Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] awaria turbiny 1.8 T


jacaq

Rekomendowane odpowiedzi

Poziek, nie wiem czy jest to rozsądne. Ta rura biegnie od filtra oleju wzdłuż silnika i nad kolektorem który ma dość duża temp. Nie wiem z jakiego materialu można by to bylo zrobic....W serwisie powiedzieli mi 249 zl za te rureczke......podejrzewam że każdy kto wymienial turbine wymienił tez te rurke. Dlatego wie ktoś może gdzie można kupić ją taniej ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wie ktoś może gdzie można kupić ją taniej ? :)

A jaką chcesz kupic. Ta rurka wystpuje tylko w oryginale. Więc albo nowa w ASO albo używka.

Ale skąd możesz wiedzieć czy ta używka nie będzie taka jak twoja. Ja bym popracował nad tą starą -wymontować, przepłukać rozpuszczalnikiem, zrobić porządne ciśnienie i dmuchnać kompresorem w ten sposób będziesz mógł łopatologicznie rozpoznać na ile jest drożna/a na ile przypchana.

Albo kupić poprostu nową w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ASO nowa kosztuje 240 zl. Może ktoś sprowadza takie części....podejrzewam że kazdy kto wymieniał turbo w 1.8 wymieniał również ten wąż......szukam jakiegoś żródła z którego mozna dostac nowy wąż taniej.......mysle ze 240 zl to za duzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+

Acha zapomniałem dodać, że jeśli turbina gwiżdże na zimnym silniku, a wycisza się po małym rozgrzaniu to jeździłeś ze zbyt małym stanem oleju. Może przez to padła.

U rzesz....... ku..... lecę dolać oleju bo od miesiąca mi gwiźdźe na zimnym nawet polubiłem ten gwizd i byłem zawiedziony że przycicha gwizdanie po rozgrzaniu silnika :hi:[br]Dopisany: 08 Luty 2008, 21:29 _________________________________________________Koło mojego domu otworzono filię z Jelcza z regeneracją wszelkich turbin - sam nie korzystałem jeszcze jak ktoś skorzysta z ich usług to niech da znać co są warci.

Mają siedzibę Chorzów ul. Łagiewnicka 3 tel. 032 2040261

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziek, nie wiem czy jest to rozsądne. Ta rura biegnie od filtra oleju wzdłuż silnika i nad kolektorem który ma dość duża temp. Nie wiem z jakiego materialu można by to bylo zrobic....W serwisie powiedzieli mi 249 zl za te rureczke......podejrzewam że każdy kto wymienial turbine wymienił tez te rurke. Dlatego wie ktoś może gdzie można kupić ją taniej ? :)

Może rozwiązaniem częściowym będzie zdjęcie osłony silnika od spodu aby lepiej sie chłodził silnik i wydechowy kolektor po ostrej jeździe tylko w duże kałuże powoli trzeba wjeżdżać ale rurka się nie nagrzeje tak żeby aż olej zwęglił się po wyłączeniu silnika. chiba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupujac dorabianą rurke w metalowym oplocie zrobisz jedyną słuszną rzecz

1. Po to jest metalowy oplot żeby można było ją puścić blisko silnika i kolektora - wiem którędy ona idzie.... wyskoka temperatura od silnika czy kolektora nie jest wrogiem, wrogiem są wszelkie zgięcia na ori rurce

2. dorabiana rurka jest giętka i nie ma tego jednego załamania pawie 90 stopniowego...tam najczęściej gromadzi sie cały syf i ogranicza sie przeplyw

3. za dorabiana rurke dasz nie więcej jak 85 złotych w Wawie - wiec u was pewnie taniej

jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też dorabiałem i just dużo lepsza niż ori..przy demontażu popękał mi kruciec i nie wyglądała najlepiej.. :sick3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym winklem 90st. to fakt może on stanowić pewne ograniczenia do przepływu oleju, po jakimś tam czasie użytkowania. Czy ta dorabiana rurka jest kompletnie zrobiona ze stali? To znaczy zewnętrzny oplot jest stalowy a wewnątrz jest??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wypłukać od środka silnik przed wymianą oleju (są takie środki dopłukania silnika od środka - ktoś to stosował ?) co by szyf z rurki przepłukać - co o tym myślicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wypłukać od środka silnik przed wymianą oleju

Powiedz jeszcze żeby na tym silnik odpalic??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wypłukać od środka silnik przed wymianą oleju

Powiedz jeszcze żeby na tym silnik odpalic??

Fakt że wówczas cały syf pójdzie do turbiny, ale jest i odpływ od turbiny oleju Producenci takich płynów do czyszczenia silników od środka piszą na opakowaniu że nalezy na 15 minut na wolnych obrotach odpalić silnik i spóścić wypłukany syf.

pytam kogoś kto może w silniku 1,8 T coś takiego próbował...Ja nie próbowałem więc się pytam :hi:[br]Dopisany: 10 Luty 2008, 16:12 _________________________________________________

Albo profilaktycznie jeżeli rurka nie jest jeszcze całkowicie zapchana lecz już mająca objawy utrudnionej drożności na zgięciu 90 stopni - czy można by wówczas zlać stary olej (najlepiej podczas wymiany okresowej oleju) wlać środek czyszczący silnik od środka włączyć silnik na 15 minut na wolnych obrotach aby się wypłukał - lecz przed tym odkręcić wężyk doprowadzający olej do turbo i koniec tego wężyka włożyć do butli, a podczas 15 minut pracy silnika na wolnych obrotach strzykawką wlewać powoli olej do otworu w turbo po odkręcownym wężyku ? Później spóścić syf wymienić filtr oleju wkręcić wężyk do turbiny i zalać świeżym olejem ? (tylko pytam może ktoś słabe strony rozumowania mi wytknie)

Takie co roczne profilaktyczne działanie zapobiegałoby osadzaniu się syfu w rurce doprowadzającej olej do turbo , a jednocześnie wlewanie strzykawką świeżego oleju (pełny syntetyk mający też właściwości czyszczące - wypłukujące) do turbo - oczyszczałoby turbo świeżym olejem. Myślę że Ninia mogła by wówczas hulać bezawaryjnie a turbo przeżyłoby silnik. Można nawet co 2 wymiany oleju to stosować i styknęłoby a czas i fatyga to raptem 15 minut.

Może niektórzy się oburzą że turbo nawet na sekundę nie może być pozbawione oleju (czas na nabranie nowego oleju do strzykawki), ale sami nie wiedzą że może już od miesiąca mają zapchaną rurkę (a turbo chodzi im na sucho) i za parę dni się o tym dowiedzą - lepiej zapobiegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przypuszczam, że olej przypala się w rurce nad kolektorem. Kolektor w czasie jazdy jest gorący w czasie pracy silnika olej cały czas krązy wiec się nie przypala. Ale po unieruchomieniu silnika olej zwalnia swoją prędkość obiegu i osadza się na brzegach. Oglądałem swoją turbine która właśnie z powodu małej przepustowości oleju była zatarta i została uszkodzona. W turbinie był straszny syf zwiazany z nadpalonym olejem i brudem. Straszna maź jakby smar. Powiem tylko że jeżdże na mobilu z wyższej półki syntetyk. Proszę o namiary na kogoś kto dorobi taką rurke ? Ponieważ ja nikogo takiego nie znam....gdzie można ją kupić i w ogole jakies konkrety prosze.....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wawie to na Grochowskiej 45

wpisz w google: przewody hydrauliczne dorabianie i szukaj w swoich rejonach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy bedzie róźnica :D w koncu zakładam turbo z wersji 163 konnej :)

Ładować będzie tyle samo, więc rakiety się nie spodziewaj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówicie o tym wężyku od oleju co jest wkręcany do turbo? u mnie ma on może 15 cm, potem jest rurka dookoła silnika i następnie wężyk do filtra oleju - czy wystarczy przedmuchanie profilaktyczne tej rurki kompresorem po ściągnięciu wężyków i przepłukanie wężyków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówicie o tym wężyku od oleju co jest wkręcany do turbo? u mnie ma on może 15 cm, potem jest rurka dookoła silnika i następnie wężyk do filtra oleju - czy wystarczy przedmuchanie profilaktyczne tej rurki kompresorem po ściągnięciu wężyków i przepłukanie wężyków?

jakby ten wężyk dało się przetkać jakimkolwiek pewnym sposobem to bym sobie go przetkał....nowke dałem 240....(kiedyś spiewał Sturh śpiewał, że nie ma takiej rury, której nie można odetkać...-ale nie miał racji :))

witam

jak slychac gwizdanie turbo z braku oleju bo u mnie gwizdze ale po dodaniu gazu tak po wyzej 2,5 -3 tys

jak u ciebie jacaq gwizdalo na niskich obrotach czy tez tak jak u mnie

u mnie gwizdało na zimnym silniku os 2 tys było słychać gwizd, po rozgrzanym silniku wszystko ok bez gwizdania. Tak mi się objawiłą właśnie awaria turbiny, wcześniej nigdy nie słyszałem gwizdania turbiny.

Gregory wiem wiem, że dołądowanie jest takie samo:) .....a wiesz może czym się róźnią silniki 1.8T 150 konne od tych 163 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...