LU_Angel Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Trochę mnie nie bylo, naprawa Krówki po weekendzie... I jak zwykle ( standardowo ) po upalaniu na torze, 2 poduszki pod silnikiem do wymiany, oraz wkoncu wpadl nowy upgrade wydechu, czyli jedna rura przez cale auto, a koncowy tlumik od 2.8 V6 oska.... oraz dospawane koncowki.... dzwiek sie zmienil, powyzej 1700obr nie ma diesla, tylko pomruk, daleko mu do dzwieku V6 w Pb, ale syndrom diesla tez zniknal.... Zaraz zrobie fotki jak to wyszlo... aha łatki tez zniknely ( Moja Baba nie wytrzymala hehe )
Kowi87 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 ale syndrom diesla tez zniknal....i że co ze nie klekocze?
chudy30 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 powiem ci że te łaty całkiem za***iście wyglądają na aucie ja bym robił dalej auto jak ty
LU_Angel Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Opublikowano 14 Maja 2014 auto nadal jest z powodu sentymentu, a prace poszły na młodszą siostrę z Ameryki
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się