[B6 AVF] Problem z odpalaniem rano

[zibi66 0]

Witam mam podobny problem po wymianie rozrzadu oleju i filtrow w tym paliwa mam problem z zapaleniem rano wczesniej palil idealnie, podejrzewam ze moze byc zapowietrzony uklad paliwowy ale nie wiem jak go odpowietrzyc macie jakies rady, mialem jeszcze jeden problem po wymianie o-ringi w filtrze nie trzymaly i byl wyciek przy filtrze wymienili to juz nie ciekanie ale dalej nie pali tak wczesniej. Prosze o pomoc. Pisze z konta brata mam a4 b6 1.9tdi avf. Pozdrawiam

Posprawdzaj wszystkie złączki przy filtrze,albo zaworek na filtrze nieszczelny,auto powinno się samo odpowietrzyć jeśli będzie szczelny układ. Skoro tylko robiłeś filtry to trzeba tam szukać gdzie było robione,no chyba że coś poknocili z rozrządem.

[Proof 0]

to obawiam się, że powodem może być oprogramowanie w sterowniku.

No na to chyba wygląda,choć na Vagu nie ma błędów.2 lata temu robiłem softa na wiosnę i potem wymieniałem rozrząd i komplet filtrów i zaczęły się problemy w zimie,od tamtego czasu nie mogę sobie z tym poradzić,wymieniłem uszczelniacze PD,tandem pompe,świece,aku,filtry i złączki przewodów paliwowych i nic.Nawet kompresję sprawdzałem i jest super.

[sebus3 0]

Rozrzad raczej dobrze zrobiony bo moc ma taka sama nic nie dymi itd jutro sprawdze i napisze dzieki za pomoc[br]Dopisany: 18 Styczeń 2012, 22:18_________________________________________________sprawdzilem weze dochodzace do filtra i wszystko wyglada ok, nie wiem co moze byc przyczyna macie jakies pomysly??

[wektor2121 0]

a akumulator ilu letni? czy jest wystarczająco wydajny nie będę ukrywał ze również mam delikatne problemy z paleniem ale po części jest to wytłumaczalne tzn słabym akumulatorem tak po nocy pokazuje mi napięcie około 11,7V a powinno być 12,5 aku jest od nowości auta i dodatkowo latem zalałem wody i przesadziłem zamiast to zostawić odessałem i osłabiłem aku ale mam na to radę czekam na odgłos przekaźnika i mocniej przekręcam zapłon minimalnie dłużej przytrzymuję. Sprawny aku po nocy ma pokazywać 12,5 warto to sprawdzić

[Ponio1767 0]

Pomozcie ja rowniez mam taki problem jak kolega w 1 poscie... dzisiaj z rana po nocy jak odpalilem auto o 6 rano , to mosialem przytrzymac kluczyc z 3 sekundy a zalapal dopiero jakby cylinder po cylindrze wlasnie, brum,brum,brum i odpalil :tongue4:ale tak jakby bylo z -15 stopni a byl +1 no i troche na poczatku wskoczylo na wyzsze obroty tak okolo 1000 (ale to chyba normalne jak jest troche chlodniej) i potelepało buda okolo 10 sekund ,potem spokoj.Moze to wina przekaznika, bo czasami mi cyka a czasami nie slysze wogole go jak przekrece kluczyc w stacyjce, przewaznie zdaza sie tak jak jest ponizej -3 stopni,chociarz dzisiaj cyknal ale i tak dziadowsko odpalilo, gdzie znajduje sie bezpiecznik od swiec ?? Jezeli to to, a moze to wina paliwa bo leje caly czas letnie z bp bez zadnych dodatkow??. Moge napisac jeszcze ze czasami mi lepiej zapali jak jest -5,-6 w blaszanym garazu po 12 godzinach w nocy anizeli przy -1,0 na nocnym postoju pod chmurka ;/Swiece wszystkie grzeja, aku sprawny wymieniany 2 lata temu, ladowany tydzien temu, olej,filtry wymienione. Pomocy bo mnie szlag trafia juz

[Spidan 0]

No to ciężki temat jest.Przy takiej temperaturze powinien zapalić bez świec nawet,także przekaźnik tu nie odgrywa roli.

Musisz sprawdzić czy trzyma ciśnienie układ paliwowy manometrem,czy nie cofa paliwa,do sprawdzenia też pompowtryski,pompa tandem,pompa paliwa w baku i kompresja.Jak będziesz zdejmował pompowtryski to sprawdź stan ich gniazd w głowicy.

[sebus3 0]

akumulator mam nowy

[Proof 0]

Panowie czy ta pompka paliwa w baku ma jakieś istotne znaczenie i jej usterka może powodować gorsze odpalanie(im niższa temperatura tym gorzej) rano na mrozie,bo nie słyszę nic po przekręceniu kluczyka tylko odgłos przekaźnika świec.Tandem pompa nowa i powinna starczać chyba w zasilaniu w paliwo,inne tdi nie mają tej pompki w baku tylko samą tandemową.

[ZbYnio_ 1]

Pompa wstępna ma duże znaczenie, powinieneś ją słyszeć w zbiorniku po przekręceniu kluczyka (charakterystyczny odgłos zasysanego paliwa).

Co do zapowietrzania układu paliwowego, w takim wypadku to po odpaleniu widać dużą ilość białego dymu.

[Ponio1767 0]

No to u mnie z pompa paliwa jest ok, bo gdy przekrece zaplon to slysze takie przelewanie paliwa z tyłu , co do bialego dymu, to go nie widac, tylko szarego dymka pusci przez kilka sekund, po odpaleniu po czym wraca do normy, oczywiscie po dluzszym postoju +12h...

[ZbYnio_ 1]

mała ilość białego dymu to norma

[Proof 0]

U mnie pompka w baku jednak działa,dziś to sprawdzałem.Dziś +1 stopień i zapalił od strzała,jednak zbliżają się większe mrozy i znów będzie problem.

Pytanie mam w takim razie,czy możliwe jest aby pompowtryski były uszkodzone pomimo żadnych błędów,dobrych korekcji i bipów na vagu?Na hamowni parametry super,nie kopci,nic się nie dzieje-sprawdzał mi to Aligator.Mój mechanik twierdzi,że pomimo wymienionych uszczelniaczy PD,mogą być pompki uszkodzone wewnątrz i stąd im zimniej tym gorzej zapala.

[lukaszlsw 2]

oczywiście że tak, ja mam coś tam w nich zmęczone i po nocy trochę paliwa ścieka do cylindra i przy odpaleniu chmura dymu z nieprzepalonej ropy, dodatkowo jak jest siarczysty mróz to pali po jednym cylindrze. uszczelniacze nowe gniazda ok świce czujnik wałek wszystko super. Dawki i bipy na gorącym u mnie też ok max 15 a 013 0.2 0.3. Natomiast chwile po odpaleni masakra w 013 po 2.2. Dodam że na tych pompkach bez problemu wyszło 188km spalanie w normie itd. Problem tylko przy paleniu po nocy, przez ten dym. Rozmawiałem z kilkoma osobami zajmującymi się regeneracją to podobno w pompkaach AL to się często dzieje przy przebiegach 200-300tys km. Zestaw regeneracyjny Bosch do pompek podobno rozwiązuje sprawę. Ale osobom mający problem z paleniem radzę najpierw sprawdzić tańsze rzeczy typu czujnik świece przekaźnik wałek kąt synchro, podpiąć pod kompa,filtr, pompkę a na koniec ciśnienie sprężania. Jak będzie wszystko ok dopiero rwać pompki. Uff się napisałem

[Proof 0]

Dokładnie taki zestaw Boscha kupiłem,oringi z podkładkami tam są,wszystko zmienione rok temu i nic nie pomogło.Od zera stopni w dół im niżej tym gorzej pali.

[lukaszlsw 2]

chodzi mi o zestaw naprawczy używany do regeneracji, korpus końcówki uszczelki. Cały środek pompki poza elektroniką. I do tego odpowiednie ustawienie ciśnień dawek itd.

[Ponio1767 0]

mi sie udalo jakos z tym problemem dac rade choc ostatnio bylo ciezko go odpalic nawet przy zerze czy plus jeden stopien. U mnie diabel tkwil w zalanym sterowniku centralnej elektroniki przy kierownicy. Odkad zaczepa sie zbierac tam woda ogolnie do d*py palil, wczoraj po wymianie sterownika na nowy, dzisiejsze odpalenie przy minus piec bylo jak reka odjal,bez zajakniecia,po prostu bylem ww szoku,od pierwszego szczala bez krecenia go...niewiem co ma wspolnego sterownik z odpalaniem auta ale chyba ma duzo wspolnego. Zycze aby wam sie udalo ustalic usterki w waszych autach. Pozdrawiam

[Gość]

zamontuj webasto, twoje problemy z odpalaniem w mrozy się skończą

pzdr.

[ZbYnio_ 1]

uszkodzone pompacze niekoniecznie muszą mieć niewłaściwe paramatry na VAG-u, lukaszlsw ma rację tylko, że ta chmura dymu to nie efekt nieprzepalonego ON tylko skutek przypowitrzenia układu.

[ZbYnio_ 1]

Panowie, u mnie niestety kłopot z odpalaniem skończył się po wymianie pompek na nowe.

[staszeksz 0]

Sprobuj jeszcze (jak mroz przyjdzie oczywiscie) odpalic silnik majac uprzednio wlaczone swiatla postojowe.

Moze to wlacznik...

Mam tak Przy włączonych światłach odpala normalnie a bez trzeba kręcić . To znaczy uszkodzony włącznik świateł?