gonsiorek Opublikowano 14 Września 2010 Opublikowano 14 Września 2010 Od jakiegoś czasu próbuje usunąć plamy z szyb, plamy te są na szybach już od kilku lat - najprawdopodobniej od woskowania auta. Próbowałem: - clin + alko - octem - ludwik + gorąca woda - pianką do mycia szyb sonax-u - rozpuszczalnikiem - benzyną ekstrakcyją - pianką do czyszczenia plastików komputerowych (ambersil) i jeden wielki .... nic nie zrobiło najmniejszego wrażenia Jako, że miałem pod ręką papier wodny P2500 to zrobiłem mała próbę - zeszło czyli nalot jest do "zdjęcia" - pytanie tylko czym? Mam tym uwalone wszystkie szyby bez pola na przedniej gdzie działają wycieraczki - jak dla mnie jest to wniosek, że jest to na 99% pozostałość jakiegoś kiepskiego wosku
Sqizzy Opublikowano 14 Września 2010 Opublikowano 14 Września 2010 To jest kamień po wyschniętej wodzie. Preferuję wziąć żyletkę i latać szyby na bank nie porysujesz. Troszkę siedzę w akwarystyce i najlepszy sposób na takie osady to żyletka.
dr777 Opublikowano 14 Września 2010 Opublikowano 14 Września 2010 Chętnie podpinam się pod temat. Może ktoś już ma doświadczenie w takim czyszczeniu. Ja właśnie walczyłem z mega zaciekami po płynie do spryskiwaczy. Zacieki miałem od spryskiwaczy poprzez całą maskę aż do leflektorów Dodatkowo oczywiście mam "ufajdaną" całą szybę i "odrobinkę" dachu. Z maski "zacieki" dopiero zeszły po dłuższej zabawie pastą TEMPO i szlifierką
gonsiorek Opublikowano 14 Września 2010 Autor Opublikowano 14 Września 2010 To jest kamień po wyschniętej wodzie. Kamień ? Ale dlaczego? Preferuję wziąć żyletkę i latać szyby na bank nie porysujesz. Troszkę siedzę w akwarystyce i najlepszy sposób na takie osady to żyletka. Ale ja mam rodzinę :> Jak zaczne jechać wyszystkie szyby żyletką to mi zejda lata świetlne - rozwód na bank. Nie ma innego sposobu ?
Sqizzy Opublikowano 14 Września 2010 Opublikowano 14 Września 2010 Bynajmniej wygląda właśnie to jak kamień po kroplach wody. Wycierasz samochód do sucha po myciu? Te krople nie są po woskowaniu. Ale niech się wypowiedzą inne mądre głowy Dziwne że octem nie zlazło
gonsiorek Opublikowano 15 Września 2010 Autor Opublikowano 15 Września 2010 Bynajmniej wygląda właśnie to jak kamień po kroplach wody. Wycierasz samochód do sucha po myciu? Te krople nie są po woskowaniu. Sęk w tym, że samochód mam od paru dni, wczesniej używał go tesciu i wiem ze latał z nim na ręczne myjki - na pewno się nie bawił w ręczne wycieranie Dziwne że octem nie zlazło ocet szedł bezpośrednio z butelki - moze potrzeba mu temperatury jak podczas odkamieniania czajnika - jutro przetestuje.[br]Dopisany: 14 Wrzesień 2010, 22:34_________________________________________________Dziś był ciąg dalszy walki - znów poległem ale po kolei: - Sqizzy - poleciałem prawie zagotowanym octem + scierka kuchenna do czyszczenia zlewów a nastepnie spróbowałem żyletka - efekt mizerny, prawie niezauważalny - rozpuszczalnik ftalowy - zero efektu - leon (branza budowlana), płyn do usuwania zapraw cementowych, nalotów wapiennych - zero efektu - mleczko cif - troszke lepiej ale myslę, że ma on własciwosci scierne wobec czego jest jakiś tam efekt Nadal nie znalazłem chemii która ruszy to ścierwo
andy_sky Opublikowano 15 Września 2010 Opublikowano 15 Września 2010 dawaj pomarańczowym proszkiem do polerowania szyb,maszyna polerska z filcem i woda by nie przegrzać a proszek kupisz u szklarza albo w zakładzie gdzie zakładają szyby
Artur82 Opublikowano 15 Września 2010 Opublikowano 15 Września 2010 albo poprostu wez pase polerska (scierna) nie mleczko i wypoleruj szybki nic sie nie stanie a powinno zejsc
iwadrian Opublikowano 15 Września 2010 Opublikowano 15 Września 2010 Takie plamy się robią gdy mokre auto stoi w pomieszczeniu w którym jest coś lakierowane i się zapyla. Może z twoim też tak było ale ktoś lakier dopucował a nie zrobił tego z szybami co do czyszczenia to tak jak koledzy powyżej proponują: z grubsza żyletką a potem polerka, papieru wodnego nie polecam ponieważ możesz sobie niechcący szyby zmatowić.
truckmaniac Opublikowano 16 Września 2010 Opublikowano 16 Września 2010 U mnie są takie same plamy. Też nic nie dało rady ich usunąć, więc przywykłem
andy_sky Opublikowano 17 Września 2010 Opublikowano 17 Września 2010 jak polerka to tylko proszkiem do szyb pasta do lakieru nie pomoże
gonsiorek Opublikowano 18 Września 2010 Autor Opublikowano 18 Września 2010 Walki ciąg dalszy - tym razem na wozie ale po kolei. Obszedłem okolicznych szklarzy i okazało się, że praktyka polerowania szkła odeszła do lamusa. Lekko zawiedziony trafiłem do pobliskiego sklepu lakierniczego. Tam po przedstawieniu problemu zaproponowano mi próbę na szybie środkiem presta strata - wynik był na tyle zachęcający, że zakupiłem 200 ml tego specyfiku za 24 zł ( o dokładny symbol mogę dopytać w poniedziałek – w razie potrzeb ) Okazało się, że ręcznie to i może można ale weekendu by mi na to nie starczyło - z pomocą ruszył sprzęt: Po kilku mechnicznych próbach najlepsze efekty uzyskiwałem przy lekko zwilżonej "gąbce" na polerce. Efekt około 5 godzinnej pracy: Jutro wstawię kilka lepszych fotek (pożyczyłem znajomemu swój obiektyw). Generalnie efekt polerowania był taki, że usunięte zostały naloty a nie naruszona została struktura samej szyby Sam proces polerki był dość prosty: 1.czyszczenie szyby clin-em z alko 2.smarowanie pastą 3.szybka polerka szyby - ok. 30 sek 4.polerowanie ręczne ściereczką z micorfibry 5.smarowanie pastą 6.szybka polerka szyby - ok. 30 sek 7.polerowanie ręczne ściereczką z micorfibry 8.smarowanie pastą 9.szybka polerka szyby - ok. 30 sek 10.polerowanie ręczne ściereczką z micorfibry Przyglądałem się dziś szybkom w ostrym słońcu i efekt jest super ! Z zewnątrz szyba lśni jak świeżo wylizane psie jajka :> – od środka total bajka w porównaniu do tego co było wcześniej. Thx dla forumowiczów za odpowiednie nakierowanie na rozwiązanie problemu!
akjam Opublikowano 18 Września 2010 Opublikowano 18 Września 2010 No efekt kolego na serio rewelacyjny! I koszt też nie wielki.
Siwy Opublikowano 19 Września 2010 Opublikowano 19 Września 2010 A przy uzyciu benzyny ekstrakcyjnej nie zeszlyby takie zacieki :?:
gonsiorek Opublikowano 19 Września 2010 Autor Opublikowano 19 Września 2010 Benzyna ekstrakcyjna to był jeden z pierwszych środków jaki zastosowałem - zero efektu.
akjam Opublikowano 19 Września 2010 Opublikowano 19 Września 2010 A przy uzyciu benzyny ekstrakcyjnej nie zeszlyby takie zacieki :?: Kolego w pierwszym poście o tym było.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się