Opinia VTG Motor Sport - Warszawa

[gregory 0]

bo TDI trzeba umiec jeździc ....

Taaak, nie należy kręcić go do 6k Rpm

[Gość MorgothV8]

Nie widziałem jeszcze takiego coby się na 6k RPM wkręciło ....

[bartte 0]

Kaczekmaster - widocznie taki miałeś soft ( oszczędzanie nie zawsze jak widać ma sens ), albo miałeś pecha, albo faktycznie nie umiesz tym jeździć.

Co do blow offa to faktycznie nie lubimy tego tematu i unikamy go jak możemy w cywilnych samochodach. Nie polecamy zakładania wynalazków i stąd cena zapora.

Krętacze? hmm a skąd Twoja opinia taka na nasz temat? zrobiliśmy coś złego z jakimś Twoim samochodem czy może tak słyszałeś i powtarzasz? Gdybyś rozmawiał z kimś od nas faktycznie każdy powiedział by Ci, że montażu Blow offa nie polecamy do 1.8T ( chyba, że do bardzo wysilonych jednostek ) a po drugie, że cena zaczyna się od 100zł w górę ( zależy jaki model kupisz i czy trzeba chociażby u tokarza gwint dorabiać ).

Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

[kaczekmaster 3]

a cóz masz kolego napisac o VTG :) zacznijmy od tego ze nie rozwodzimy sie na temat sensu montazu blow offa w 1.8t tylko o jakosci usłUg i podejscia do klienta. a z tego co słyszałem i wiem z doswiadczenia to dobrego podejscia do klienta nie macie!!! a z resztą ja nie naleze do osób oszczędzających na aucie widocznie ktos piszący mi mape do auta nie przewidział tego ze autko ma juz troche najechane i mogą byc problemy. bo przeciez róznie autko jest uzytkowane dlatego tez uzywa sie komputerów do diagnostyki czy wogóle warto cos robic czy nie!! widac ktos nie bardzo podchodzi do tego profesjonalnie liczy sie tylko kasa za robote ale jakosc ????? to juz pozostawia wiele do zyczenia. radze wiec napisac na reklamie VTG ze zajmujecie sie tylko autami do sportu i ludzmi z woreczkiem bez dna:) ale to nie swiadczy o profesjonalizmie . bo co to za wyczyn włozyc w autko kilkadziesiąt tys na nowe czesci i smigac. usłUgi mają jedna wade a mianowicie nalezy dbac o klienta bez względu czy montuje zasranego blow offa czy wstawia kute tłoki i turbo do 1000ps!!!! jeden zadowolony klient powie o was 10 osobOM a jeden nie zadowolony powie o tym 100osobOM !!!! wiec radze to przemyslec

[lexpar 0]

Tylko Rogal. :th:

Do mojej podszedł jak do własnej.

Mówi się, że "żony, samochodu i grzebienia się nie pożycza", ale Witkowi śmiało swoją niunię mogę użyczyć.

[inco 0]

jakosci uslug w vtg nie kmentuje bo nie mialem z nimi stycznosci ale z jedym musze sie zgodzic z bartte - wiekszosc opini o vtg co slyszalem nie sa z "pierwszej reki" tylko znowu zaslyszane "przez kogos od kogos" dlatego nie sa do konca wiarygodne

[bartte 0]

kaczekmaster może źle mnie zrozumiałeś. Ja nie bronię naszej firmy, jak w każdej zdarzają nam się wpadki. Zdarzają się też pracownicy ( wielu z nich już u nas nie pracuje ) którzy mieli niewłaściwe podejście do klienta. Wcale tego nie neguje. Ale uogólniać też nie można. Wierzę, że osoby na forum znają swoje samochody i wiedzą co dla nich najlepsze. Ale pracując tu na codzień mam mnóstwo klientów typu mam a4 1.6, mam odłożone 5tys i zróbcie mi 100KM więcej. Wówczas jak mówimy, że nie da się i nie warto w ten silnik inwestować to część osób uważa nas za złodzieji i .......... a potem opowiada znajomym jacy to my nie jesteśmy.

Nie zgodzę się z Tobą także, że obsługujemy jedynie bogatych klientów. Nasz serwis jest pełny normalnych samochodów normalnych ludzi i nie narzekają oni na jakość naszych usług ani ceny.

[krzys19600 0]

Nie wiedziałem że samochodu z duzym przebiegiem się nie czipuje,swoją niunię wirusowałem jak miała 290tys.Teraz jest 340 zero problemow dodam program robiłem u Rogala.

[Rogalotti 0]

VTG miesci sie obok mnie wiec troche słyszałem o chłopakach i nawet sam miałem z nimi doczynienia. firma bardzo droga.. kiedys dzwoniłem do nich aby zamontowali mi blow offa w 1.8t. ktos mi powiedział ze to z godzinka roboty i koszt koło 200zł. no to sie umówiłem. za kilka godzin dzwonie aby potwierdzic przybycie a koles mnie wali teks. ze blow off to dos sporo roboty i ze zejdzie sie cały dzien a oni za roboczogodzine biora 100zł . no to ja troche mu posłałem ze mnie nie interesuje co on bedzie robic przez cały dzien i ma sie okreslic konkretnie abym wiedział ile kosztuje robota !!!! i podziękowałem. jak ktos mi wali tekst o roboczogodzinie to niech spierd....albo bede nad nim stac i nawet mu sie odlac nie dam!!! VTG nie polecam bo to krętacze . co do jakosci to pewnie robią dobrze ale fury do sportu szczególnie swoje. za orurowanie intercoolera do mojego audi chcieli 1500zł bez intercoolera i materiałów sama robocinza. wiec niech sie walą w pupe:) [br]Dopisany: 15 Luty 2008, 12:54 _________________________________________________aaaaa samochodu z duzym przebiegiem sie nie powinno chipowac. ja mialem 15000tys autko idealne . pojechałem na chipa z 130 zrobili 170 ps i po 5tys padła turbina. mysle ze 150tys na serii dla turbiny to i tak sporo bo juz powinno sie regenerowac tak mysle.

To auto z wykresu miało 145kkm. Silnik taki jak Twój z tego co widzę. Niższe kreski przerywane to oczywiście przebiegi na oryginalnym sofcie. Od 1900obr do 2400obr turbina pompowała około 1.6-1.75 bara !!. Po modyfikacji doładowanie w całym zakresie obrotów nie przekraczało 1.45bara.

Wszystko zależy od auta i od Tunera... ale nie pisz, że 150kkm to za dużo bo nie jest to prawdą.

Generalnie mało które nowe auto ze sterowaniem EDC16 jest w stanie zapanować nad liniowością doładowania wiec nie ma co sie dziwić, że sprężarki padają na seryjnych programach. A to ile trzeba wykonać korekt w każdym aucie żeby wykres wygladał tak jak wygląda po modyfikacji wie każdy markowy Tuner.

Pozdrawiam

[lexpar 0]

Nie bardzo rozumiem kolegów, którzy nie wykorzystują informacji z forum.

Ja już pisałem wielokrotnie, inni też, że jak czipować auto to tylko u Rogala.

Do niego przyjeżdżają koledzy z całej Polski i co ważne, opinie są zawsze pozytywne.

Więc po co kombinować.

Ale ten co chce to niech szuka innej firmy.

Tylko nie wiem po co pisze posty hmmm....

[stecik 0]

Witam;

Dziękuje za podpowiedzi, podsumowując kumpel był u nich zostawił namiar aby sie skontaktowali bo nie było osoby która sie tym zajmuje i ..... 3 tygodnie i nawet nie raczyli zadzwonić.... no comments ...

--

stecik

[bartte 0]

Mogę Cię prosić o dane osoby z którą rozmawiał Twój kumpel?

Jeśli faktycznie tak jest to musi ktoś za to polecieć, zależy nam by nie było takich sytuacji.

CO do Rogala co z całym należnym dla niego szacunkiem na pewno nie jest jedyną osobą w Wawie dobrze ogarniającą temat ropniaków.

Witam;

Dziękuje za podpowiedzi, podsumowując kumpel był u nich zostawił namiar aby sie skontaktowali bo nie było osoby która sie tym zajmuje i ..... 3 tygodnie i nawet nie raczyli zadzwonić.... no comments ...

--

stecik