Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY WARSZAWSKIE - każdy wtorek g. 19:00.


Kolkov

Rekomendowane odpowiedzi

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

uważaj chłopie bo ja w ten sposob załatwiłem sobie alarm , auto zgasło i kaplica :thumbdown:

w jakis sposób ??[br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 09:50_________________________________________________

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ?

kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • poziek

    5808

  • Reggi

    5029

  • moskal

    4900

  • Flyer

    3009

Top użytkownicy w tym temacie

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

uważaj chłopie bo ja w ten sposob załatwiłem sobie alarm , auto zgasło i kaplica :thumbdown:

w jakis sposób ??

No woda mu zalała.. A co ? :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...przy 100 byliśmy na Ty :kox:

Po przejściu na Ty przeważnie odjeżdża się bez niczego :kox:

ale z brązowym noskiem :decayed: ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ?

kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe

Bo zajrzałem w twój wątek i pisałeś, że linki nie sprawdzałeś..

Ta woda cieknie Ci jakby po pedałach? Postaw auto zalewaj wodą i metodą łopatologiczną jeszcze sprawdź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ?

powiem tak - jak Flyerowi parowała lampa to ją owinął celafonem i pomogło. Polecam spróbować tego z całym autem :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ?

kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe

Bo zajrzałem w twój wątek i pisałeś, że linki nie sprawdzałeś..

Ta woda cieknie Ci jakby po pedałach? Postaw auto zalewaj wodą i metodą łopatologiczną jeszcze sprawdź.

nom zgadza się wtedy jeszcze nie sprawdzałem a teraz już tak :) dziwne jest to ze niby lałem woda na szybę i nic

nie leciało to jakieś dziwne jest :/ nie woda nie leci po pedałach znad pedałów na ich wysokości a leci tak centralnie zza deski jakby

w pedał hamulca ale nie na niego mniej więcej i ścieka w niższe partie podłogi :/ [br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 09:59_________________________________________________

dobry Panowie :)

brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam ;) kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/

woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować ;)

A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ?

powiem tak - jak Flyerowi parowała lampa to ją owinął celafonem i pomogło. Polecam spróbować tego z całym autem :polew:

heheh nie mam tyle celafonu żeby avanta owijać :D:slina::kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkwon zajrzyj pod kierownicę - idzie tam wiązka przewodów przez gumową osłonkę w stronę komory silnika. Idą tam też przewody od ECU i bardzo często z tych miejsc się leje.

Najlepiej to wleź pod kierownicę, zapal jakieś oświetlenie sobie żebyś widział, a niech druga osoba leje na auto wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to wleź pod kierownicę

nie kazdy jest taki mały i chudy jak ty i nie każdy da radę wejść pod kierownicę :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkwon zajrzyj pod kierownicę - idzie tam wiązka przewodów przez gumową osłonkę w stronę komory silnika. Idą tam też przewody od ECU i bardzo często z tych miejsc się leje.

Najlepiej to wleź pod kierownicę, zapal jakieś oświetlenie sobie żebyś widział, a niech druga osoba leje na auto wodę.

hmm ok zerknę jutro a jak to naprawić w razie co okleić izolacja ?? jeszcze?? w sumie to zależy jak duży otwór będzie

a jeszcze tak przy okazji zapytam czy to normalne ze paski rozrzadu wymienialem rok temu jakos tak i teraz sa cale

jakby zardzewiale takie sie rude zrobily ? continental a autkiem robie sporo km co prawda raczej w weekendy

ale się robi ;) [br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 10:24_________________________________________________

Najlepiej to wleź pod kierownicę

nie kazdy jest taki mały i chudy jak ty i nie każdy da radę wejść pod kierownicę :naughty:

hahah w sumie tak ja tez do małych nie należę :) ale drzwi się na tyle szeroko otwierają ze dam rade ;) mam nadzieje :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kazdy jest taki mały i chudy jak ty i nie każdy da radę wejść pod kierownicę :naughty:

Ty na pewno być nie wlazł grubasie :kox::naughty::tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty na pewno być nie wlazł grubasie :kox::naughty::tongue4:

mogę ci udowodnić, że jak zwykle się mylisz :witch1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty na pewno być nie wlazł grubasie :kox::naughty::tongue4:

mogę ci udowodnić, że jak zwykle się mylisz :witch1:

Eeeee.. nie wejdziesz cały pod kierownicę.. :przebiegly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeee.. nie wejdziesz cały pod kierownicę.. :przebiegly:

Pewnie, że nie wlezie ... ponad 100 kg cielska to co się dziwisz :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ledwo by mu głowa weszła :polew: a co dopiero reszta..

To akurat wejdzie bez problemu ... pusta przestrzeń zawsze zapełni pustą przestrzeń :evil::kox::naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ledwo by mu głowa weszła :polew: a co dopiero reszta..

To akurat wejdzie bez problemu ... pusta przestrzeń zawsze zapełni pustą przestrzeń :evil::kox::naughty:

Trzeba to sprawdzić.. :mysli:

Problemu nie będzie.. Powie się mu:

- ej.. nie wejdziesz cały pod kierownicę.

- co? - "Ty jesteś pantofel" i że niby Ja nie wejdę ? :disgust:

A to co będzie wystawać to Kokos dociśnie.. :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- co? - "Ty jesteś pantofel" i że niby Ja nie wejdę ? :disgust:

oj boli cie co nie ?? :decayed::kox: :kox: :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziu - rzuć w piz*u to księgowanie i weź się za męski zawód ... znalazłem Ci nawet już wymarzoną robotę :wink4:

http://otopraca.pl/praca/Tester-prezerwatyw-605455427

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...