SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00

[Piechol]

ja też śniadanko i spidalam

[Madas]

cześć

ja już dawno po śniadaniu

[Pepin]

cześć

ja już dawno po śniadaniu

ja już za półmetkiem w pracy ...

jutro przerzucam siły na tyły wroga ... za Wisłę - Lublin

[Madas]

szerokości

[Piechol]

joł zamówiłem sobie tablicę z Nickiem od Maxito i jest sprawa :gwizdanie: mógłby któryś Poznaniak (ewentualnie Lubończyk ) odebrać ją na zlocie?

[Madas]

nie

[Piechol]

;(

[Madas]

;(

dobra wezmę Ci ... ale ostatni raz

[Piechol]

;(

dobra wezmę Ci ... ale ostatni raz

dzięki

Padalcu

[Madas]

ooo Ty szujo .... sam sobie pojedziesz po ramkę

:polew:

[Piechol]

łaski bez

[Madas]

łaski bez

ok :polew:

[Piechol]

łaski bez

ok :polew:

PW czytaj lepiej

[Madas]

łaski bez

ok :polew:

PW czytaj lepiej

:mysli:

[Pepin]

joł zamówiłem sobie tablicę z Nickiem od Maxito i jest sprawa :gwizdanie: mógłby któryś Poznaniak (ewentualnie Lubończyk ) odebrać ją na zlocie?

Piechol .. ale Madas rzadko ze wsi się rusza do miasta .. później nie dasz rady odebrąć [br]Dopisany: 23 Sierpień 2010, 21:38_________________________________________________jakby kto chciał rezać jakieś podświetlanie w B8

http://allegro.pl/item1185970234_audi_a4_czarne_podswietlane_kratki_wloty_8e0.html

[Piechol]

Piechol .. ale Madas rzadko ze wsi się rusza do miasta .. później nie dasz rady odebrąć [br]Dopisany: 23 Sierpień 2010,

nie śpieszy się, bo i tak nie jadę teraz na zlot...

jakby kto chciał rezać jakieś podświetlanie w B8

http://allegro.pl/item1185970234_audi_a4_czarne_podswietlane_kratki_wloty_8e0.html

jak tak znajdujesz okazję to znajdź mi jakieś ładne 18" albo czarny grill

[blind1]

dobly [br]Dopisany: 24 Sierpień 2010, 07:20_________________________________________________Wojtek a ty dospac nie mozesz

[Piechol]

dobly [br]Dopisany: 24 Sierpień 2010, 07:20_________________________________________________Wojtek a ty dospac nie mozesz

ja tak już mam, 23 spać, 7 na nogach

[blind1]

no to ranny ptaszek z ciebie , rozumiem sniadanko szamolisz

[Piechol]

no to ranny ptaszek z ciebie , rozumiem sniadanko szamolisz

nom