[B5 AHU] Zgasł podczas jazdy i nie odpala.Czy to rozrząd?

[Kubala 0]

to jeszcze jakby ktos mogl rozwiac wszystkie watpliwosci

rozumiem ze jak wyskoczyl ten blad to szukac usterki tylko i wylacznie w IMO lub kluczyku

w jednym z tematow czytalem ze czesto sie zdarzaja problemy w okablowaniu, ale jezeli tu bedzie ok?

czy jest sens dorabiac nowy kluczyk i go programowac?

gdzie jeszcze szukac usterki?

[Roodrock 0]

:> Dziala chlopaki

-najpierw zrobilem tak jak radziliscie czyli dolalem paliwa,krecilem i nic.

-tomaszv8-dobrze radzil zeby poluzowac nakretke w filtrze paliwa i zobaczyc czy tryska-okazalo sie ze nic nie lecialo wiec sprawdzilem przewody i w tej malej pompce recznej byla dziura .Widac ze byla troszke stara wiec guma pekala i zapowietrzal sie.

Wymienilem pompke za £17 i odpala od reki.Zaraz ide wyprobowac .Mysle ze temat do zamkniecia,chyba ze kubala bedzie kontynuowal tutaj.

Dzieki bardzo :th:

[Pikuś 2]

w tej malej pompce recznej byla dziura

Co to za pompka???

[Musashi 13]

pompce recznej?

[Roodrock 0]

Mowilem ze sie nie znam.Nie wiem jak wam wytlumaczyc.do filtra paliwa dochodza przewody paliwa,ale przed tym filtrem jest taka gruszka(pompka-zwana reczna przeze mnie) Ona jest gumowa i sluzy chyba do recznego pompowania paliwa do filtra.Mam nadzieje ze rozumiecie mnie o co chodzi

[Musashi 13]

ja nie wiem

[Roodrock 0]

Nie wiem jak to nazwac ale znalazlem zdjecie jakies na googlach wiec zarzuce zdjecie i pewnie bedzie wiadomo o co chodzi i moze sie dowiem jak to sie nazywa po polsku

[rtocki 1]

To chyba jakiś "zrób to sam" dodatek a nie ori, a taką jak na dolnym zdjęciu to miał mój tato z 25 lat temu do odciągania paliwa z baku (starsi pamiętają, że zanim weszły kartki na benzynę to przez jakiś czas było tak że można było zatankować tylko do baku pod korek, więc żeby zrobić jakiś zapas np na wyjazd na wczasy, trzeba było odstać kilka razy w kolejce na CPN i odciągać w garażu do kanistrów :> )

[spanky 7]

Nie wiem jak to nazwac ale znalazlem zdjecie jakies na googlach wiec zarzuce zdjecie i pewnie bedzie wiadomo o co chodzi i moze sie dowiem jak to sie nazywa po polsku

:polew:

:shocked:

stary jezeli Ty masz cos takiego pod maska to az sie boje pomyslec co jeszcze tam jest zamontowane .. podjedz do jakiegos dobrego mechanika niech pozbedzie sie tego druciarstwa [moze i innego tez] z Twojego samochodu i doporowadzi furke do normalnego stanu ...

[Pikuś 2]

Patenty prosto z renault

[Musashi 13]

:laghing2: tylko czekalem zeby moc wrzucic ta glowke :laghing2: :doh1: haha, to jakas pompka do sciagania paliwa ze zbiornikow

albon wina z balonu :rotfl1:

lepiej to zdemontuj. nie wiadomo jakie cisnienie to wytrzymuje. a pompa paliwa troche daje

To chyba jakiś "zrób to sam" dodatek a nie ori, a taką jak na dolnym zdjęciu to miał mój tato z 25 lat temu do odciągania paliwa z baku (starsi pamiętają, że zanim weszły kartki na benzynę to przez jakiś czas było tak że można było zatankować tylko do baku pod korek, więc żeby zrobić jakiś zapas np na wyjazd na wczasy, trzeba było odstać kilka razy w kolejce na CPN i odciągać w garażu do kanistrów :> )

dokladnie to samo pomyslalem :laghing2:

[Roodrock 0]

Dobrze wiedziec ;p hehe.znajde czas to zdejme,tylko szkoda ze to kupilem :S lol

[spanky 7]

Dobrze wiedziec ;p hehe.znajde czas to zdejme,tylko szkoda ze to kupilem :S lol

tzn, ze Ty to zamontowales w aucie ... :doh1:

[rtocki 1]

Chyba chodzi mu o to, że wywalił 17 funciaków na nową

[Kubala 0]

wracajac do tematu to jutro fura do odbioru

mimo bledu IMO to nie byla jego wina

chcialem zaoszczedzic i kupowalem paliwo od znajomego jakiegos znajomego ktory mial innego znajomego.....

to dziadostwo ktore wlewalem zatarlo mi pompe :/

naprawa pompy+filtry + czyszczenie baku i przewodow 1100 zł

no ale jest juz nauczka na przyszlosc

[Musashi 13]

:doh1:

cisną mi się od razu różne słowa, których ze względu na zacnośc tego forum nie wstawie.

wyjasnijcie!

kupujecie drogie samochody, kupujecie audi, poniewaz o nim marzyliscie, niby je lubicie, staracie sie o nie dbac i.........

lejecie do nich podejrzane paliwo, kupujecie podejrzane czesci zamienne, wymieniajac je w podejrzanych warsztatach, kupujecie oleje i plyny z podejrzanych zrodel, wszystko ze wzgledu na to, ze tanio....

a pozniej gdy sie cos sypie problem - nie wiadomo co sie dzieje, trzeba tracic pieniadze na naprawy i rozpacz....

tyle na forum jest napisane nt.: paliw, czesci, olejow, jakosci warsztatow...

gdzie tu logika?

[Kubala 0]

spokojnie

czlowiek uczy sie na bledach

paliwo polecil znajomy, a ze on jezdzac Vectra od 2 lat leje to paliwo i nic sie nie dzailo to postanowilem skorzystac

no niestety sie oszukalem

drugi raz tego bledu nie popelnie

a gdzie tu logika?

naprawde niektorych marzeniem bylo posiadanie Audi

a ze sporo jak na swoje warunki juz wydali na sam samochod to postanowili przynajmniej zaoszczedzic na paczke szlugow na paliwie

niestety oszukali sie na tym

tyle

zakonczmy juz temat moralizatorski przeciez to forum o silnikach

[JAQB87 0]

Panowie...

Temat chodź stary pozwolcie ze sie podłącze...

Jechalem dzis obwodnicą ok 110km/h , nagle silnik zgasł, efekt praktycznie taki jak by paliwa zabrakło, zadnych stuknieć puknięć etc, paliwa jest jednak poł baku, zatankowalem do pelna wiec skoro zrobilem na tym paliwie 500km to 2 polowa tez chyba powinna byc ok. Kręcilem na rozruszniku i nic nie stukało, chodź sam odglos silnika jak by delikatnie się rożnił od odpalania bez paliwa, sprawdzilem pasek rozrzadu-cały na szczescie, albo i nie.... myslę pompa:( zacholowałem do domu samochod, poluzowałem przewody na wtryskiwaczach, zakreciłem rozrusznikiem, z kazdego leci, tak jak by nie pompa, dla pewności wykrecilem wtryskiwacz czy otwiera wogole bo moze cisnienie slabe albo czy nie leje, ale jest ladna mgielka... hmmm zdemontowałem osłone rozrzadu, zdjolem pokrywe glowicy, ustawilem na znaczniki - w otworze skrzyni był widoczny, na pompie paliwa otwory tez celowały(+/- 3 mm bo nie miałem dość grubego wałka), i wałek rozrzadu i tu tez niestety za płaskownik posluzyła sówmiarka, wiem ze za cienka... W tych "średnio precyzyjnych standardach" wygląda wszystko na ok a autko nie pali... mozliwe zeby rozrzad przeskochył o rowne 180 st.?? zapomnialem w jakiej pozycji powinien być walek na 1 cylindrze, jak ktoś pamieta to niech podpowie.

Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić zanim zdejme caly przedni pas?? bo mam to w planach na jutro i zaczne precyzyjnie ustawiać rozrząd

Z góry dziekuje za wszystkie sugestie podpowiedzi

P.S. I tak kocham to autko;)

Dodam ze silniczek to oczywiscie AHU 90KM dlatego w tym poscie:P

A z VAG-Com to przepływka tylko wyskoczyla, (od czasu do czasu mi wyskakuje na niej błąd)

[mati101086 0]

Jestem mało doświadczony ale nie wydaje mi sie zeby rozrzad przeskoczyl az o 180 stopni a nawet jesli byloby to mozliwe to silnik pewnie rozsypal by sie

a jesli chodzi o ustawienie rozrzadu to

ustawiasz wal korbow w pozycji GMP1

blokujesz pompe

sciagasz pokrywe zaworow sciagasz pasek

wkladasz linial w wyciecie walka luzujesz srube kola pasowego walka rozrzadu i zbijasz delikatnie kolo

pamietaj zeby po zdjeciu paska nie obracac walkiem lub walem korbowym ewentualnie korygujesz niznacznie ustawienia walka przy pomocy linialu i zakladasz pasek napinasz i dokrecasz kolo pasowe walka

nakladasz klucz na wal korbowy robisz kilka obrotow zgodnie ze wskazowkami zegara sprawdzasz czy znaki sie pokrywaja jesli tak to jest ok

Jesli zakladasz stary pasek to przed zdjeciem zaznacz jego kierunek i załoz go nie zmieniajac kierunku pracy paska

Jesli cos pokrecilem niech ktos mnie poprawi. A pisze gdyz tez mialem ogromny problem z precyzyjnym ustawieniem rozrzadu

[Musashi 13]

Jezeli nic niepokojacego nie znajdziesz, sprawdz kompresje i prace pozostalych wtryskiwaczy. A takze czy dolot nie jest czyms zatkany.