cougarr2 Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 http://allegro.pl/7-funkcji-nawilzacz-powietrza-triada-badania-i1920745773.html Panowie warto to kupić ?? w domu mam alergika itp.
MultiPanda69 Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Mam takie samo i powiem, że nie jest złe, jednak troche hałasuje więc raczej nie nadaje się do użytku podczas snu
cougarr2 Opublikowano 26 Listopada 2011 Autor Opublikowano 26 Listopada 2011 myslisz że warte swojej ceny ?? troche jednak to kosztuje domownicy czują jakąś poprawę samopoczucia ??
MultiPanda69 Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 co do poprawy samopoczucia to trudno mi powiedzieć, ja nie odczuwam różnicy, a czy warte swojej ceny też nie potrafie powiedzieć stoi działa i tyle
karol24 Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Ten nawilżacz kupujesz ze względu na dziecko? przerabiałem ten temat niedawno i po przeczytaniu setek forumowych porad doszliśmy z żoną do wniosku, że na kaloryfer mokry ręcznik załatwi sprawę. Poza tym takie tradycyjne ceramiczne, do których lejesz wodę i wieszasz na kaloryfer. Pamiętaj, że jeśli masz zbyt szczelne okna a teraz wszędzie są plastikowe, to możesz mieć po pewnym czasie grzyba. Częściej trzeba dawać na mikro wentylacje. Najlepiej sprawdź najpierw jaką masz wilgotność powietrza... bo może wcale nie potrzebujesz. pozdrowienia
tomaszstn Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Ja również w zimę stosuję takie wiszące na kaloryfer. Mam strasznie suche powietrze i jak założyłem we wszystkich pokojach to powietrze się poprawiło.
daciek1 Opublikowano 4 Grudnia 2011 Opublikowano 4 Grudnia 2011 Ja co prawda mam inny, ale nie wlewam do niego zwykłej wody ale specjalną solanke z dużą ilością jodu i działa to jak pobyt nad morzem. Mojemu synkowi, który miał notoryczny kaszel bardzo pomogło, więc polecam stosowanie.
RAWULI Opublikowano 4 Grudnia 2011 Opublikowano 4 Grudnia 2011 mam ultradźwiękowy z jonizacją powietrza, 1 noc z tym sprzętem a rano miałem zatkany noc i bolące zatoki(może przypadek a może po prostu nie służy), teraz stoi...i zbiera kurz. Co do solanki to nie próbowałem...może spróbuje = dzięki Dodam od siebie i jak kolega wyżej pisał, że nie ma to jak dobra wymiana powietrza w mieszkaniu...pozdrawiam
elkrecik Opublikowano 4 Grudnia 2011 Opublikowano 4 Grudnia 2011 Ja co prawda mam inny, ale nie wlewam do niego zwykłej wody ale specjalną solanke z dużą ilością jodu i działa to jak pobyt nad morzem. Mojemu synkowi, który miał notoryczny kaszel bardzo pomogło, więc polecam stosowanie. A gdzie można kupić taką solankę i jak się nazywa ?? czy można ją wlać do zwykłego nawilżacza ceramicznego na kaloryfer? Pytam ,bo mam małe dzieci i też ciągle mają problemy z gardłem
SZYNKAR Opublikowano 5 Grudnia 2011 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Najważniejsze żeby był ultradźwiękowy i miał czujnik wilgotności. Czujnik podraża sprzęt o jakieś 100zł. Bez czujnika masz za sucho albo za wilgotno. Ja mam boneco 35 coś tam. Sprawdza się. Reszta to marketingowe bajery, np. filtr wodny który łapie kurz w wodzie a potem tę samą wodę wyrzuca do pomieszczenia. Solanka - wsypujesz sól do wody, może być jodowana. Stosuję na czubek łyżeczki do komory ultradźwiękowej, jak dzieci są chore, rzadko bo pyłek soli siada na wszystkim, meblach telewizorze itp. w postaci białego kurzu. Jod w nadmiarze jest toksyczny, jonizacja powietrza - ozon zabija bakterie, jest też szkodliwy (kserokopiarki laserowe wydzielają ozon i nie powinno się ich umieszczać w innym pomieszczeniu). Lepiej to odpuścić. Moze coś w tym stylu Nawilżacz powietrza Boneco 7131
daciek1 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Solanka to nie sól wymieszana z wodą, poczytaj o tym : http://www.solanka.pl/zastosowanie.html a kupić można np. w sklepie ze zdrową żywnością.
SZYNKAR Opublikowano 5 Grudnia 2011 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Dodawanie soli w niewielkiej ilości do komory ultradźwięków pozwala kontrolować ilość soli w powietrzu. Po kwadransie nawilżacz pracuje znowu z wodą ze zbiornika. Napełnienie zbiornika 5l solanką uważam za niepraktyczne. Skoro solanka to nie woda z solą to należy skorygować: http://pl.wikipedia.org/wiki/Solanka
daciek1 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Każdy stosuje to do czego jest przekonany, a proponować chyba nie ma sensu, zawsze znajdzie się jakiś niezadowolony.
grejf Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 elkrecik Polecam naturalny nawilżacz, stary sposób babciny, to wieszaki na kaloryferach z wodą, wówczas najtansze mozesz dosypac solanke, a i tak trzeba nalać nie ciagnie prądu. nie ma wszedzie bialego osadu...
SZYNKAR Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Jak powietrze jest wyjątkowo suche to mój boneco wypluł w jedną noc 5l wody. Obecnie zbiornik wystarczył na 2 tygodnie. Testowałem wieszane nawilżacze porcelanowe, gliniane, obecnie z nierdzewki. Szkoda kasy. Taki tani upierdliwy sposób to wieszanie prania na kaloryferach i na rozstawianym wieszaku. Dość skuteczne 10m2 powierzchni schnącej. Wykonałem takie urządzenie które zwilżało szmatę na żeliwnym kaloryferze automatycznie, cały pordzewiał przez kilka dni i po awarii ustrojstwa zalało mi podłogę. Jak nasypiesz soli do zawieszaka to woda odparuje a sól i np. kamień kotłowy pozostanie w naczyniu - dlatego nie ma jej śladów na meblach a działa tylko "psychologicznie". Ultradżwięki wyrzucają wodę ze wszystkim co w niej jest i jak pierwszy raz nasypałem soli bez umiaru (czubata łyżeczka) to aż szczypała w oczy. Testowałem rozmaite opcje i jednak ultradźwięki+ koniecznie czujnik wilgotności uważam za najwygodniejszą
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się