Doman13 Opublikowano 7 Września 2007 Opublikowano 7 Września 2007 Witam ponownie Od zawsze, to znaczy odkąd jeżdze tym autem czyli jakieś 20 tyś. zgrzyta 3 bieg, ale nie zawsze... Zgrzyta tylko wtedy gdy auto jest zimne, (np w lato jak jest upał to nie zgrzyta wcale) Jednak przy redukcji z 4 na 3 to jest taki dźwięk jakbym sprzęgła nie używał, pomimo że używam. Obchodzę to redukcją na 2 i potem dopiero 3. Nie wiem co to jest olej w skrzyni zalany nowy, i sytuacja jest taka sama (skrzynia zimna-zgrzyt przy wbijaniu 3, skrzynia ciepła i 3 wbijana delikatnie wchodzi bez zgrzytu) Czy ktoś tak miał? Ile jeszcze tak przejadę Kiedy synchronizator do wymiany?
woj-o Opublikowano 8 Września 2007 Opublikowano 8 Września 2007 już do wymiany - chyba że nauczysz się go nie używać . Tzn przy redukcji z 4 na 3 dodaj gazu żeby obroty były takei jake by były po włączeniu 3 biegu.
Doman13 Opublikowano 8 Września 2007 Autor Opublikowano 8 Września 2007 Zmiana z 4 na 3 przez 2 nie stanowi dla mnie problemu. Na trasie redukuje z regóły z 5 na 4. Dziwne jest dla mnie tylko dlaczego 3 zgrzyta jak silnik jest zimy a jak się zagrzeje to wchodzi pięknie i nie zgrzyta Czyżby synchronizator zle pracował na zimnym oleju a dobrze na ciepłym?
woj-o Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 no z reguły tak jest że na zimnym (i oleju i skrzynce) synchro wcześniej dają o sobie znać. Przy red z 4 przez 2 na 3 zajedziesz synchiw 2 dosyć szybko
Doman13 Opublikowano 9 Września 2007 Autor Opublikowano 9 Września 2007 Znaczy sie że muszę rozglądać się za skrzynią Tylko jak to możliwe że zrobiłem ze zgrzytającym trzecim biegiem 20 tyś. synchronizator się nie rozleciał? Ps. Może jakieś namiary na dobrą skrzynię 5 biegową do mojej niuni ktoś posiada? I czy warto może ją zregenerowć?
woj-o Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 wiesz - kiedyś skrzynie nie miały synchronizagtorów . Jeższić można nawet i bie wciskając sprzegła (zapewniem da się (20km tak zrobiłem jak mi w pop aucie linka pękła). Cały "pic" polega na tym żeby zmieniac biegi tak żeby synchronizator nie musił pracować (on wyrównuje za ciebie obroty kółek 3 biegu i wałka zdawczego (poł z kołami) jeżeli wcześniej dasz gazu tak żeby przez redukcją silnik miał obroty takie jak będzie miał po włączeniu 3 biegu to będize ok. z niedizałającym synchro to można 10 lat jeździć (mam skrzynię która ma 30 lat i synchro II jest takie sobie - przeszkadzała to przez 1 miesiąc potem sie nauczyłem...)
Doman13 Opublikowano 10 Września 2007 Autor Opublikowano 10 Września 2007 Znalazłem skrzynię po regeneracji na którą mechanik daje 40 dni gwarancji rozruchowej. Mówi że 40 dni to czas wystarczający bo jak skrzynia nie jest sprawna w 100% to od razu wiadomo po zamontowaniu. Z kolei jak jest po zamontowaniu OK to dalej będzie wszystko dobrze. Czy to są brednie czy prawda? Za tą skrzynie chce 800 zł P.S. z moich poszukiwań skrzyń wysuwa się jeden wniosek: Skrzynie w a4 padają jak muchy (jak mocny silnik to rozwala 3 bieg, a jak silnik słabszy to rozwala 2-gi) Jeden fachowiec stwierdził też źe po pięciu latach ten skomplikowany mechanizm powinien być remontowany, a jak mu powiedziałem źe 20 tyś. zrobiłem na zgrzytajacej trójce to mnie opieprzył Teraz nie wiem czy jeździć dalej i nie przejmowaćsię, czy remontować lub wymieniać proszę o opinię czy taka jazda jest bezpieczna i czy grozi to rozwaleniem skrzyni "na drodze"
chołek_płock Opublikowano 10 Września 2007 Opublikowano 10 Września 2007 Wymień olej w skrzynce biegów (tylko zalej "stan") na gęściejszy (Lotos albo Orlen robią oleje do mechanizmów wykazujących zużycie Hipol "jakiś tam"). Powinno pomóc. Uwaga- w zimę podczas mrozów będą ciężej biegi wchodziły, ale praca skrzynki będzie znacznie cichsza i przestanie zgrzytać. Miałem identyczną sytuację w Golfie. Spróbuj to tańszy zabieg niż od razu wymiana skrzynki.
Doman13 Opublikowano 10 Września 2007 Autor Opublikowano 10 Września 2007 znalazłem w necie opinie o ceramizerach (uźywanych do skrzyń w samochodach rajdowych) ciekawe czy by pomogły na moje zgrzyty? A co do oleju to w serwisie olejowym powiedzieli mi że w takie sytuacji moge zalać najwyżej olej przekładniowy 80W i żaden gęściejszy bo w zimie nie zmienię biegów wogole. A swoją drogą zastanawia∆ące te ceramizery www.ceremizer.pl (pytałem na serwisie o ceramizery i powiedzieli że ludzie wlewają i podobno działa) mam ochotę spróbować tego na ten nieszczęsny synchronizator Co Wy na to?
Gość spedyt Opublikowano 10 Września 2007 Opublikowano 10 Września 2007 mam ochotę spróbować tego na ten nieszczęsny synchronizator Co Wy na to? Nie zaszkodzi spróbować. Teraz jest przynajmniej wybór bo kiedyś napychali trociny jak skrzynia zgrzytała
MoKrY Opublikowano 10 Września 2007 Opublikowano 10 Września 2007 znalazłem w necie opinie o ceramizerach (uźywanych do skrzyń w samochodach rajdowych) ciekawe czy by pomogły na moje zgrzyty? A co do oleju to w serwisie olejowym powiedzieli mi że w takie sytuacji moge zalać najwyżej olej przekładniowy 80W i żaden gęściejszy bo w zimie nie zmienię biegów wogole. A swoją drogą zastanawia∆ące te ceramizery www.ceremizer.pl (pytałem na serwisie o ceramizery i powiedzieli że ludzie wlewają i podobno działa) mam ochotę spróbować tego na ten nieszczęsny synchronizator Co Wy na to? przed remontem cie nie uratuje, to nie jest srodek zaradczy a raczej coś na styl zapobiegania, sam używałem ceramizera do silnika(nie w audi) odpuść sobie a pieniądze przeznacz na olej przekladniowy będzie niezbędny po naprawie skrzyni poprostu podwujnie wysprzęglaj z między gazem kiedy chcesz wrzucić 3 i zbieraj na regeneracje skrzyni/wymianę na inną
woj-o Opublikowano 12 Września 2007 Opublikowano 12 Września 2007 To strasznie badziewne sa skrzynki w A4. I tu nie żartuje - za taką kasę montować coś co wg niektórych 5 lat ma wytrzymać? (fakt jeździe dłużej ). Ale ludzie - mam skrzynkę i silnik z Fiata132 2.0 112 KM za poprzedniego właściciela silnik i skrzynka była ostro zarzynane (silnik nie przeżył). Teraz oba elementy mają 30lat (przebieg zgaduję >250kkm (licząc poniżej 10kkm rocznie ) i oprócz tego że synchronizator II jest taki sobie to nic się z tą skrzynką nie dzieje. Zalana półsyntetykiem. A 30 lat temu i jakość i dokładność pasowania elementów była dużo gorsza. Więc coś mi tu nie gra jak dla mnie.
Doman13 Opublikowano 12 Września 2007 Autor Opublikowano 12 Września 2007 Wiecie co Jeżdże tak dalej, wymieniłem olej w skrzynce, zalałem ceramizer i jeżdże poki nie stanę Skrzynia na nowym oleju (poprzedni był koloru metalicznego) zachowuje się o niebo lepiej Zobaczymy co ceramizer pokaże, jak się poprawi to dam znać Tak czy inaczej to sprawdziłem że koszt wymiany skrzyni to jakieś 1000 zł, więc jak się popsuje to wymienię od ręki Nie mam siły do martwienia się tym mechanizmem, na razie chodzi... Ale opinie o skrzynia w tych autach są straszne z drugiej jednak strony tak gładko działającej skrzyni to jeszcze w rekach nie miałem, gdyby tylko nie zgrzytała to jest THE BEST Coś za coś...
woj-o Opublikowano 14 Września 2007 Opublikowano 14 Września 2007 Fakt skrzynka jest cąłkiem miła: - dosyć szybka przy zmianie przełożeń (ale bez przesady w 125p można było szybciej ) - jak na sterowanie nie bezpośrdnie tylko przez popychacze (od drażka do skrzyni) jest precyzyjna - cicha - dosyć na minus oczywiście opinie. Choć, odpukac, u mnie niby 180000 na liczniku (10lat) i jest w porządku, oby tak dalej
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się