matig7 1 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Sprawdzałem dzisiaj poziom oleju i przy wyciąganiu bagnetu pękła plastikowa część. Chciałem zapytać czy można jechać autem gdy bagnet jest wyciągnięty lub tylko włożony ale wcale sie stabilnie nie trzyma? (Podejrzewam, że raczej nie ale chcę się upewnić) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cayenne 0 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Nie powinno się nic stać,ale wymień króciec,kosztuje 2zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matig7 1 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Wymienić wymienię, tylko najpierw muszę kupić, a żeby kupić muszę podjechać 30km i dlatego pytam czy można jeździć Czy lepiej (na pewno bezpieczniej) będzie użyć PKS-u Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cayenne 0 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Możesz jechać,bez paniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibizab 1 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 kolego zabezpiecz go żeby nie był lużny.Mi wywaliło 1 litr oleju na trasie przy prędkości ok.120km/h. Nie było gumowych oringów.Bagnet chodził góra-dół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matig7 1 Opublikowano 30 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 No właśnie tego się obawiałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TTom3k 0 Opublikowano 30 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 Ja juz tak jezdze ponad miesiac i zrobilem ponad 1000km i jest ok ;] Kupilem ten plastik ale mam problem bo koncowka starego trzyma sie dalej na tej metalowej rurce i nie mam czym tego sciagnac;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matig7 1 Opublikowano 30 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 Część zakupiona. Idę brać się za jej montaż, a właściwie w pierwszej kolejności demontaż pozostałości po starej. Obawiam się, że będzie z tym mały problem no ale coś się wymyśli. [edit] No i gotowe, poszło łatwiej niż myślałem Tzn. pozostałości po starej części nie chciały zejść no i je delikatnie wyłamałem, no a nowa nawet ładnie wskoczyła na swoje miejsca. Ciekawe tylko czy wskazania oleju są teraz wiarygodne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się