MarcinRoz Opublikowano 9 Lutego 2010 Opublikowano 9 Lutego 2010 Witam panowie i widzę, że problemu z tym uciążliwym buczeniem w kabinie nikomu nie udało się rozwiązać. U mnie jest to odczuwalne przy obrotach rzędu 1900 -2100 i dochodzi z rejonu obudowy filtra. Może obudowa działa jak pudło rezonansowe, zbierając i potęgując wibracje np. z turbiny. Raz ciszej raz głośniej. Przy zimnym czy ciepłym silniku. Słychać na wszystkich przełożeniach przy wymienionych obrotach silnika. Jeden z wielu mechaników, którzy zaglądali pod maskę zwrócił uwagę na EGR, że to niby zanieczyszczony zawór może dawać takie objawy. Zobowiązał się do przeczyszczenia zaworu i kolektorów dolotowych. j Faktycznie jak widziałem, na forum zdjęcia wnętrza kolektorów dolotowych to mi się słabo zrobiło. Może to wszystko jest pozapychane na amen i stąd to buczenie. Żeby było jasne, kilka razy podpinany pod Vaga i żadnych błędów. Według mechaników wtryski idealne, poduszki sprawdzane i podobno dobre. Wymieniony rozrząd. Czujniki temperatury cieczy i termostat wymienione- działają sprawnie. Filtr powietrza nowy. Podobno układ wydechowy / sprawdzany przez speca od wydechów / dobry. Turbina czyszczona, podobno dobra. Buczenie słychać przy włączonej i wyłączonej klimie. Przy otwartych i zamkniętych szybach :> Zobaczymy co pomoże czyszczenie EGRa. Moim zdaniem niewiele, ale próbować mozna. Witam. Kiedy poznamy efekty prac mechanika?
aifard Opublikowano 9 Lutego 2010 Opublikowano 9 Lutego 2010 Niestety dopiero w dniu jutrzejszym. Tak jak pisałem, wyczyszczę EGR i kolektory dolotowe i zobaczymy... Zauważyłem też, że na wolnych lub podwyższonych obrotach, przy poruszaniu obudową filtra powietrza, dźwięk- buczenie częściowo zanika. Zobaczymy co da jutrzejsza robótka.Pozdrawiam. EDIT: EGR wyczyszczony, jak widać wyżej. Kolektor dolotowy wyczyszczony. Buczenie pozostało! Jednak czyszczenie tej maszynerii ogólnie się opłaciło bo silnik odzyskał dynamikę. Na dwie ręce zeszlo dwie godziny. Niestety zabawa trwa dalej. Wymienię wieszak tłumika końcowego, ten w kształcie litery "A" i zobaczymy co się będzie działo Z gardzieli EGRa usunąłem około 50 ml sadzy. Wnętrze gardzieli, po zebraniu nagaru wypłukałem naftą . W kolektorze ssącym nie było katastrofy, ale przeczyściłem wnętrze twardą szczotką, sprayem do czyszczenia silników i na końcu naftą. Nowa uszczelka pod kolektor 14 zł.
MarcinRoz Opublikowano 18 Lutego 2010 Opublikowano 18 Lutego 2010 Niestety dopiero w dniu jutrzejszym. Tak jak pisałem, wyczyszczę EGR i kolektory dolotowe i zobaczymy... Zauważyłem też, że na wolnych lub podwyższonych obrotach, przy poruszaniu obudową filtra powietrza, dźwięk- buczenie częściowo zanika. Zobaczymy co da jutrzejsza robótka.Pozdrawiam. EDIT: EGR wyczyszczony, jak widać wyżej. Kolektor dolotowy wyczyszczony. Buczenie pozostało! Jednak czyszczenie tej maszynerii ogólnie się opłaciło bo silnik odzyskał dynamikę. Na dwie ręce zeszlo dwie godziny. Niestety zabawa trwa dalej. Wymienię wieszak tłumika końcowego, ten w kształcie litery "A" i zobaczymy co się będzie działo Z gardzieli EGRa usunąłem około 50 ml sadzy. Wnętrze gardzieli, po zebraniu nagaru wypłukałem naftą . W kolektorze ssącym nie było katastrofy, ale przeczyściłem wnętrze twardą szczotką, sprayem do czyszczenia silników i na końcu naftą. Nowa uszczelka pod kolektor 14 zł. Wymiana wieszaka pomogła???
STANIV Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 najpierw buczało potem stukało i diagnoza do wymiany wałek rozrządu oraz trzy szklanki
_zby Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 A kiedy wymieniasz kolego? Napisz jak już będziesz po wymianie jaki to przyniosło efekt.
STANIV Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 już stoi u mechanika zamówiłem wałek szklanki, jak to złoży zobaczymy jak i co
MarcinRoz Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 A kiedy wymieniasz kolego? Napisz jak już będziesz po wymianie jaki to przyniosło efekt. Również czekam na efekty sorry za OT
STANIV Opublikowano 6 Marca 2010 Opublikowano 6 Marca 2010 no więc tak wałek używka wraz z całym mocowaniem panewki itp. + szklanki 450 zł nowy olej, filtr około 200 aaa na vagu przed remontem pokazywał idealne normy cyl. 1-2-3-4 na zaworach też pokazało idealne ciśnienie 36-37 W tej chwili idealnie pracuje silnik pozdrawiam
teflon Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 STANIV - czyli juz nie ma buczenia z okolic filtra??????? jaki był powód wymiany szklanek i wałka I powiem wam ze mam wujka co ma obróbke głowic itd , i też sugerował mi te to może być cos z zaworami ze sie nie domykają do konca i kompresja idzie na dolot dając odgłos buczenia - a na teście kompresji było ok
STANIV Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_jakosc_walka_rozrzadu-t120592.15.html przeczytaj post z filmem tam jest też link do strony z foto szklanki moje podobnie wyglądały wałek również BUCZENIE USTAŁO :gwizdanie: dla mechanika :beer1: :beer1:
gesio Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 czyli potwierdza sie to co napisałem wcześniej, tez muszę się szykować na taki zabieg
STANIV Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 gesio wczesniej pisałeś jeździsz już 2 lata z tym buczeniem ?? ja jeździłem od 2 lutego do 1 marca pod koniec zaczęło stukać w silniku i ledwo do mechanika dojechałem 50 km, stracił siłę a ty 2 lata ??
gesio Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 Mysle że uszkodzona jest jakas szklanka lub kilka, u ciebie po prostu sie rozleciało. Ja na przykład wyjeżdzam do pracy rano i samochód chodzi cicho, ma przyspieszenie w pełnym zakresie obrotów itp. po pracy odpalam i słysze buczenie z filtra, jade do domu, buczy, słabo jedzie, nie ma "dołu" i taka loteria. Czasem troche buczy, jedzie w miarę, czasem dudni ostro i "nie jedzie" a czasem jest cicho i "za***rdala aż miło", cały czas walczyłem z doładowaniem ale teraz wiem na pewno że przyczyna leży w głowicy, dodam że 013 kanał miodzio i inne logi poza doładowaniem na samiuśkim dole "z którym walcze i teraz wiem że to prawdopodobnie wina głowicy" też w normie. Sądzę że wtedy jak dudni nie ma szczelności i na niskich obrotach spaliny nie mają siły napedzić sprężarki żeby mocno z dołu dmuchnąc, jak nie dudni to spręzara jest pędzona całą parą z silnika od samego dołu bo nic nie ucieka.
STANIV Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 mój mechanik powiedział że dobrze że głowicy nie rozwaliło bo często one pękają
MarcinRoz Opublikowano 31 Marca 2010 Opublikowano 31 Marca 2010 Dziś rozmawiałem z konkretnym macherem i potwierdził sytuację kolegi STANIV-a. Najprawdopodobniej to głowica(lubią sobie pękać ) , lecz kazał mi też sprawdzić zawór sterujący przepustnicą oraz wężyki podciśnienia (może któryś być przetarty) Błędu owego zaworu nie wywaliło mi na Vag-u. Buczenie w tych dwóch przypadkach jest prawie identyczne. Jeśli buczy na biegu jałowym to pierwsze co trzeba sprawdzić to zawór sterujący przepustnicą. Pozdrawiam
gesio Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Dziś rozmawiałem z konkretnym macherem i potwierdził sytuację kolegi STANIV-a. Najprawdopodobniej to głowica(lubią sobie pękać ) , lecz kazał mi też sprawdzić zawór sterujący przepustnicą oraz wężyki podciśnienia (może któryś być przetarty) Błędu owego zaworu nie wywaliło mi na Vag-u. Buczenie w tych dwóch przypadkach jest prawie identyczne. Jeśli buczy na biegu jałowym to pierwsze co trzeba sprawdzić to zawór sterujący przepustnicą. Pozdrawiam Gdzie jest zawór "sterujący przepustnicą" Jakoś nie słyszałem że głowice w 1.9 lubią pękać, w 2.0TDI owszem
MarcinRoz Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Dziś rozmawiałem z konkretnym macherem i potwierdził sytuację kolegi STANIV-a. Najprawdopodobniej to głowica(lubią sobie pękać ) , lecz kazał mi też sprawdzić zawór sterujący przepustnicą oraz wężyki podciśnienia (może któryś być przetarty) Błędu owego zaworu nie wywaliło mi na Vag-u. Buczenie w tych dwóch przypadkach jest prawie identyczne. Jeśli buczy na biegu jałowym to pierwsze co trzeba sprawdzić to zawór sterujący przepustnicą. Pozdrawiam Gdzie jest zawór "sterujący przepustnicą" Jakoś nie słyszałem że głowice w 1.9 lubią pękać, w 2.0TDI owszem Chodziło mi oczywiście o zawór sterujący zaworem recyrkulacji spalin (EGR) N18..... nie wiem czemu posłużyłem się terminologią mechanika Owy mechanik twierdził, że dopiero jak zdejmował wałek rozrządu okazywało się, że głowice były lekko pęknięte, zdarzały sie tzw. pajączki po całości, ale ja już tu dalej nie chce "klepać" bo to tylko słowa tego machera...
Lok Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Mam problem tego typu że samochód w przedziale obrotów wpada w rezonans i niesie ten dźwięk po wydechu. Elastyczny łącznik, poduszki pod silnikiem, środkowy tłumik został wymieniony a katalizator wywalony i wspawana w puszkę po nim rurka. Niestety dalej układ wydechowy wpada w rezonans jednak znacznie słabiej. Co robić? Doprowadza mnie to do szału. Wymieniłem nawet sprzęgło całe kompletne bez dwumasu bo mechanik powiedział że nie mam. Jest zwykłe koło. Co mam robić. Może wydech w okolicach skrzyni powinien mieć dodatkowe mocowanie już sam nie wiem. Bardzo proszę o pomoc. embarrassed Dopisany: 04 Czerwiec 2010, 23:14W przedziale 1800 do 2100 lub na 5 biegu przy 80 km Jest to diesel [br]Dopisany: 08 Czerwiec 2010, 20:35_________________________________________________Ja też mam ten problem i nikt nie potrafi mi pomóc. Samochód wydaje metaliczny rezonans który niesie się po wydechu. Najbardziej słyszalne jest to przy prędkościach 70,80 na 5 biegu lub gdy mocno dodam gazu na 4. Plecionka, poduszki pod silnikiem, wydech łącznie z katem wymieniony, Sprzęgło komplet bez dwumasu bo ja nie mam wymieniłem. Filtry też nowe ani dziury nie ma żadnej tak jak piszecie. Turbo sprawdzane na kompie i dalej buczy i dzwoni. :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się