Booggy Opublikowano 7 Maja 2011 Opublikowano 7 Maja 2011 Witam. Mój kumpel ma problem. Kupił audi(A4 B6 1.9TDI 2004r 130 KM) i kurcze pech chciał że w czasie jazdy jego turbo przestaje działać;/ dokładnie rzecz mówiąc wygląda to tak jakby się wyłączało. Jedynym sposobem jest wyłączenie zapłonu i włączenie go z powrotem i wtedy jest wszystko ok. Dzieje sie to co najmniej dwa razy w miesiącu. Co to może być? kończy się turbo jeśli tak to wie ktoś może ile naprawa kosztuje? z góry dzięki za pomoc.
antonio Opublikowano 7 Maja 2011 Opublikowano 7 Maja 2011 pewnie zapiekły się łopatki , trzeba rozebrać turbo i wyczyścić
Kali S4 Opublikowano 7 Maja 2011 Opublikowano 7 Maja 2011 Zrobić logi,wstawić i zobaczymy co się dzieje szukajka się kłania
gizmus2006 Opublikowano 7 Maja 2011 Opublikowano 7 Maja 2011 Raczej wystarczy wyczyścić turbo ja zapłaciłem za taka przyjemność 150 zeta. Ten sam objaw miałem tylko u mnie odcinało turbo jak go docisnąłem. "Reset" pomagał ale tak się nie da jeździć.
tobe Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 Mnie się to zdarzyło dwa razy chwilę po kupnie (poprzedni właściciel musiał uprawiać PSJ) a i ja na początku delikatnie jeździłem Zgłębiwszy temat notlaufa przegoniłem niunię konkretnie po A4 od 1 do 6 biegu do ponad 4000 obrotów i spory odcinek 200km/h i od tego czasu jeżdżę dynamiczniej, a jak nie mam gdzie się rozpędzić w Krk dzięki korkom to sobie raz na tydzień w nocy wyskoczę depnąć Problem jak do tej pory się nie powtórzył a minęło od tego czasu 6 miesięcy Tak więc na początek polecam dobrze przedmuchać turbo, może wystarczy tak jak u mnie Pozdrawiam
gizmus2006 Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 Tak więc na początek polecam dobrze przedmuchać turbo, może wystarczy tak jak u mnie Pozdrawiam Może i Ci się nie zdarza, ale nie chciałbym takiej niespodzianki zobaczyć po raz 1 podczas wyprzedzania( a taka akcja mi się przytrafiła ). Wg mnie koszty nieduże a przy okazji można ocenić stan turba. O wpływie na bezpieczeństwo nie wspomnę.
dio Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 Najlepiej chyba zrobić logi, a nie wróżyć z fusów. Ja też miałem notlauf kilka razy i okazało się, że miałem poluzowane opaski na tubo, więc przyczyn może być wiele, nie tylko zapieczone łopatki.
niuniek222 Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 Dokładnie najpeirw niech kolega zrobi logi a pózniej jak będzie taka ewentualnośc to przeczyscić turbine.
lukaseq1 Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 od kupna mojego audi tez miałem raz ze turbo sie wyłączyło, i zrobilem tak jak kolega napisał wyżej przegoniłem dość porządnie autko i od tego czasu spokój
Booggy Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Opublikowano 8 Maja 2011 to chłopaki zrobię jak niektórzy piszą "przegonie moja NIUNIE" i się odezwę. A tak przy okazji możecie polecić dobrego i sprawdzonego mechanika w Krakowie bądź okolice ?
IDUAL Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 Kolego nie ma co gonic auta pomoże na chwilkę a efekt po czyszczeniu nie do opisania auto dużo lepiej reaguje na gaz.
lukaseq1 Opublikowano 8 Maja 2011 Opublikowano 8 Maja 2011 no kolego masz racje, ale może niech raz spróbuje, na pewno nie zaszkodzi
Booggy Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Opublikowano 8 Maja 2011 chłopaki jednak wyczyszczę bo racja nie ma to jak wyczyścić tylko możecie polecic dobrego mechanika od audi w Krakowie?
IDUAL Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Do czyszczenia turbiny nie trzeba jakiegoś specjalnie uzdolnionego mechanika, ważne żeby zalał turbo olejem przed uruchomieniem. Ja to robiłem sam poczytałem troche na forum sobote sobie zarezerwowałem i poszło bez problemów, no może z małymi bo ukręciłem śrubę na geometrii i musiałem rozwiercać
bobusiek Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 miałem tak w B6 i obeszło się bez rozbierania, chłopaki w serwisie popsikali penetratorem na sztangę od gruszki turbiny (od spodu podwozia) i było po temacie
Aruzzz Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Mi tez przerywało w okolicach 2200 - 2800 obrotów, potem odcinało mi doładowanie, zaobserwowałem ze grucha się w ogóle nie ruszała i to własnie było przyczyną tego szarpania Temu zjawisku jeszcze towarzyszył metaliczny dźwięk. Rozruszałem trochę tą gruchę i teraz jako tako chodzi, ale i tak za 2 tygodnie turbo idzie na stół i czeka mnie czyszczenie łopatek. P.S. Chłopaki a jak czyścicie to zaślepiacie EGR czy robicie z nim cokolwiek ? a może już go nie macie ?
Kali S4 Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 miałem tak w B6 i obeszło się bez rozbierania, chłopaki w serwisie popsikali penetratorem na sztangę od gruszki turbiny (od spodu podwozia) i było po temacie taa,jasne proponuje poszukać ,gdzies jest krok po kroku opis wraz ze zdjęciami z rozbierania turbiny,wtedy zobaczysz na ile się zdaje psikanie"szuwaksem" na sztange
IDUAL Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Dpkładnie nie wiem co ma dac psikanie na sztange skoro turbo jest szczelne a nie zapieka sie sztanga tylko kierownice w turbinie a jedyny dostęp do nich jest po rozebraniu turbo.
martinex23 Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Opublikowano 23 Sierpnia 2011 U mnie też był taki problem. Mechanik wyczyścił turbo, i kazał jeździć dynamiczniej (od czasu do czasu przegonić). Przez pół roku był spokój a później znowu zaczęło się powtarzać. Jak na razie przegonienie auta pomaga a problem pojawia się tylko gdy auto nie jeździ kilka dni.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się