udy Opublikowano 24 Grudnia 2010 Opublikowano 24 Grudnia 2010 Witam, Utworzę nowy temat żeby wszystko podsumować do kupy i przedstawić wam mój beznadziejny przypadek który trwa dokładnie już rok zaczęło się od kręcenia bączków przy maks skręconych kołach, padło wspomaganie i zaczeło rzęzić, 1. wymiana pompy - przestało rzęzić ale kiera dalej bardzo ciężko chodziła 2. regeneracja maglownicy - było git przez jeden dzień 3. następna wymiana pompu - zero efektu 4. regeneracja maglownicy - pupa 5. wymiana maglownicy i pompy - pupa 6. wymiana pompy, przewodu łączącego pompę z maglem oraz zbiorniczka plus płukanie ukladu pod ciśnieniem przy użyciu jakiegoś specjalnego preparatu rozpuszczającego olej - i co pupa blada Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, zna jakiś warsztat, bardzo proszę o pomoc kiera chodzi na postoju ciężko, podczas jazdy też jest delikatnie topornie, nie ma komfortu prowadzenia, manewry na parkingu to istna masakra, nic nie wyje nic cieknie, pod tym względem jest git, maglownica pochodzi z auta z 2007 roku przebieg jakieś 20000, pompa nowa oryginał kyb naprowadźcie mnie na jakiś trop co dalej zrobić z tym wszystkim bo już mnie szlag trafia, wydałem na wspomaganie tyle że mógłbym pare ładnych rzeczy przymodzić w aucie, a tak :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: pomocy panowie ps. słyszalem jeszcze krzyżak może powodować opór oraz zatarte łożyska amortyzatorów w kielichach ... ???
turbobastard Opublikowano 5 Stycznia 2011 Opublikowano 5 Stycznia 2011 ze tak z ciekawosci zapytam to ile ci juz kosztowaly te '' baczki '' ?
macieek Opublikowano 5 Stycznia 2011 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Krzyzak na maglu do kontrowania luzow. Gdy jest zbyt mocno dokrecony to wspomaganie ciezko chodzi i kiera nie wraca sama do pozycji wyjsciowej po wykonaniu skretu. Wszystkie te infromacje wyczytalem na forum. Skoro tyle razy wymieniales/regenerowales maglownice i to dalej tak wyglada to musi byc cos innego... Ciekawa sprawa tak czy owak.....
Wandej Opublikowano 5 Stycznia 2011 Opublikowano 5 Stycznia 2011 byłeś w tym warsztacie o którym pisałem??
udy Opublikowano 6 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2011 byłem nic konkretnego nie powiedzieli, ściemniacze ogólnie moim zdaniem, ogólnie to póki co jeżdżę jakoś daje radę ostatnio, może się układa, ale pomysł mam taki że za jakiś czas kupię cały kompletny układ kierowniczy magiel pompę wszystkie przewody, wymyje dokładnie i włożę wszystko na raz, za jakiś czas sprawdzę ten krzyżak, napinacz paska (ale nic nie piszczy ani nie wyje także raczej to nie to) oraz te łożyska na amorach, to już będzie musiało pomóc :wallbash: bączki kosztowały mnie już tyle że nawet ku..a nie pytaj :kwasny: :kwasny: :wallbash: :wallbash: miałbym za to niezłe mody w aucie które miałem w planach: wydech, nawi, kiera, także sobie przelicz :wallbash:
Wandej Opublikowano 7 Stycznia 2011 Opublikowano 7 Stycznia 2011 byłem nic konkretnego nie powiedzieli, ściemniacze ogólnie moim zdaniem, ogólnie to póki co jeżdżę jakoś daje radę ostatnio, może się układa, ale pomysł mam taki że za jakiś czas kupię cały kompletny układ kierowniczy magiel pompę wszystkie przewody, wymyje dokładnie i włożę wszystko na raz, za jakiś czas sprawdzę ten krzyżak, napinacz paska (ale nic nie piszczy ani nie wyje także raczej to nie to) oraz te łożyska na amorach, to już będzie musiało pomóc :wallbash: bączki kosztowały mnie już tyle że nawet ku..a nie pytaj :kwasny: :kwasny: :wallbash: :wallbash: miałbym za to niezłe mody w aucie które miałem w planach: wydech, nawi, kiera, także sobie przelicz :wallbash: to faktycznie w ch.j poszło... Współczuje i mam nadzieję że będzie śmigać w końcu
Lukas88 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Opublikowano 7 Stycznia 2011 a moze porownaj jak kiera chodzi w innym aucie. Ja jestem swierzo po wymianie pompy (niedzialajacej juz) na nowa. Po odebraniu auta nie czulem roznicy i chcialem zrobic nielada awanture ze mi nie wymienili i ze w ch..a wala, poczym pozniej porownalem z kierownica w aucie kolegi okazalo sie ze tylko mialem takie wrazenie. a pompa dziala. Bo z tego co mowisz zrobiles juz prawie wszystko.
udy Opublikowano 8 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2011 jest ciężko, jakieś parę dni temu jeździłem autem kolegi z klubu też 1.8t b6, z tym że on miał chyba 16 albo 15, ja jeżdżę na 17" 225 szer, dziwna sprawa jaką zauważyłem że jak było teraz dodatnio ponad 5stopni a jest to temperatura kiedy załącza sie sprężarka od klimy to tak jakby działało lżej nie wykluczone że mi się zdaje ale jeśli faktycznie tak jest to co to może być, napinacz ??? pasek nie ślizga się, jest sztywno, jedynie napinacz tak dziwnie jakoś się trzęsie czasami ...
Wandej Opublikowano 9 Stycznia 2011 Opublikowano 9 Stycznia 2011 jest ciężko, jakieś parę dni temu jeździłem autem kolegi z klubu też 1.8t b6, z tym że on miał chyba 16 albo 15, ja jeżdżę na 17" 225 szer, dziwna sprawa jaką zauważyłem że jak było teraz dodatnio ponad 5stopni a jest to temperatura kiedy załącza sie sprężarka od klimy to tak jakby działało lżej nie wykluczone że mi się zdaje ale jeśli faktycznie tak jest to co to może być, napinacz ??? pasek nie ślizga się, jest sztywno, jedynie napinacz tak dziwnie jakoś się trzęsie czasami ... a może faktycznie jakiś opór stawia napinacz czy też sama sprężarka klimy jak chodzi na luzie a zwrotnice lekko chodzą??
dajmler4 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 niesty mam podobny problem i podbne objawy stalo sie to wten sam sposób narazie jeszcze nic nie ruszalem tez nie wiem po tym co przeczytale od czego zaczac
sebastian_marat Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Nie bardzo chce mi się wierzyć żeby układ kierowniczy padł od kręcenia bączków (no chyba że na asfalcie), raczej podczas zakrętów przy dużej prędkości magiel przenosi większe obciążenia niż podczas bączków. Ja u siebie wymieniałem magiel i założyłem od b7 ale wcale za lekko to nie chodzi, w b5 chodziła dużo lżej.
Marcino87 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Ja powiem na swoim przykładnie może to coś pomoże. Przedstawiając w skrócie gdy skręcałem kolami czy na postoju czy w trakcje jazdy czy parkowania słyszałem odgłos jakby świerczacego paska (dość donośne to było) o dodam ze kierownicą kręciło się ciężko. Jeżdziłem po fachmanach jeden stwierdził że magiel do wymiany, drugi ze pompa juz zaczyna siadać, trzeci mowi najpierw trzeba zmienic plyn i sie zobaczy wiec pły zmieniłem sobie sam i dalej to samo. Wkońcu się wku- zdenerwowałem i pojechałem do ASO i opowiedzialem ze jak skrecam na postoju ciezko i wogole. Pan po VIN posprawdzal i mowi tak najprawdopodobniej łożysko alternatora mowi trzeba sprawdzic posprawdzali wymienili lozysko ktore bylo juz fest zatarte i stawialo mega obciazenie i do tej potry mam cichutko pod maska i kiera lekko chodzi a rokowania miałem te same co opisujesz. zapłacilem wtedy wiadomo za czesci z ASO i robote ale bylem bardziej zadowolony bo bujał bym sie jak Ty i zrobił magiel pompe i wiele innych i bylo by brak efektu. Więc moze sprawdz sobie wszystkie rolki i te lozysko alternatora co u mnie bylo powodem może to tylko to a moze opisujac to nic nie pomoge pozdr
sebastian_marat Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Kolego i tu masz rację mi też piszczał pasek, aż czasami drżał jak skręciłem do oporu i myślałem że to pompa ma ciężko ale okazało się że to właśnie sprzęgiełko alternatora Tylko nie wiem czy u Was piszczał pasek czy coś innego hałasuje.
augustA4 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Ja powiem na swoim przykładnie może to coś pomoże. Przedstawiając w skrócie gdy skręcałem kolami czy na postoju czy w trakcje jazdy czy parkowania słyszałem odgłos jakby świerczacego paska (dość donośne to było) o dodam ze kierownicą kręciło się ciężko. Jeżdziłem po fachmanach jeden stwierdził że magiel do wymiany, drugi ze pompa juz zaczyna siadać, trzeci mowi najpierw trzeba zmienic plyn i sie zobaczy wiec pły zmieniłem sobie sam i dalej to samo. Wkońcu się wku- zdenerwowałem i pojechałem do ASO i opowiedzialem ze jak skrecam na postoju ciezko i wogole. Pan po VIN posprawdzal i mowi tak najprawdopodobniej łożysko alternatora mowi trzeba sprawdzic posprawdzali wymienili lozysko ktore bylo juz fest zatarte i stawialo mega obciazenie i do tej potry mam cichutko pod maska i kiera lekko chodzi a rokowania miałem te same co opisujesz. zapłacilem wtedy wiadomo za czesci z ASO i robote ale bylem bardziej zadowolony bo bujał bym sie jak Ty i zrobił magiel pompe i wiele innych i bylo by brak efektu. Więc moze sprawdz sobie wszystkie rolki i te lozysko alternatora co u mnie bylo powodem może to tylko to a moze opisujac to nic nie pomoge pozdr Udy moze to jest pomysl??? Jak piszesz ze jak włączysz klime to dziala jakby lżej. Sprawdź wszystkie łożyska i może to pomoże.
Marcino87 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Ja powiem na swoim przykładnie może to coś pomoże. Przedstawiając w skrócie gdy skręcałem kolami czy na postoju czy w trakcje jazdy czy parkowania słyszałem odgłos jakby świerczacego paska (dość donośne to było) o dodam ze kierownicą kręciło się ciężko. Jeżdziłem po fachmanach jeden stwierdził że magiel do wymiany, drugi ze pompa juz zaczyna siadać, trzeci mowi najpierw trzeba zmienic plyn i sie zobaczy wiec pły zmieniłem sobie sam i dalej to samo. Wkońcu się wku- zdenerwowałem i pojechałem do ASO i opowiedzialem ze jak skrecam na postoju ciezko i wogole. Pan po VIN posprawdzal i mowi tak najprawdopodobniej łożysko alternatora mowi trzeba sprawdzic posprawdzali wymienili lozysko ktore bylo juz fest zatarte i stawialo mega obciazenie i do tej potry mam cichutko pod maska i kiera lekko chodzi a rokowania miałem te same co opisujesz. zapłacilem wtedy wiadomo za czesci z ASO i robote ale bylem bardziej zadowolony bo bujał bym sie jak Ty i zrobił magiel pompe i wiele innych i bylo by brak efektu. Więc moze sprawdz sobie wszystkie rolki i te lozysko alternatora co u mnie bylo powodem może to tylko to a moze opisujac to nic nie pomoge pozdr Udy moze to jest pomysl??? Jak piszesz ze jak włączysz klime to dziala jakby lżej. Sprawdź wszystkie łożyska i może to pomoże. Oooo... nie doczytałem o tej klimie nawet, u mnie było to samo że jak wyłaczyłem to było owiele lżej... Udy szukaj przyczyny w rolkach i łożyskach od poaska wieloklinowego
udy Opublikowano 26 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2011 dzięki koledzy, obrałem już ten trop, w najbliższym czasie będzie wymiana wielu rzeczy to i te się wymieni miejmy nadzieje że poskutkuje, dam znać jak to będzie wyglądać pozdro
Kowicz Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 A powiedz mi jak się zachowuje u Ciebie płyn w zbiorniczku?
udy Opublikowano 26 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2011 w zbiorniczku spokój, nie ma żadnych objaw oprócz ciężkiej pracy
sebastian_marat Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 u mnie był straszny wir w zbiorniczku nawet na wyprostowanych kołach
Marcino87 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Opublikowano 27 Stycznia 2011 u mnie był straszny wir w zbiorniczku nawet na wyprostowanych kołach Miałem tak jak zmieniałem płyn i było go za mało więc sie zapowietrzało i powstawał wir dolałem i wszystko
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się