ZABA Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 witam ostatnio przy wymianie opon wyjalem z zapasu opone ktora ma 12 lat i ma jeszce kolce normalnie nuweks mysle o dokupieniu identycznej pytanie czy warto bo na wulkanizacji powiedzieli ze moge ja tylko wywalic pod plot prawda to czy nie?
Pikuś Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 Ja tez bym ja wywalil. Chyba, ze chcesz ryzykowac jej pekniecie podczas jazdy. Po tym wieku nie wiadomo jak sie zachowa taka opona. Wiek robi swoje.
OLO_GDA Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 opony 5letnie nadaja sie tylko na smietnik a co dopiero 12... guma dawno stracila swoje wlasciwosci, a tak z ciekawosci zapytam, co to za opona co jest produkowana dalej po 12 latach??
Gość rob Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 jazda na własne ryzyko dokupienie identycznej, wątpliwe
grabalaba Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opony z (wieloletnich) zapasów zwykle wyglądają przepięknie, ale nadają się wyłącznie na dojazdówki.
schiller Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 nadają się wyłącznie na dojazdówki. owszem, ale tylko na miasto na autostradę bym się z nimi nie wybierał.
Gość Faworek Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 Kup nowe bo na jednej duzo niezaoszczedzisz a bedziesz jezdzic z czystym sumieniem i nei bedziesz myslal kiedy sie cos stanie na tej oponie 12 letniej.(jedynie zapsowka i tyle) :th:
Gość Gienio Opublikowano 8 Grudnia 2007 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Kurde, 90% z Was jezdzi na wieloletnich uzywkach, z regoly parowanych i nie wie o tym a co ciekawe sobie chwali. A tutaj takie majzle. Opona do 3ech lat od daty produkcji moze byc sprzedawana jako nowa - dlaczego wiec 5-letnia opona nadaje sie na smietnik ?? Mysle, ze mozesz dokupic pojedynke (najpredzej tez od kogos z zapasau) i zdzierac je jak normalne opony. Jak opona nie lezala pod naciskiem, a byla napompowana i byla zalozona na felge to nic jej nie bedzie i zjezdzisz ja tak samo jak kazda inna nowa opone.
grabalaba Opublikowano 8 Grudnia 2007 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Kurde, 90% z Was jezdzi na wieloletnich uzywkach, z regoly parowanych i nie wie o tym a co ciekawe sobie chwali. A tutaj takie majzle. Ja do nich nie należę, jak większość forumowiczów!!!!!!!!!!!! Mysle, ze mozesz dokupic pojedynke (najpredzej tez od kogos z zapasau) i zdzierac je jak normalne opony. Ma 12-letnią, to jak znajdzie np. 10-letnią będzie ok? Ogólnie z takim podejściem do ogumienia życzę koledze Gienio powodzenia.
Pikuś Opublikowano 8 Grudnia 2007 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Gienio, takie moze glupie porownanie. Jakby ktos Ci zafundowal prostytutke i dal przeterminowana prezerwaty, skorzystal bys?? Jak kolega chce to niech dokupi i jezdzi. Albo bedzie chodzila opona albo kiedys szczeli przy wiekszej predkosci, a o efekcie nie bede juz pisal. Ja osobiscie preferuje tylko i wylacznie nowki. Bezpieczenstwo przede wszystkim.
Gość Gienio Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 No dobra, to nie ja robie od lat w oponach, tylko Wy, wiec ofcoz macie racje. Zalozy i bedzie jezdzil, nic mu nie strzeli przy wiekszej predkosci. Nie kazdy ma bogatych rodzicow ktorzy dadza 2tys na nowe opony i mysle jednak ze WIEKSZOSC forumowiczow jezdzi wlasnie na uzywanych oponach (no chyba, ze maja 15 badz 16calowe kola to nowe opony mozna kupic za grosze).
Gość Murzyn Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Gienek 12 letnia opona jest twarda jak kamien i guma moze byc popekana. Chyba nie takie jest zalozenie zimowek. (no chyba, ze maja 15 badz 16calowe kola to nowe opony mozna kupic za grosze). no a niby jakie?? 15 i 16 to najpopularniejsza wielkosc zimowek do A4 - rzeklbym ze 99%
Gość Gienio Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Nie mowa tu o oponie zimowej Murzyn, wiec nie dyskutuj. A opona letnia... Michelin jest miekutki, a Bridgestone sa twarde jak kamien, ze ciezko je sciagnac z felgi. Przedwczoraj sprzedalem za 70zl nowiuska z wloskami (1998rok) opone z zapasu Debica D164 175/70/13 na allegro i chcieli sie o nia pozabijac zywcem. Idealna, bez zadnych spekan i tym podobnych. Opony zimowe... Mialem klienta okolo 2 tygodnie temu ktory kupil NOWE opony 205/55/16 GY UG (UG bez cyferki - dokladnie tak a teraz mamy nowa UG7+) i kupil te opony na necie nowki jako nowe, a opony byly 2001rok produkcji. No wiec jak to jest? Dostal na nie 5 lat gwarancji, assistance. Kupil to z ogromnej hurtowni oponiarskiej, dostal fakturke. Mam wiec rozumiec, ze te opony powinien wyrzucic do kosza tak? dla mnie EOT. Kupujcie sobie nowe opony, a stare (nowe) wyrzucajcie pod kwiatki. Samopoczucie jest najwazniejsze :] Niech sie wypowie ktos kto jezdzi na 18calowych kolach... czy kupuje nowki po 900zl sztuka
Gość Murzyn Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Nie mowa tu o oponie zimowej Murzyn, wiec nie dyskutuj. :bicz3: nie jest powiedziane o jakiej A opona letnia... Michelin jest miekutki, a Bridgestone sa twarde jak kamien, ze ciezko je sciagnac z felgi. Gienio, a Ty wiesz co to jest sklad mieszanki i krzemionka?? Nie mowie o miekkim boku opony (tu sa + i - ) tylko o starzeniu sie mieszanki na czole opony.
insula Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 wszystkie opony sprzedawane przez internet nie podlegaja gwarancji,firmy oponiarskie wyprzedaja opony do hurtowni internetowych takie które nie moga być sprzedawane w ogólnych sieciach w realu ( są to opony z pewnymi ,,wadami'' odrzuconymi w kontroli jakości i niedopuszczone do sprzedazy ogólnej) z regułu są to wady niewidoczne gołym okiem dla zwykłego zjadacza szos. kiedys zapyatłem dlaczego w internecie sprzedają taniej w sieci niz w realu,oficjalna odp. bo nietrzeba utrzymywać ludzi,pomieszczeń itp, nieoficjalnie to co napisałem wyżej. a Genio niech wyskoczy swoja gwiazdą na autobahn ile fabryka dała na tych 12-letnich gumach i przejedzie ze 100km i zahamuje ze 3-razy na maxa z maxymalnej prędkości to się przekona co sa warte, nie chciałbym byc twoim klientem , bez obrazy.
Gość Gienio Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Bez sensu dyskutowac bo i tak wieksza wiekszosc jezdzi na uzywkach i nawet w wieskzosci nie wiedza, ze maja one tyle lat ile maja i sobie chwala. Ty Murzyn zrezta tez No i ja tez
Piuriel Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Gienio chyba z choinki spadles... na młotek. Nigdy, ale to nigdy nie mialem opony starszej niz 4 lata. W tym roku wyrzucilem zimowki z ladnym 5mm bierznikiem, bo mialy 4 lata i na mokrym jak na lodzie jechaly. Naucz sie odruznic pojecia nowka i nieuzywka...
Gość Gienio Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Ludzie jezdza i sobie chwala, ja zdzieram wszystko za co nie place, albo place grosze i tez sobie chwale. Murzyn, jest tu mowa o oponie letniej, bo na zapas zaden producent nie wkladal opon zimowych insula, to jest przeciez oczywiste, ze opony sa tansze z tego powodu co piszesz. Ale gwarancje MUSI dac taka firma i kazda daje (www.opony.pl, www.oponeo,ol, www,tanieopony.pl) Wszyscy daja bo sa w Unii Europejskiej i zbytnio wyboru nie maja. Piuriel - na mlotek to chyba Ty spadles. Czy wiesz, ze na koniec 2005 w Polsce było zarejestrowanych 16 mln samochodow a do dzis dzien z takim przyplywem aut z zagranicy jest ich mysle okolo 18mln?? Wbij sobie w glowe, ze jestes jednym z 18 milionow ktorzy kupili nowe opony. I niech Was bedzie "az" 20%. Czyli ciagle na uzywkach, bieznikach i uzywanych oponach jezdzi jakies 14-15mln ludzi. Niestety zyjemy w takim kraju ze nie jest to dziwne (dla CIebie widac tak, moze Ty nie polak jestes?) Jak masz na nowe opony, to ciesze sie, ze CI sie wiedzie w zyciu. Ciekawe jak czesto i czy wogole bys kupil nowe opony na dajmy na to chocby 18 calowa felge, gdzie za sredniej klasy opone musisz zaplacic 1000zl/szt. Mysle, ze nie dyskutowalbys
Pikuś Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Gienio ale odbiegasz od tematu bo przechodzisz do uzywek, a mowa jest o 12 letniej oponie i to nowej ale to malo wazne. Nawet uzywki chyba ciezko znalezc w takim wieku. tak gdybam bo nigdy takich nie kupowalem bo to az z 1995 roku Ty to handlujesz oponami, czy tylko pracujesz w wulkanizacji? I nie bulwersuje sie na przyszlosc.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się