Polerowanie felg aluminiowych + naprawa porysowanych felg

[aju 3]

Witam

Zanim zabierzemy się do polerowanie felg aluminiowych czy jakiegokolwiek sprzętu z aluminium należy zaopatrzyć się w podstawowe narzędzia do tego.

- Wiertarka bądź szlifierka czy tez polerka wysokoobrotowa (ja używałem wiertarki za 30zł )

- Rękawiczki, nie oszczędzajcie na nich bo na prawdę przy polerowaniu jest mega syf)

- Papiery ścierne: Na mocne rysy 320-400-600 a do polerowania całych felg 1000-1500-2000-2500

- nakładka rzep na wiertarkę + filc polerski na rzep

- futerko polerskie (niezbędne żeby uzyskać efekt lustra)

- pasty polerskie (ja użyłem dwóch TEMPO i AUTOSOL)

tempo jest "ostrzejsza" nadaje się do wstępnego polerowania a autosolem zrobicie lustro

- klocek gumowy (jeśli mamy dużo płaskich powierzchni)

- a jeśli felgi są pomalowane i nie chce nam się ich szlifować papierem od samego początku to polecem scansol

- sterta szmat, ręczników itp

Gdy zbierzemy to wszytko zaczynamy pracę.

Felgę można polerować z oponą (w sensie nie ściągać opony z felgi) Tak samo nie trzeba ściągać felgi z auta, ale polecam ściągnąć ją i położyć na ziemi, o wiele łatwiej się poleruje i nogi nam nie "odpadną" od kucania przy kole

Jeśli ściągamy farbę z felgi scansolem, zabezpieczcie dobrze oponę, a jeśli skrobiecie papierem to nie trzeba Polecam scansol, a kawałki które nie odejdą dopiero objechać papierem od 400 do 800

Gdy felga nie ma już śladów farby zaczynamy szukać większych rys i obtarć, szlifujemy je papierem od 320 do 600 aż znikną całkowicie, trochę czasu to zajmie ale nie szlifujcie cały czas 320 tylko przechodźcie czasem na wyższy papier np 400. Szlifowanie róbcie w dwóch kierunkach, zacznijcie w poprzek rysy, ujawni się cała rysa, a później wzdłuż rysy żeby wygładzać jej krawędzie, po czym znów w poprzek... i tak do skutku aż nie będzie rysy

Tak jest to monotonne i idzie się pochlastać. Ale jeśli na tym etapie dacie już ciała to zapomnijcie o dalszym polerowaniu, bo dalej jest tylko gorzej.

Na felgach nie ma już żadnych rys, wycieramy całe felgi szmatą, myjemy żeby nie było piasku czy innych zabrudzeń.

Zaczynamy szlifować papierem 800 lub 1000, jeśli zaczniemy 800ką będzie więcej roboty ale więcej rys zniknie i będzie lepsze lustro na koniec

Szlifujemy dokładnie każdy kącik, często zmieniając papier ścierny i wycierając powierzchnię szmatką.

Gdy dojdziemy do papieru 1500 zaczynamy go maczać w wodzie co parę ruchów papieru. Pamiętajcie gdy jesteście przy papierze 2000 i 2500 to najważniejszy element polerowania, jeśli na tym etapie zauważycie jakieś rysy czy dołki to przy polerowaniu filcem ujawnia się "ze zdwojoną siłą"

Lepiej szlifować dzień dłużej niż parę ruchów za mało. Używajcie dużo wody i dużo nowego papieru.

Gdy wszytko wyszlifowane jest dokładnie, myjemy felgi samą wodą i wycieramy do sucha.

Zaczynamy milszą część zabawy bo przy niej zaczyna być widać jakieś "pozytywne" efekty naszej pracy.

Na filc nakładamy TROCHĘ podkreślam trochę bo jak nałożycie dużo to będzie tyle szarej "mazi" z aluminium że nie starczy wam szmat do wycierania. Zaczynamy polerować, nie używajcie maksymalnych obrotów, musicie wyczuć przy jakich najlepiej trzyma wam się sprzęt i przy jakich falga zaczyna błyszczeć a nie robi się szara od zeszlifowanego aluminium.

Polerujcie dużo ruszając "maszyną" trzymanie w miejscu spowoduje porysowanie powierzchni i trzeba zacząć od nowa. Jeśli polerujecie i nie widać efektu, jest tylko szara maź, wycieracie wszytko, czyli felgę i filc i bez nakładania pasty zaczynacie jeszcze raz.

Polerujemy tak długo aż na zobaczymy dobre odbicie w feldze. Tak zajmie to sporo czasu :gwizdanie:

Pastę nakładamy czasami i niewiele. Jeśli gdzieś na feldze przy polerowaniu ujawni się rysa (wypełni się szarą mazią) nie zostaje nic innego jak wrócić do papieru 1000 do 2500... niestety znaczy to że nie przyłożyliśmy się przy szlifowaniu które było najważniejsze.

Przy polerowaniu często wycierajcie filc i felgę.

Mi na jedną felgę schodziło około 2-godziny na samo polerowanie filcem!

Dla niektórych efekt będzie już powalający gdy skończy polerkę filcem i tempo do aluminium...

a dla maniaków polecam zmienić nakładkę na futerko polerskie i zacząć pracę z autosolem...

Polerujemy z średnio mocnym dociskiem i małą ilością pasty, jesli dobrze to robicie zobaczycie jak by schodziła para z felgi, to znaczy "lustro" zrobi się bardziej wyraźne a co za tym idzie odbicie będzie lepsze, co bezpośrednio przekłada się na większy lans i większe zadowolenie z sibie

Czym dłużej polerujecie tym lepszy efekt uzyskacie. Jeśli nie masz cierpliwości nie podchodź do tego, bo praca jest prosta ale strasznie monotonna i czaso chłonna

Nie robiłem zdjęć w czasie polerowanie bo po prostu syf jest za duży i nie miałem ochoty

w razie pytań służę pomocą

[wojciu0308 0]

wneki felg te co sa szare nie sa naruszone? kolor zostal?

[aju 3]

nienaruszone, kolor jaki był taki jest

[wojciu0308 0]

a obklejales wneki czyms?

[aju 3]

przy szlifowaniu, taśmą izolacyjną, ale okazało się że została nienaruszona więc nie było konieczności

[andy_sky 0]

tylko scansolem sobie ni walnijcie po tych wnękach :gwizdanie:

[Reggi 5]

Nie zastanawiałeś się nad polerowaniem tego twardymi pastami polerskimi ?

[mrogal 3]

Nie zastanawiałeś się nad polerowaniem tego twardymi pastami polerskimi ?

ja polerowalem twarda w takiej duzej kostce, ale nie wiem albo nie umiem albo trzeba do tego miec wiedze i sprzet bo nie szlo, autosol robil lepsza robote

[aju 3]

Nie zastanawiałeś się nad polerowaniem tego twardymi pastami polerskimi ?

miałem taką zieloną w kostce.... i polerowałem i polerowałem i ciągłe był pół mat

[pawlik1325 0]

dzięki kolego za przydatne informacje, też mam zamiar swoje wypolerowac

[mateusz1528 0]

Super robota ! Bardzo dobrze ci to wyszlo.

[damian_qbass 0]

można się przeglądać w tych felgach... naprawde daje rade...

[aju 3]

dzięki panowie

[Reggi 5]

Nie zastanawiałeś się nad polerowaniem tego twardymi pastami polerskimi ?

ja polerowalem twarda w takiej duzej kostce, ale nie wiem albo nie umiem albo trzeba do tego miec wiedze i sprzet bo nie szlo, autosol robil lepsza robote

Nie zastanawiałeś się nad polerowaniem tego twardymi pastami polerskimi ?

miałem taką zieloną w kostce.... i polerowałem i polerowałem i ciągłe był pół mat

a no bo Panowie pasty polerskie twarde mają różne gradacje Mi się niegdyś wypolerowały relingi na lustro

[aju 3]

nie wiem jaką gradację ma pasta zielona w kostce ale tak czy siak mi z twardą pastą nie wyszło

dlatego użyłem o co opisałem i docelowo uzyskałem lustro więc zamierzony efekt

[Jani 0]

Czy po takiej polerce maluje się felgę lakierem bezbarwnym , aby utrwalić efekt ??

[slepy 0]

Czy po takiej polerce maluje się felgę lakierem bezbarwnym , aby utrwalić efekt ??

trzebabyłoby dobrać jakiś specjalny bezbarwny, bo pod zwykłym aluminum bedzie sie utleniać i bedą powstawać pęcherze, najlepeiej zostawic gołe aluminum i co jakiś czas lekko przepolerować sciereczką i jest cacy

[zdzis 0]

Moim zdaniem lepiej zostawić gołe niż paprać jakimś gównem przez co straci nieco połysk i narobi roboty jak znów zacznie się utleniać.

Po myciu wystarczy czasem przelecieć pastą i jest git

A co do lakierowania to chyba raczej piec by się najbardziej nadał

[clinque 1]

powiedz mi aju, czy z bliska nie masz zadnych rysek? Mi nawet recznie po papierze 3000, czy na krazku 4000 zostaja male france ktore nie chca zejsc i pod swiatlo z bliska je widac ;( Z pol metra wszystko wygladaja zadowalajaco, z 10cm tez, bo jest odbicie i rys nie widac, ale pod katem dojzysz rysy na innym ramieniu felgi...

[kamil642 1]

u mnie się to nie sprawdzi felgi mam malowane i mam małe głębsze rysy więc żaden sposób mi nie pasuje