Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Czy do wypłacenia ceny za oryginalne części potrzebna jest FA VAT (OC WARTA)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam taki oto problem z OC WARTA - wyliczyli mi szkodę na zaniżonych kosztach robocizny i nieoryginalnych częściach. Chciałbym zamontować oryginalne części, ale nie mam pieniędzy na naprawę w ASO i ubieganie się o swoje pieniądze. Wysłałem kosztorys z ASO, to mi poobcinali kwoty robocizny - dali kwoty netto (ASO mówi, że to ja będę musiał dopłacić) z racji wieku auta A4 B6 2001 r. Więc skonstruowałem takie pismo:

[Moje dane]

[Dane likidatora]

OSTATECZNE PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY

Wzywam Warta 24 PLUS Sp. z. o. o. do zapłaty 2 366. 46 zł wynikającej z kalkulacji naprawy ASO Audi Kołacz – Łopiński, Szczecin ul. Madalińskiego 7 dotyczącej sprawy szkodowej 890439/2011. Proszę o przelanie należnej mi kwoty na konto bankowe nr xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx. Wskazuje równocześnie, że zgodnie z art. 363 §1 k. c., w przypadku szkód likwidowanych z ubezpieczenia OC nie ma obowiązku przedstawiania faktur za naprawę pojazdu, zaś Warta 24 PLUS Sp. z. o. o. nie może uzależniać wysokości wypłaty odszkodowania od przedłożenia rachunków. Podzielając to stanowisko, należy stwierdzić, że szkoda powstaje w chwili wypadku komunikacyjnego i podlega naprawieniu na podstawie art. 436 k.c. oraz według zasad art. 363 k.c., a w wypadku odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń - według zasad określonych w art. 363 § 2 k.c. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić. Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, a uszczerbek ten istnieje od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić. Wobec powyższego oświadczam, że brak zapłaty ww. kwoty w terminie 7 dni roboczych od otrzymania przedmiotowego wezwania będzie skutkował zaniechaniem przeze mnie pozasądowych prób odzyskania przedmiotowej należności i niezwłocznym wystąpieniem na drogę sądową. Wskazuję, że to Warta 24 PLUS Sp. z. o. o. będzie obciążona kosztami procesu, których poniesienia unikną państwo stosując się do żądania zawartego w przedmiotowym piśmie.

Z poważaniem,

[Mój podpis]

Załącznik:

1. Skan kalkulacji naprawy z dnia 5.10.2011 r. wystawiony na podstawie Kosztorysu EUROTAXGLASS'S nr 3104 wykonanym przez [rzeczoznawcę Warty], dnia 26.09.2011 do szkody nr: 890439 z dnia 05.09.2011 r.

Proszę mi powiedzieć co dalej robić, bo na pewno im nie puszczę tego płazem. Chcę iść z tym do sądu, bo mam dość przekomarzania się z nimi, ale czy bez faktury jest sens iść. Proszę o porady. Dziś przyszła od nich odpowiedź, więc wieczorem napiszę co powiedzieli. Dodam jeszcze, że nie przyjąłem pieniędzy które mi wysyłali - chyba 800 zł.

PS.: Założyłem nowy wątek gdyż w innych zdania w tej kwestii były podzielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy też z Wartą właśnie bił się o to o co Ty bijesz się teraz. Warta uważała, że musi im przedstawić faktury zakupu oryginalnych części a on uważał, że nie ma takiego obowiązku. Sprawa zakończyła się w sądzie i po prawie roku sąd wydał nakaz aby Warta zapłaciła pieniądze za oryginalne części oraz za sprawy sądowe. On do tego wynajął jakiegoś prawnika którego koszta również zostały pokryte przez Wartę.

Napisz proszę co Warta odpowiedziała Tobie w tym piśmie co je wczoraj otrzymałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warta sugeruje mi nawet, że wypłacili mi kwotę bezsporną, co jest nie prawdą :wallbash:. Wysłali kasę, lecz nie było mnie w domu, nikt nie odebrał pieniążków i teraz twierdzą, że kasa została wysłana. Jak dostanę kwotę bezsporną idę z tym do kancelarii i zakładam im sprawę. Na pewno nie popuszczę :evil:. Powiedzcie mi czy mogę ich zasądzić o dodatkowe koszty, np. koszty za paliwo - dojazd na sprawę, do rzeczoznawcy, do kancelarii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsyłam do art. 361 k.c. Wszystko dokumentuj, wszystkie koszty.

Prowadzę wiele takich spraw i wskazuję tylko, iż Warta jest b.oporna.

Zdecyduj czy dochodzisz roszczeń na podstawie opinii biegłego czy rachunków/faktur.

Pozdrawiam

arielka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pocieszę Cię mi rok temu WARTA z czyjegoś OC wypłaciła mi 120 zł na nakładkę zderzaka przedniego do A3 `98 do używki z giełdy musiałem dołożyć, miałem nawet drugiego rzeczoznawcę i nic nie pomogło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, a uszczerbek ten istnieje od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem.

Zgodnie z tym co napisałeś nie mogą Ci wypłacić całej wartości oryginałów bo w grę wchodzi amortyzacja. No chyba, że miałeś w samochodzie świeżo zamontowane oryginalne części i jesteś w stanie to udokumentować. Części, które miałeś w aucie były w jakimś stopniu zużyte i dlatego są potrącenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, a uszczerbek ten istnieje od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem.

Zgodnie z tym co napisałeś nie mogą Ci wypłacić całej wartości oryginałów bo w grę wchodzi amortyzacja. No chyba, że miałeś w samochodzie świeżo zamontowane oryginalne części i jesteś w stanie to udokumentować. Części, które miałeś w aucie były w jakimś stopniu zużyte i dlatego są potrącenia.

Amortyzację to mogą sobie odliczać przy AC. Jeżeli szkoda jest likiwidowana z OC sprawcy mają obowiązek przywrócić pojazd do stanu z przed szkody. Niestety firmy ubezpieczeniowe bronią się jak mogą aby wypłacać jak najniższe odszkodowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, a uszczerbek ten istnieje od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem.

Zgodnie z tym co napisałeś nie mogą Ci wypłacić całej wartości oryginałów bo w grę wchodzi amortyzacja. No chyba, że miałeś w samochodzie świeżo zamontowane oryginalne części i jesteś w stanie to udokumentować. Części, które miałeś w aucie były w jakimś stopniu zużyte i dlatego są potrącenia.

Bzdura. Orzecznictwo SN jest w tej kwestii jednolite - szkody z OC.

Nadto, jeśli uprzednio miałeś zamontowane części oryginalne i nieuszkodzone, należy się 100%

Każdy biegły wykonujący opinię policzy tak samo, a sąd się na tym oprze.

Pozdrawiam

arielka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie lepiej wszystkie szkody na "starych" samochodach naprawiać bezgotowkowo w ASO ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką samą sytuację z Wartą. Za zderzak od S4 z robocizną, wymianą i malowaniem, policzyli mi 1300zł. Dodatkowo w wycenę wchodzi miska olejowa wymiana oleju itp. To jakiś absurd. Czy jeśli zderzak od S4 nie był zamontowany oryginalnie w fabryce. Mogę się ubiegać o zwrot za ten właśnie zderzak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak możesz, musisz tylko udowodnić, iż właśnie taki zderzak był zamontowany na Twoim pojeździe i uległ uszkodzeniu. Co do wszystkich takich spraw... nie warto tracić czasu na pisanie odwołań do ubezpieczyciela i chodzenie, proszenie się czy żebranie o to co wam się należy jak psu buda. Po otrzymaniu kosztorysu (który na 99% będzie mocno zaniżony) robimy kalkulację naprawy na własny koszty. Wynajmujemy rzeczoznawce -ważne aby był to rzeczoznawca z wpisem do rejestru krajowego, dobrze jeśli dodatkowo jest biegłym sądowym. Płacimy z taka kalkulację z własnej kieszeni, jest to od 250 do 700zl. Wysyłamy pismo do ubezpieczyciela z żądaniem wypłaty pełnego odszkodowania, podpieramy się oczywiście ww kalkulacją. Czekamy 14 dni na pieniążki. Jeśli nie wpłyną, składamy pozew sądowy w którym domagamy się zwrotu wszystkich kosztów plus zasądzenie odsetek ustawowych od dnia (14 dni po wysłaniu naszej kalkulacji) Później czekamy tylko na sprawę. Nie ma się co martwić że będzie się to przeciągało, ustawowe odsetki są takie, że na żadnej lokacie tyle nie dostaniemy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...