Pytanko na temat obrotów

[Gość Kaziu_Wichura]

natomiast w benzynie powyzej 3500RPM zaczyna sie dziac i to calkiem niezle sie dzieje

potwierdzam :mrgreen: co prawda u mnie nie za wiele się dzieje ale zawsze to coś

[Gość MorgothDBMA]

No mi się wydaje ze do 4000 rpm jest calkiem ok - potem to juz kicha

[mrog 1]

W 1.6 na V biegu 100 km/h - 3100 RPM, 190 km/h 5500 RPM - spalanie lepiej nie wiedzieć

Podajcie, jeżeli wiecie przy jakich obrotach najlepiej zmieniać biegi przy silniku 1.6 by jazda była najbardziej ekonomiczna.

Pozdrawiam

[Trezor 0]

tak okolo 4900 poczulem ze zaczynam tracic moc

biedny silnik

Nie przesadzajmy. Jednorazowe przypadki, przy rozgrzanym silniku, nie zaszkodzą. Byleby nie za często.

U mnie max to 6000obr.

Do góry zmieniam zwykle koło 2500obr, na dół, jak sam zrzuci

Przy 160km/h mam 3000obr.

[Gość MorgothDBMA]

Przedwczoraj sprawdziłem ile mojaj Niunia pomyka (na trasie W-wa --> Lublin) około północy

Wyszło mi że około 202 km/h przy 4350 RPM

Myslicie ze to OK wynik dla silnika 1Z ??

[dark79 1]

jak dla mnie to dobrze, ja narazie swojego do 194 licznikowych rozpedzielm i ciezko mu juz bylo dalej, ale pewnie jeszcze nie raz sprobuje go pociagnac

[Gość MorgothDBMA]

No mój już więcej prawie na 100% nie pójdzie, od około 10-20 sek obrotomierz ani rusz dalej Czyli około 200 km/h to MAX

[spanky 7]

Przedwczoraj sprawdziłem ile mojaj Niunia pomyka (na trasie W-wa --> Lublin) około północy

Wyszło mi że około 202 km/h przy 4350 RPM

Myslicie ze to OK wynik dla silnika 1Z ??

jak na starego kondona jakim jest silnik 1Z to wynik godny uznania .... :twisted:

[Wihajster 31]

jak na starego kondona jakim jest silnik 1Z to wynik godny uznania ....

na bank bylo lekko z gory przynajmniej inaczej by tak nie poszedł :mrgreen:

[spanky 7]

jak na starego kondona jakim jest silnik 1Z to wynik godny uznania ....

na bank bylo lekko z gory przynajmniej inaczej by tak nie poszedł :mrgreen:

czekamy na dokumentacje fotograficzna ..... :twisted:

[szpak 0]

A ja swoją 75 konną "BESTIĄ " w niemczech na autostradzie 169km/h wydusiłem ale pompa juz nie wyrabiala i juz więcej nie dało niuni pogonić

[pet3r 0]

a ja mam pytanie odnosnie rozpedzania auta - od jakich obrotow moge bezpiecznie rozpedzac auto? czy 2000-2200 obrotow to nie za malo?

[arek2642 0]

Na początku źle zrozumiałem jest od jakich a nie do jakich. Mi się wydaje, że tak 2000 to już spoko jest (na prostym, a nie pod górę )

[pet3r 0]

Na początku źle zrozumiałem jest od jakich a nie do jakich. Mi się wydaje, że tak 2000 to już spoko jest (na prostym, a nie pod górę )

heh pod gore to zawsze albo rozped albo redukcja, nie ma co, oszczedze kilka groszy na paliwie a mechanika w aucie dostaje w dupe... poza tym za bardzo ja lubie zeby ja meczyc (a ona odwdziecza mi sie tym samym i daje extra frajde z jazdy ).

[RaCZeK 0]

nie ma co zalowac ... auto ma jezdzic a nie stac

[Gość MorgothDBMA]

jezeli nawet bylo z gorki to bardzo niewiele bo wizualnie droga byla prosta ...

a to 201-202 km/h to osiagnelem po dosyc dlugim trzymaniu buta na podlodze z sila okolo 50 N Wiecej juz ani drgnal budzik.

Moze to ma jakies znaczenie: Jezdze tylko na BP Ultimate Diesel ... hmmm

Serio to tak duzo ?? Jestem dumny z Mojej Niusi :) :]

[ Dodano: 2006-09-11, 08:52 ]

A ile wasz samochodziki pojadą ?? tak z ciekawości. ja swój raz sprawdziłem i starczy Ogólnie to raczej nie bede przekraczal 160 km/h (3500 RPM) bo potem to juz mi szkoda samochodu a i droga zaczyna sie waska robic ... Pozdry

[nuszek 0]

nie ma co zalowac ... auto ma jezdzic a nie stac

I tu się z kolegą zgadzam, a biegi zmieniam tak przy 2500 - 3200 /1,9 TDI 110 KM/ wcześniej czyniłem to w granicach 2000 obr/min i czasami jakby spadała moc przy przyspieszaniu, a pewnego razu jadąc pod górkę chcąc przyspieszyć, odcięło mi przy 3000 obr/min. Pojechałem do znajomego mechanika, wpiął VAGa i jakiś błąd o nieprawidłowym ciśnieniu w kolektorze dolotowym. Posprawdzał, wszystko w normie, wykasował błąd, pojechaliśmy na jazdę próbną z komputerkiem, i nic. Więc stwierdził, że zaciął się pewnie regulator łopatek w turbinie, i nie mam co żałować...auta tylko jeździć. Od tego czasu jak jest ciepły pozwalam mu popracować powyżej 3 tysięcy obrotów i problem już nie występuje.

ps. 2000 obr/minutę - 100 km/h

4000 obr/minutę - 200 km/h - ale to tylko próba, z reguły 130 - 160 na autostradzie mi wystarcza, a niunia miło wtedy burczy jak zadowolony kotek.

[Gość MorgothDBMA]

o to przy okazji:

masz 100 km/h przy 2000 RPM ??

Ja mam 100 km/h przy tak gdzie 2175 RPM (tak na oko)

Czy 110 PS i 90 PS mają inne przełożenia skrzyni na V-tym biegu ??

PS: Zna ktoś przełożenia skrzyni w "kondonie 1Z"?

[Wihajster 31]

macie tak samo tylko bład w odczycie wystąpił

[Gość MorgothDBMA]

Tez mi sie tak wydawało... Ale ja mam troche ponizej 2200 przy 100 a przy 200 tak gdzies 4350 (jak juz pisalem) a dalej sie nie da..... Jak bym przy 200 mial 4000 to jeszcze troche by zostalo w zanadrzu .....