę to nie możliwe bo kompresje trzyma na poziomie 13 barów, nie ma spadku mocy, objawy nie są stałe. Ja też uważam że to usterka elektryczno - elektrorniczna.... Dodam że jednego dnia auto chodziło jakby na 3 gary i obroty lekko falowały po przejechaniu kilku km i ponownym uruchomieniu silnika chodził juz po staremu. Więc już rozkładam ręce ... ---------- Post dopisany 03-03-2014 at 18:14 ---------- Poprzedni post napisany 10-02-2014 at 22:31 ---------- Witam Panowie po dłuższym czasie. Moje autko chodzi tak jak chodziło.... Więc poszło do mojego mechanika ponownie, on sam już stracił cierpliwość i demontował wałki w głowicy i sprawdzał popychacze (szklanki) czy sie nie podwiesiła.... Okazało się wszystko ok. Autko zostało oddane do zakładu zajmującego się profesjonalnie elektroniką i mechaniką. Po dwóch dniach sprawdzania pod kątem elektrycznym, czyli układ zapłonowy itddd. Wszystko jest Ok. Ponownie sprawdzano kompresje... OK. Diagnoza: UWAGA!! :: ZAPIECZONE PIERŚCIENIE CYLINDRA/ÓW. Zwłaszcza tych na czwartym cylindrze. :shock3: Diagnoza załamująca :facepalm: Panowie czy to jest możliwe żeby przez zapieczone pierścienie i przepalany olej silnik miał wypadanie zapłonu na 4 cylindrze i nierówno pracował.....????? Ponownie dodam że auto stało ok miesiąca prawie nie ruszane... :/
-
Ja jeżdżę głównie po mieście (Gdańsk) do pracy mam blisko i wychodzi mi tak do 12 latem a teraz zimą to tak 13, ale więcej benzyny wciąga. Instalka to AEB KIng, reduktor i wtryski OMVL XXl Dream. Na trasie schodzi tak do 9 ale bez szaleństw.
-
U mnie podczas jazdy nie mruga check, tylko i wyłącznie na wolnych obrotach czasami miga. paprak 14 sprawdź jeszcze wtryskiwacz od 3 cylindra to następna rzecz do sprawdzenia jeżeli cewki odpadają. Sprawdzenie podobne jak przy cewkach - zamiana. Ja mam LPG więc sam wtryskiwacz odpada, zostaje elektryka układu zapłonowego lub elektryka sterowania wtrysku na której bazuje praca LPG. Daj znać kolego jakie rezultaty przyniesie sprawdzenie wtrysku.
-
Witam, ja jutro wybieram się do Ikei, tzn zona. Więc wpadnę na debiut na spocik ;]
-
Ladowanie mial za niskie. Kabel zasnidzial ten gruby co idzie do alternatora. Kolega mechanik co ma warsztat i robie u niego wszystko. Zamowi komplet cewek z hurtowni i zobaczymy. On mozevje oddac bez problemu. A kupno na slepo mi sie nie usmiecha. Nirstety na akcje serwisowa sie nie lapie. ---------- Post dopisany 28-01-2014 at 17:36 ---------- Poprzedni post napisany 14-01-2014 at 08:28 ---------- Witam. Niestety nie udało się podmienić wszystkich cewek na nowe bo hurtownie wprowadziły plomby i nie dało się założyć. Udało się tylko jedna podmienić bo nie miała plomby. Podmieniono tą na 4 cylindrze i nic to nie dało. Pozostało sprawdzanie sygnałów sterujących do cewek ale koszta robią się spore i nie wiadomo czy znajdą usterkę. Więc na chwilę obecną brak pomysłu co to może być. Jak ktos ma jeszcze jakieś pomysły to proszę o wsparcie.
-
Dziękuje za wypowiedź. Ja tylko przedstawiam sytuacje od kiedy nastąpiły objawy. Dzisiaj odebrałem auto z naprawionym ładowaniem. Umówiłem się na za tydzień na podmiankę kompletu cewek na nowe, jak pomoże to kupie jak nie to zostaje przy starych i szukam dalej przyczyny. ;]
-
Podczas wymiany wariatora był wyciągany chyba wałek na którym on sie znajduje, rozpinany jest łańcuszek między wałkami (był wymieniany) i zawór od sterowania wariatora miał wymieniane pierścienie. Wiecej elementów w ,,głąb" głowicy i bloku nie była ruszana. Ciśnienie na tym cylindrze trzyma ok 13 bar, z reszta przed wymiana wariatora była sprawdzana kompresja i wszystkie gary były ok. Rozrząd powinien byc ok bo czujniki wykrywają każdą nie dokładność i wywalaja błąd, a nie mam żadnego błędu na vagu dot. rozrządu. Jedyna sytuacja mi się nasuwa że po odbiorze auta od mechanika auto miało kompletnie rozładowany aku i była próba odpalenia prze zemnie, auto odpalone zostało za pomoca drugiego aku i wszystko było z resetowane(spalanie, zegar, radio itp,) nawet wskażnik paliwa pokazywał kompletne dno w baku a komputer zero zasięgu. Odstawiając auto miało ok 1/4 zbiornika a nikt z warsztatu autem nie jeździł lecz jedynie stało pare razy odpalone na dłuższy czas. Pewnie to nie ma nic do rzeczy ale czy mogło się coś rozprogramować w ECU. Jest jakaś opcja przywrócenia ustawień fabrycznych w komputerze silnika. Wiem że już przesadzam ale przychodzą mi wszystkie opcje do głowy co może go boleć i jak to połączyc z faktem wymiany wariatora.
-
Czyli przekładka cewek miejscami i patrzenie czy przeniosło sie wypadanie na inny cylinder w vagu nie jest 100 % diagnozą cewek ? Pozamieniam jeszcze cewki wraz ze świecami, a jak to nic nie da to kupie cewke i będę zamieniał. Pytanie jeszcze czy mozna jakos sprawdzic czasy poszczególnych wtrysków na vagu, tak jak to robia gazownicy? Jak paliwowo będzie ok to zostaje sterowanie cewka przez ECU:/ Co za badziewie ten ALT,a tak się wypierałem silników diesla, może to był błąd :slina:
-
No dobra kupie cewkę nowa wsadzę w czwarty cylinder (bo tam jest wypadanie zaplonu) i powinno być ok ? Risones, to Tobie tez wypadało na czwartym cylindrze a problem był na innym cylindrze? Czy jak? Jest to mozliwe ? Może jest ktos z trójmiasta a najlepiej z Gdańska żeby pozyczyć cewke na moment abym mógł sprawdzic czy to jest ich wina. Nie chce sie pchać w koszta, bo jak już wymienie to komplet cewek ale nie w tym momencie
-
Nie mam kolegi który ma auto z tym silnikiem :/
-
Nie wiem już sam.. Ta zamiana to nie wiem czy taka mozliwa. Cały czas nie wiem jak sprawdzić sygnał który idzie na cewkę i decyduje o zaplonie świecy. Świece i cewki musiały być wyciągane przy zdjeciu pokrywy zaworów (o ilę sie nie mylę) i w sumie nic więcej żeby mogło się naruszyć, rozłączyc. Jest możliwe żeby świeca z innego cylindra powodowała missfire na tym cylindrze? Kombinuje na wszystkie sposoby i ni wiem co mu jest
-
Bylem u gazownika jak juz tak chodzil ale on nic nie zauwarzyl ale tez mu nie wspominalem bo sadzilem ze to uklad zaplonowy. Beny jezeli dawka kuleje na tym cylindrze to moze byc tak ze jak sie silnik nagrzeje to sie troche piprawia praca silnika ? Tylko odczego to moglo sie zmienic. Nikt tego noe ruszal.
-
Cewka jak by padla to by przeniosla sie na inny cylinder. Blad termostatu byl juz przed objawami o blad sondy rowniez. Jakk mozna sprawdzic sygnal ktory idzie do cewki ? Moze stetownik sie sypie ? Spalanie 12l w miescie lpg Nie zmienilo sie. Dodam ze kat tez juz nie domaga ale co to ma do jednego cylindra.
-
Witam pragne poruszyc kilka problemów w moim autku:17584 -Bank1: O2S (Lambda) Correction behind Catalyst: control Limit Reached który uparcie pojawia sie co dwa dni. Dodatkowo dodam że auto chodzi nie kulturalnie i na PB i Na LPG, cały czas mam błąd 16688 - Cylinder 4 Misfire Detected (P0304 - 008 Implausible signal - intermittent), przekładałem cewki, kompresja jest i juz brak pomysłów. Problem ten pojawił się po wymianie wariatora. Błąd 17700 - Map Controled Engine Cooling Thermostat (F265): Open Circiut - Ma on jakis wpływ na coś ?? Dzisiaj sprawdzałem powierzchownie szczelność kolektora dolotowego, na tych łącznikach przy głowicy i nic nie znalazłem. Dodam że dolot był nie ruszany przy wymianie wariatora. Odczułem że auto na benzynie kuleje trochę bardziej niż na LPG(jak sie dobrze rozgrzeje bo rano jest tragedia), ale na jednym i drugim paliwie mam wypadanie zapłonu. Co może mieć wpływ na taka prace silnika, takie drgania są wkurzające i czuje sie jak bym siedział w dieslu Może jest w Trojmieście spec od Audi/VW i będzie cudotwórcą i coś zdziała. Oczywiście najlepiej jak by się ktoś z forum sie wypowiedział i poradził bo juz nie mam siły. Jest jakaś opcja w vagu żeby sprawdzić poprawna prace rozrządu i jego zmienne fazy ?
-
Witam Panowie, dzisiaj przeprowadziłem test z odłączonym zaworem sterującym wariatorem i terkotanie w okolicy 3 tys obr sie pojawia i ustaje odrazu przy 4tyś. Nie odczułem masakrycznej straty mocy i praca silnika może delikatnie głośniejsza. Pojawił sie błąd 17939 - camshashft timing adjustment: open circiut (P1531 - 004 - No signal / communication.... Podłączyłem ponownie i pojechalem kawałek i check nie wyskoczył. Więc co to może być ????? Pozwole sobie poruszyć w tym wątku tez sprawę błędu 17584 -Bank1: O2S (Lambda) Correction behind Catalyst: control Limit Reached który uparcie pojawia sie co dwa dni. Dodatkowo dodam że auto chodzi nie kulturalnie i na PB i Na LPG, cały czas mam błąd 16688 - Cylinder 4 Misfire Detected (P0304 - 008 Implausible signal - intermittent), przekładałem cewki, kompresja jest i juz brak pomysłów. Problem ten pojawił się po wymianie wariatora. Błąd 17700 - Map Controled Engine Cooling Thermostat (F265): Open Circiut - Ma on jakis wpływ na coś ?? Przepraszam że problem poruszam w tym wątku ale już nie chce zaczynać nowego wątku. Proszę o pomoc :! :cry: Jeszcze jedno, jakie ładowanie powinno byc prawidłowe w tym silniku? Mi pokazuje 13,1-13-3 bez obciażenia i 12,6-12,8 pod obciążeniem na jałowych obrotach. Uważam że słabo i w grudniu był wymieniany regulator napiecia.
-
Ja u siebie w ALT-ku mam problem z wypadaniem zapłonu tylko na cylindrze 4, Vag pokazuje błąd misfire detect...cyl. 4 ... itd. Przekładałem cewki, wymieniłem świece mimo że były wymieniane latem. Problem pojawił się po wymianie wariatora, ale nie ma to nic dorzeczy raczej bo błędu położenia wałka nie ma. Auto na benzynie nie chodzi rwno a na gazie to juz wgl trzęsie budą, zwłaszcza jak nie jest rozgrzany. Nie wiem co może być, mechanik twierdzi że to może być nie szczelny kolektor dolotowy ale to taki gdybanie. Ma ktoś jakis pomysł ? POMOCY!!:facepalm:
-
U mnie po naprawie wariatora u kolegi Beny4 rano jest cisza przy porannym rozruchu ale nadal zostało tyrkotanie przy przyspieszaniu, tak przy 3-4 tys obr. Ja stawiam na zawór sterujący. Muszę jeszcze test z odłączoną wtyczką od niego ale przymierzam się juz od miesiąca Najgorsze jest to że zakup zaworu to ponad 1tyś zł. a nie waidomo czy to to. Więc jeżeli po regeneracji wariatora tyrkotanie sie pojawia na ciepłym przy określonych obrotach to będzie to zawór? ? Pytanie mam jeszcze takie, czy napinacz łąńcuszka od wałków jest napinany hydraulicznie czy tylko mechanicznie sprężyną ?
-
Ja zaczynam od wymiany wariatora i pierścieni jak dojdzie mi jeszcze zawór wysokiego ciśnienia to się naprawdę wkur... U mnie na ciepłym tak jak na filmiku wyżej nie tyrkocze... Mam za to efekt podczas przyspieszania, przyspieszając tak od 2tys jest tryyyy i tak przy 3,5 tys ustaje, strasznie wkurza, dlatego jezdze ost bardzo delikatnie. Miał ktoś taki objaw ? Mam nadzieje że to nie coś innego, np. kompensatory luzu zaworoego :/ ---------- Post dopisany 05-11-2013 at 22:52 ---------- Poprzedni post napisany 09-10-2013 at 21:29 ---------- Panowie a czy komuś się zdarzyło że po montażu regenerowanego wariatora nie mógł ustawic rozrządu (wałków) na znaki fabryczne? U mnie brakuje ok 4mm aby znaki się pokryły na wałku ssącym. Mechanik rozkłada ręce, twierdzi że jak zakłada łańcuch (nowy) to przy nakladaniu na zęby, wałek mija się ze znakiem w juedna lub w drugą stronę. Brakuje dosłownie pół ogniwa na łańcuchu (tak jak by). Jest na to jakis myk? POMOCY
-
Instalacja jest z czerwca 2013. Wtryski OMVL Dream XXI SL, były sprawdzane na maszynie do testowania listw wtryskowych LPG i są podobno Ok. Cena tej listyw to 130-150 zł więc jak dla mnie to cos za tanio jak na cos porządnego, a ALT to nie 1.6 8v Sterownik mam A.E.B, więc całkiem spoko. Ahaa i problemy z drganiem na jałowym i podczas przyspieszania pojawiły sie ok po miesiącu po montażu. Na razie temat odstawiłem bo chce wymienić wariator który trryykkaaa przy przyspieszaniu,a nie chce żeby gazownik miał coś do zarzucenia. Zobaczymy jak się pojawię u gazoiwnika nastepnym razem.