Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Przy zagrzanym silniku wywala wodę ze zbiorniczka wyrównawczego


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Tydzień temu miałem zakładaną sekwencję LPG, auto odpala ładnie, ładnie chodzi na gazie i na benzynie ale jadąc ostatnio w trasie zauważyłem, że temperatura na 49 kanale zaczęła rosnąć do 96 stopni przy spokojnej jeździe ok. 90-110 km/h za jakąś chwilę spadała do 93 stopni i tak chwile trzymała i za chwile znowu 96 stopni.

Pomyślałem, że jak gościu zakładał gaz to wpinał się w układ chłodzenia i dobrze nie odpowietrzył ADR'ka albo wcale nie odpowietrzał.

No więc przedwczoraj zagrzałem auto i zacząłem odpowietrzać układ poprzez ściąganie węża tego z otworkiem z nagrzewnicy i na początku płyn się nie pojawił więc przygazowałem i zaczęło najpierw się pienić a później zaczęła lecieć stróżka płynu chłodzącego więc nałożyłem wąż, za jakąś chwilę znowu zacząłem próbę i znowu na wolnych obrotach nic nie leci a przy gazowaniu za jakąś chwilę leci stróżka i tak parę razy. Później odkręciłem korek od wyrównawczego i żadnych bąbli ani podejrzanego wzrostu stanu poziomu chłodziwa nawet przy ostrym gazowaniu na 49 kanale 92 na wolnych obrotach a przy ostrej jeździe nawet do 90 spadało - ale to było przedwczoraj.

Wczoraj poszedłem do garażu rano i dolałem chłodziwa do stanu sprzed odpowietrzania, pojeździłem autem i wstawiłem do garażu.

Dzisiaj poszedłem sprawdzić stan chłodziwa a tu o dziwo o conajmniej 5 mm mniej niż wczoraj gry zalałem na zimnym motorze, ale jaja zaczęły się dzisiaj jak na nagrzanym motorze gdzieś na 49 kanale było 93 stopnie a ja odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego - wtedy dolnym zaworem w zbiorniczku wywalił dużą ilość płynu i zaczął płyn się podnosić powoli aż do momentu wylania się ze zbiorniczka dodam że w między czasie pojawiały się pojedyncze duże bomble powietrza, myślę, że powietrza bo spalin w tym nie czułem a w tym czasie na kanale 49 było 93-94 stopnie.

Sorki za tyle tekstu ale chciałem szczegółowo opisać, żeby wkońcu Was zapytać czy stawiacie na uszczelkę pod głowicą czy bardziej na dalej mocno zapowietrzony układ chłodzenia albo nawet coś z termostatem ?

Auto nie kopci, nie ma tłustych plam w chłodziwie, nie mam budyniu na korku oleju i na bagnecie, jedynie dzisiaj ten dziwny objaw po odkręceniu korka chłodziwa.

Opublikowano

może czujnik uwalony Rafik jest bo jak płyn ci wyrzuciło to miał ze 100 stopni a ci pokazuje 93 stopnie?? podłacz vaga i zobacz wskazania na vagu i na klimatroniku :hi:

Opublikowano

Ale na klimatroniku mam taka samą temperaturę jak na VAG'u.

Płyn wywaliło po odkręceniu korka.

Dzisiaj sprawdzałem rano i od zimnego do rozgrzanego silnika miałem otwarty zbiorniczek wyrównawczy i nic niepokojącego się nie działo, tzn żadnych bombli i żadnego wzrostu poziomu nawet przy ostrym gazowaniu auta.

Kupiłem również dzisiaj termostat i odrazu wymieniłem tak na wszelki wypadek oczywiście z odpowietrzeniem układu.

teraz parę dni poobserwuje i dam znać czy coś się poprawiło po wymianie termo.

Opublikowano

Sprawdz termostat

No wyżej napisałem, że wczoraj go wymieniłem, wstawiłem Verneta.[br]Dopisany: 03 Maj 2011, 08:16_________________________________________________Koledzy proszę podpowiedzcie mi jaki czujnik temp. cieczy chłodzącej należałoby kupić do ADR'a z 98r po mini lifcie ?

I drugie pytanie czy podczas wymiany wyleci płyn chłodniczy ? czy wystarczy wyjąć zawleczkę i wyjąć czujnik i nic się nie wyleje no bo jak coś poleci płynu to domyślam się, że znowu będę musiał odpowietrzać układ ?

Opublikowano

na 1 czesc pytania to nie wiem (ja na poczatku sprawdzilem jaki mam czujnik, a potem kupilem)

co do 2-giej czesci to zrobilem nastepujaco.

Odpalilem sinik na okolo 2 minutki (zeby nie byl za goracy) zgasilem go. Potem odkrecilem korek od zbiorniczka wyrownawczego (co wytworzylo podcisnienie), zakrecilem korek. Po tej czynnosci podczas wymiany czujnika nie ulalo mi sie plynu nawet odrobinke.

Opublikowano

Problem zażegnany :naughty:

Pierwsza sprawa to czujnik temp. G62/G2 sprawdziłem VAG'iem i jest wporządku.

Wczoraj przepłukałem cały układ chłodzenia wodą destylowaną i zalałem ponownie nowym płynem G12 w proporcjach 1:1 (koncentrat G12 : woda destylowana) i okazało się, że jest kiszka bo już po wymianie termostatu nie było ogrzewania w aucie :wallbash:, prawodpodobnie spuszczając cały płyn chłodniczy ruszyłem ze ścianek cały kamień i syf.

Kupiłem odkamieniacz do chłodnic STP i wąż ogrodowy przeźroczysty i wziąłem się za płukanie nagrzewnicy - no i po namoczeniu od wewnątrz nagrzewnicy odkamieniaczem (godzinę była wypełniona środkiem STP) to co zobaczyłem przy płukaniu wodą pod ciśnieniem to była masakra, w wiadrze pływały kawałki kamienia wielkości 2-3 mm i było tego mnóstwo.

Odrazu przy okazji odpiąłem zbiorniczek wyrównawczy i jego również zacząłem płukać, no to co zaczęło z niego wylatywać mnie również zszokowało, brązowa maź, osad ze zbiornika.

Po wszystkim ponownie odpowietrzyłem układ i już mam ogrzewanie takie, że na HI parzy w ręce przy kratkach no i temp nie szaleje na 49 kanale, jest 91-93 w w jeździe po mieście. :good:

Opublikowano

też mam mały problem z układem chłodzenia w czasie jazdy temp 92-93 jak postoje gdzieś na światłach jak jest gorąco to skacze nawet do 97,98 wiskoza załancza się koło 100 stopni czy to nie jej koniec dodam iż jak odpalam zimny silnik po postoju to wisko się kręci jak by było troche zasprzęglone?? kolego rafik miałeś problemy z wisko doradzisz w tej kwesti?? :hi:

Opublikowano

też mam mały problem z układem chłodzenia w czasie jazdy temp 92-93 jak postoje gdzieś na światłach jak jest gorąco to skacze nawet do 97,98 wiskoza załancza się koło 100 stopni czy to nie jej koniec dodam iż jak odpalam zimny silnik po postoju to wisko się kręci jak by było troche zasprzęglone?? kolego rafik miałeś problemy z wisko doradzisz w tej kwesti?? :hi:

Kolego twoje wisko stanowczo za późno ci się zasprzęgla, moje już przy 95 stopniach na 49 kanale klimatronika zaczyna ostro szumieć przy przygazowaniu i to nie pozwala na wyższą temp.

Tak jak ty miałem przed wymianą wisko i wtedy to były chwile, że przy 97-98 stopniach załączał się wiatrak wspomagający ten od klimy, bo on jeżeli wisko nie da rady też wspomaga chłodzenie niezależnie od wyłączonej klimatyzacji.

Opublikowano

też tak uważam nowe wisko sytryzmało 1.5 roku chyba czas na zmianę bo jak przyjdą upały to będzie problem...dobrze że jest jeszcze elektryczny wentylator ale nie ma co nadwyrężać silnika... no nic czeka mnie znów rozbiórka przodu :)

Opublikowano

wiem wiem że tak można ale kurde odkręcenie tego alternatora mnie przeraża nie mniej będę próbował najwyżej wyjme chłodnice :) Póki co czeka mna wisko :hi:

Opublikowano

Witam. Czytałem Twój watek. Też mam 1.8 ADR-a i walczyłem sporo z odpowietrzaniem układu i na koniec zabiegu było jak u Ciebie, tzn. jak korek od zbiorniczka odkręciłem na rozgrzanym silniku to też wywalił płyn spustem i ciecz do góry poszła wyraźnie, ale kolego kto Ci powiedział, że tak byc nie powinno. Przecież tam jest ciśnienie zaje...ste i wszędzie piszą żeby tego korka na ciepłym motorze nie odkręcac bo istnieje ryzyko poparzenia. Jak byś nie odkrecał to by nie wywaliło ,wiec nie ma się co martwic. Dodam, że u mnie autko śmiga i wszystko ok , ale jak się myle to możemy wymieni uwagi. Cześc :good:

Opublikowano

Wiesz zaczynam myśleć, że to normalne zjawisko :mysli:

Opublikowano

To normalne zjawisko;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...