Rezanie memo w fotelu, który fabrycznie go nie posiada to straszna rzeźba...
Do wymiany silniczki (wszystkie poza lędźwiami, bo te w procesie memo nie biorą udziału), oraz totalna przeróbka wiązki elektrycznej (dodatkowe dwa kabelki do silniczków, wiązkę tniemy na pół i w środek wchodzi sterownik memo jako pośrednik w zasilaniu elektryki fotela - zasada podobna jak przy MCE Low/High). Generalnie lepszym wyjściem jest zakup fotela z memo i przeszczep stelaża do wybranej tapicerki...
Zatem Andrzeju - przemyśl na spokojnie. Fajnie jest mieć pamięc, chociażby ze względu na tilta (pamięć lusterek i tilt prawej strony działa niezależnie od foteli). Jednak jeśli autem jeździsz sam to z punktu widzenia funkcjonalnego memo jest po prostu zbędne...
Jeśli chodzi o pochodzenie... Fotele nie mają pamięci więc są "symetryczne" pod kątem elektrycznym. Zatem nie ma znaczenia czy to UK czy EU...