mysiak23 Opublikowano 22 Marca 2011 Opublikowano 22 Marca 2011 Witam! Ostatnimi czasy borykam się z hamulcami w mojej A4. Raz pękł przewód hamulcowy przy tylnim prawym kole, ostatnio puścił zacisk przy lewym tylnym. Obecnie wszystko jest szczelne i jako tako hamuje. Mechanik, który mi awaryjnie naprawiał samochód zasugerował zrobienie całego przodu. Stwierdził, że zdarły się tarcze (szczególnie w prawym kole - ostatnio miałem problem z huczeniem/wyciem hamulców, chyba nie do końca odbijały , teraz mam wszystko przesmarowane i działa), klocki też się kończą. Prawda jest taka, że samochód słabo hamuje, pedał hamulca trzeba głęboko wcisnąć aby zatrzymać samochód z większej prędkości. Poczytałem trochę forum na temat doboru tarcz oraz klocków. Mam jednak mętlik w głowie. Czy znajdzie się ktoś kto mi doradzi co dobrać do mojego autka? Prosiłbym również o wycenę części oraz robocizny - miasto Warszawa. Przy okazji, jeżeli ktoś zna dobrego mechanika, który by się tym mógł zająć (Warszawa) prosiłbym o informację. Mam sprawdzonego, ale pod miastem - pojawia się kłopot z dojazdem. Z góry dziękuję za pomoc ! Pozdrawiam!
Dev Opublikowano 22 Marca 2011 Opublikowano 22 Marca 2011 tarcze i klocki musisz wymienic ale to nie koniec Twoich zmartwien masz układ zapowietrzony i bedzie mase kłopotu aby to odpowietrzyc
mysiak23 Opublikowano 22 Marca 2011 Autor Opublikowano 22 Marca 2011 Za pierwszym razem miałem odpowietrzany układ. Dziś jak odbierałem auto róznież się dowiedziałem, że układ był odpowietrzany. Chociaż jak już wspomniałem pedła hamulca pracuje trochę dziwnie. Nie umiem ocenić czy to wina tarcz/klocków czy może w układzie znajduje się jeszcze powietrze .
Dev Opublikowano 22 Marca 2011 Opublikowano 22 Marca 2011 jest jeszcze powietrze i bedzie ciezko sie go pozbyc
Jakub555 Opublikowano 22 Marca 2011 Opublikowano 22 Marca 2011 Znajomi polecają nie zawsze ale ,,odpowietrzyć 1 raz,przejechać sie z 5km i odpowietrzyć raz jeszcze Pomaga w niektórych przypadkach
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się