Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6/B7] 235/40/R18 - pomocy - ciągle biją


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam szpece :)

Chodzi o A4 B7 z 2005

Słuchajcie mam problem z moimi 18... otóż... wywarzałem je po zimie u jednego gościa... pojechałem w trasę... powyżej 100 zaczęło trzepać kierą i zadkiem... wróciłem do niego.... maszyna wykazała brak wywarzenia... wykleił znów na 0 minimalizując uchybienia na maszynie do 2g... happy byłem do następnego dnia... do czasu wyjazdu na S-1... 50 fajnie 80 fajnie 100 i kur... znów... tak wkur... depłem pod 160 i 180 i przeszło... delikatnie tylko czułem na aucie drgania.... i znów do kolesia... zdjęliśmy felgi i maszyna wykazuje nie wywarzenie opon..... powtórne wywarzenie.... znów w trasę... lipa... szlag by to trafił...

Pojechałem do innego wulkanizatora... chłopaczek znów wywarzył.... i jakby trochę lepiej.... ale między 90-130/140 czuć delikatne trzęsienie kierownicą i tyłem.....

Autko jest w Q z 3,0 TDIkiem, Opony nowe w zeszłym roku założone ContiSport 3, do zimy było oki... autko trochę stało (3 miesiące ale na zimowych), opony cicho pracują jak na rozmiarówkę....

wyrywam włosy, bo nikt mi nie potrafi pomóc, a luźne gadki wulkanizatorów, że to przez drogę, dziury itp podkręcają moją złość.... bo wiem że to tylko wymówka.... od czego zacząć????

Opublikowano

tzn??? ściągnąć opony i wciepać na machinę???

Opublikowano

Tzn jak sa leciutko krzywe to moze byc taka sytuacja.Musza byc idealnie proste.

Bo kwestie bicia od układu hamulcowego wstepnie odrzucam skoro jak wracasz na wywazarkę znowu są odchylenia.

Niekoniecznie musisz zdejmowac opony aby sprawdzic czy jest zero bicia ze strony felgi.Przyloz do niej na rancie cos metalowego jak jest na wywazarce(np łyżkę) i zakręć kołem i patrz co się dzieje.

Opublikowano

oki od tego zacznę... a jeszcze mam z przodu trochę tarcze zjechane i chylą się raczej do wymiany... czy jak założę 225/45/R17 na zimówkach to jest szansa że też zaczną bić????

PS. jak felgi kolesie wywarzali to patrzyłem na boki felgi i raczej nic nie dostrzegłem... oni też nie zauważyli nie prawidłowości

Opublikowano

Słuchaj ja miałem kiedys podobna sytuacje.

Tego za bardzo nie widac bo bicie bylo minimalne.

Ale jak przylozylismy lyzke to bylo widac ze w pewnym momencie felga oddala sie od niej przy zakreceniu kolem na wywazarce.

I tu był zonk.Kolo dalo sie wywazyc bo bicie bylo niewielkie.Ale efekt byl bardzo podobny jak u Ciebie.Chwilę było OK lub prawie OK i zaraz znowu bardziej biło.

Taki był problem u mnie.

Im mniejsze koło tym większa tolerancja.Wplyw ma na to tez profil opony im wyzszy tym wieksze drgania i roznice jest w stanie przyjac i "zatuszowac".

Opublikowano

Potwierdzam miałem podobny problem po dwóch wyważeniach wulkanizator stwierdził, że mam uszkodzone zawieszenie, więc postanowiłem sprawdzić diagnozę w innym warsztacie okazało się, że mam skrzywioną felgę po wymianie jak ręką lub felgą odioł. Dodatkowo sprawdź hamulce morze się zapiekły zaciski i przegrzały tarcze

Opublikowano

jeśli felgi okażą się proste może być wina opon ja miałem taki przypadek tyle że przy prędkości 150-160 po zmianie opon problem ustąpił

Opublikowano

najlepszy sposób wyważania to doważanie na aucie :naughty:

Opublikowano

najlepszy sposób wyważania to doważanie na aucie :naughty:

Swietnie ale przy quattro takie doważanie oferuje jeden zakład w Polsce z tego co wiem.

W Warszawie.

Najpierw sprawdz felgi.

Podejrzewam po objawach ze to tutaj lezy wina.

Tarcze na razie nic do tego nie maja.

Skoro wracasz na wywazarke i znowu sa odchyły po wywazeniu.

Kwestia opon jeszcze moze byc ale....zobaczymy.

Opublikowano

kolego a nie przyhamowałeś przypadkiem opon ?! bo kiedyś iałem tak że ze 100km/h musiałem gwałtownie zahamować, wiadomo pisk dym itp i zdarło troche bieżnika i opony z przodu biły

a jesli nie to zamienił bym ( jesli to możliwe ) opony przód na tył i zobacz czy jest jakaś róznica, a jesli koła długo stały niewłaściwie składowane tez mogły się odkształcić ;/

Opublikowano

no właśnie miałem pisać czy są pierścienie. Może jest inny rozmiar otworu w feldze i trzeba zastosować plastikowe pierścionki na piastę. Bo jak ich nie będzie to zawsze występuje bicie

Opublikowano

no właśnie miałem pisać czy są pierścienie. Może jest inny rozmiar otworu w feldze i trzeba zastosować plastikowe pierścionki na piastę. Bo jak ich nie będzie to zawsze występuje bicie

Czytajcie ze zrozumieniem...

On wywaza kola pojezdzi chwile ,wraca na wywazarke i znowu musi wywazac...

Wiec co do tego ma pierscien centrujacy.

Ewidentnie cos jest z samym kolem..

Opublikowano

nooo własnie.. dzięki pawel :)

założyłem wczoraj zimówki coprawda słabo wyważone-chyba, ale efekt po prostu zadawalający... jest bicie ale nie takie że trzęsie mi całą budą.,... wstępnie stawiam na krzywe koła przednie, które wprowadzają w wibracje całe auto... oprócz tego w week zmieniam tarcze i klocki na przodzie, a do tego łożyska na dwóch ośkach... żal mi już wywalać kasy na ciągłe wyważania opon i trucie d*py chłopakom na wyważarkach... pojadę z letnimi i ściągniemy opony i przyłożymy tą lyżkę do felgi aby oblookać co z nimi nie teges...

dam znać po weeku...

PS 18-stki mam ori audi

Opublikowano

Kolego miałem taki dziwny przypadek,że nałożyło się kilka problemów w jednym czasie.Były przegrzane tarcze krzywe jak cholera wymiana nie pomogła,felge sprawdzaliśmy prosta,okazało się wybite opony.Jak masz możliwość załuż jakieś inne opony na te felgi i sprawdź :mysli:

Opublikowano

dzięki za rady, stoję dalej na klockach i zmieniam łożyska i tarcze... troszkę problemów się nawinęło i brak czasu do tego.. a tu jeszcze krótki tydzień... boje się że do końca tyg się nie wyrobię :(

Opublikowano

Czytałem w kilku wątkach, że chłopaki mieli problemy z... WYWAŻANIEM... ja w KRK wyważałem koła w 4 zakładach i wszędzie było super, a później na autostradzie przy 160 nie dało rady jechać, pojechałem na najdroższą maszynę jaką znalazłem no i gość powiedział, że koła nie wyważone (zawsze jak wsadzisz na maszynę to tak będzie - nawet na tę samą, ponieważ może się różnie ułożyć opona z felgą), ale że dość sporo.

Wyważył no i od tej pory spokój, a już pół auta chciałem wymieniać ;-)

Większość maszyn do wyważania to paście, które już mają swoje życie za sobą, więc czasem warto pojechać na droższą wyważalnie, bo z tego co widziałem, to jednak w tym wypadku cena idzie z jakościa.

Ja mam 225/40/R18, więc każde lekkie bicie czuć,a po Polskich drogach, to już prostowałem prawą stronę ;-)

Więc może zanim jeszcze wymienisz pół auta nie koniczenie związana z kołem - nie sądze aby to były klocki - to może warto, zwłaszcza jak wcześniej jeździło dobrze????

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...