Syphoon Opublikowano 8 Października 2010 Opublikowano 8 Października 2010 Witam Pewnie większośc z was mnie wyśmieje albo napisze że już przy pisaniu postu podałem odpowiedź jednak chcę o coś zapytać. Mianowicie moja A4 ma dwa objawy. Pierwszy przy nagrzanym silniku po przejechaniu kilku kilometrów i zatrzymaniu się na skrzyzowaniu silnik podgrzewa się do 110st. Dlaczego napisałem że odpowiem sobie na to pytanie już w poście a dlatego że nie działa mi drugi wentylator który to zwykle uruchamia się przy nadmiernej temperaturze silnika i chłodzi dodatkowo chłodnice. Mam jednak wątpliwości z kilku powodów które opiszę. 1. Przepłukana nagrzewnica - początkowo zamieniłem płyn na wodę destylowaną i mimo iż wiatrak nie chodził ( warunki nie sa już najlepsze ) wiec auto nie grzało się powyżej 90st jednak nie było ogrzewania ( nie pytajcie o widmo nagrzewnicy była stragedia ) po wypłukaniu było ok auto grzało jak trzeba oraz temperatura ja już pisałem stabilna. 2. Niedawno zaczęli nadawać przymrozki więc zdecydowałem się na wymianę wody destylowanej na koncentrat + woda destylowana oraz przy okazji na zmianę termostatu mój wydawał mi się nie pracowac prawidłowo. I tutaj załamne wszystkich pierwszą wymianę termostatu przechodziłem po zakupie auta ponieważ było ono nie dogrzane. Kiedy odkreciliśmy termostat okazało się że to jakiś chiński szajs !!! mało tego zamontowany na odwrót - trzpień który się nagrzewa nie był osadzony w bloku silnika tylko w rurce odpływowej mechanicy z renomowanego warsztatu poszli po rozum do głowy - kiedy oring nie chciał trzymać bo wypuchlina była z drugiej strony termostatu uszczelinili całość silikonem i skrecili na siłę !! mało tego przy oględzinach okazało się że wspornik podtrzymujący poduszkę silnika nie został dokręcony !!! i zaufaj tu mechaniorom... Po wymianie termostatu oraz zalaniu mieszanki mam problem mianowicie auto grzeje dobrze ale kiedy samochód ma 2-3tyś obr/min inaczej powietrze leci chłodne pozatym w trasie kiedy jadę ok 100km/h+ to temperatura silnika = 90st i ani drgnie kiedy zacznę zwalniać rośnie do 110st. I teraz pytanie czy zmiana termostatu coś zmieniła ?? czy może to ja się błaźnię i termostat jest umieszczony w silniku źle ?? Natomiast co do samego wiatraka nie działa i mam dziwne objawy kiedy podłączam go na krótko pod wtyk od klosza lampy :> ( taki teścik ) to pali mi bezpieczniki !! czy powinno być aż tak duże obciążenie od tego wentylatora ?? Dodam że jak podłączam na krótko bezpośrednio pod akumulator jest ok... I na koniec pytanie czy to normalne że auto przy temperaturach zewnetrznych dochodzacych do 5-3st powinno tak się grzać ?? Czy przyczyną może być niedokładne odpowietrzenie instalacji ?? Czy jezeli wentylator działa na krótko to jest to sprawka czujnika temperatury cieczy chłodzącej ?? Odpowiedzi pomocnicze: Termostat się otwiera chłodnica nagrzana równomiernie Nagrzewnica grzeje dobrze ale kiedy jadę z ok 2000 obr/min jezeli wolniej z gorącego powoli zaczyna lecieć letnie powietrze.
majkel_majki Opublikowano 8 Października 2010 Opublikowano 8 Października 2010 Jeżeli podczas jazdy trzymasz równo 90 stopni, a na postoju zagrzewa do ponad 100 to sprzęgło wiskotyczne wentylatora jest już do niczego.
Syphoon Opublikowano 8 Października 2010 Autor Opublikowano 8 Października 2010 Ok a może tak jasniej i ile może kosztować naprawa ? DOPISEK: Temat do zamknięcia po przejechaniu 450 KM nastąpiło samoczynne odpowietrzenie układu chłodzenia. Temperatura w normie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się