Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Złe prowadzenie - geometria


Haimon

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie mam problem który powoli zaczyna mnie wk.... :wallbash: Robiłem geometrie przed zmianą kół na zimowe wyniki tutaj:

cqmilq4m1rv8cr57hifo_thumb.jpg (1.46MB) sorry za jakość ale to wszystko co mogłem wycisnąć skanując ten wydruk Po ustawieniu geometrii wiele się nie zmieniło trochę mniej mnie ciągało co wcześniej zwalałem na szerokie i trochę zużyte już kapcie 17/225 po zmiane na zimowe 15tki też wszystko było ładnie. Kiedy trochę sypneło śniegiem nie dało się jechać szybciej niż 50 cały czas rzucało dupskiem jak rwd.

Robiłem badanie techniczne z zawiasem wszystko ok, żadnych luzów zbieżność trzyma tak jak wcześniej, macie pomysł co może być przyczyną?

Wszystko ok z tą geometrią? Kładą się kąty ale podobno dla 1BE to norma...(?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość kiepska jakość tego skanu ale z tego co udało mi się odczytać to zbieżność tylnej osi daleko odbiega od normy. Przednia oś ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zrobić porządek z tyłem do wymiany belka? Bo z tego co wiem nie jest to w żaden sposób regulowane w ośce? Tak jeszcze sobie przypomniałem że moje problemy z prowadzeniem zauważyłem po wymianie łożysk lewy tył prawy przód, i od tamtej pory daje się wyczuć że samochód ucieka na prawo, ale jeśli zbieżność po wymianie jest ok to wymiana chyba nie ma wpływu na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki sam problem jak ty ale ustąpił po ustawieniu geometri z tyłu i było ok. ale faktycznie jazda z pływającą d*pą to przeje...ne uczucie :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak amory są bez zastrzeżeń, djrafal jak ustawiałeś geometrie tyłu? Bo mi diagnosta mówił że na belce geometria nie da się ustawić, można przesuwać całą belkę ale u mnie jest z obu stron +22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica może jest taka,że ja mam b6( nie jestem pewny czy są to te same rozwiązania) konty były spieprzone jak z 17 lato na 15 zimę zmieniłem nawet wizualnie było widać, że koła z tyłu w poziomie schodzą sie delikatnie do środka przez co jazda w zimę była jak z duszą na ramieniu ( 50km/h nie więcej i też pupa potrafiła na śliskim uciekać) Spytam swoje diagnostę jak wyglądało to ustawienie to dam ci znać :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwróciłem uwagi że masz B6.

Jeszcze jedna rzecz mi chodzi po głowie, czy maglownica nie wysiada, coraz ciężej kręci się kierownicą, wymieniałem już płyn na febi zielony na jakiś czas pomogło ale znów zaczyna dziać się tak samo.

Jak mogę sprawdzić magiel? Wycieków żadnych nie mam, na zgaszonym silniku przy gwałtownych ruchach kierownicą trochę stuka, ale nie jest głośno, nie wiem czy to nie krzyżak na kolumnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

da sie

bardzo obszerna wypowiedź :rolleyes:

Jest jakiś inny sposób poprawienia zbieżności tyłu, niż wymiana belki? Jestem już zdecydowany na wymianę, ale jak pogadałem z diagnostą mówił że większość a4 ma z tyłu problem ze zbieżnością i że druga belka może być gorsza niż ta którą mam więc nie wiem już sam co robić :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj mój miał badania techniczne i tez miałem z tyłu zbieżność złą, pytałem diagnosty co z tym zrobic powiedział że nic - belka jest nieregulowana i tak trzeba po prostu jeździć. Nie wiem czy to duże odchyły były ale u mnie nie ma problemu z prowadzeniem, tył trzyma naprawdę jak przyklejony, opon nie podcina więc ja się nie przejmuję.

Na śniegu tym bardziej nie mam problemów - a zimą zawsze lubię sobie poszaleć na ręcznym ;) i powiem że u mnie wyjątkowo ciężko idzie tył wyprowadzić z równowagi.

A u Ciebie kolego - opony na tyle są ok ? Co to za opony ? Może tu jest przyczyna ? d*pa lekka, słabe opony i nadsterowność gotowa ?

Może jakiś zacisk lekko trzyma ? Może któreś łożysko do wymiany ?

Takie rzucanie dupskiem po śniegu to wg mnie szybciej wina złych opon, wadliwych zacisków itd niż geometrii - no chyba że jest wyjątkowo mocno przekoszona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opony to Ultra Grip 7 jakieś 6mm bieżnika, ale to odpada, w sezonie założyłem nowe letnie i po 15tys są do wy.ebania ścięte całkowicie po bokach :angry: tak więc opony cieło od początku.

Ale w lecie tego nie zauważałem żeby coś było źle potrafiło mnie lekko przesunąć na ostrych łukach jak najechałem tyłem na linie- ale uznawałem to za normalne.

Łożyska były wymieniane tył lewy, przód prawy i po tym zaczęły się problemy z pływaniem po ulicy (ale dupskiem rzucało już wcześniej) nie wiem czy wymiana łożysk ma coś do tego? po wymianie zbieżność sprawdzana, nie wymagała poprawki poza tyłem.

Przekoszenie samochodu też wykluczam na całym jest ori lakier i była bardzo dokładnie pod tym kątem sprawdzana więc.... opadają mi już ręce :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do tematu, ponieważ kumpeli jedno koło na tyle jest po za normą i też ostatnio miała efekt trzepania tyłu - co prawda tylko na śliskim. Sprawdziłem jej belkę, czop, opony itp i nic nie znalazłem. Co prawda przy niewielkiej może być ciężko ustalić co delikatnie jest krzywe. Ale może problem z tym tyłem w A4 nie leży w samej belce tylko w czopie piasty. Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie sobie tuleje metalowo-gumowe w tylnej belce. Większość problemów z prowadzeniem to ich wina. Kumplowi sprawdziłem bo też tył pływał i okazało się że już guma sparciała. Po ich wymianie teraz ok. Amorki też mają decydujące znaczenie w prowadzeniu tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie sobie tuleje metalowo-gumowe w tylnej belce. Większość problemów z prowadzeniem to ich wina. Kumplowi sprawdziłem bo też tył pływał i okazało się że już guma sparciała. Po ich wymianie teraz ok. Amorki też mają decydujące znaczenie w prowadzeniu tyłu.

Jeśli chodzi o auto kumpeli to wszystko to oczywiście sprawdziłem. Tuleje nie wyglądają oczywiście jak nowe (podejrzewam że są od nowości a auto z 96r), ale cały tył jest sztywny, nawet bardzo sztywny. Do niczego nie można się tam przyczepić. Amorki też oczywiście ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie sobie tuleje metalowo-gumowe w tylnej belce. Większość problemów z prowadzeniem to ich wina. Kumplowi sprawdziłem bo też tył pływał i okazało się że już guma sparciała. Po ich wymianie teraz ok.

U mojego Kumpla też był taki efekt, twierdził że tył nie był stabilny, na zakręcie autem nie dało się normalnie prowadzić bo pływał i właśnie mechanik mu powiedział żeby najpierw wymienić te tuleje gumowo metalowe. Podobno jak ręką odjął. Dlatego najpierw to wymień, nawet nie musi być widać zużycia tych części, to się wyrabia, a później napiszesz czy coś się zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie sobie tuleje metalowo-gumowe w tylnej belce. Większość problemów z prowadzeniem to ich wina. Kumplowi sprawdziłem bo też tył pływał i okazało się że już guma sparciała. Po ich wymianie teraz ok.

U mojego Kumpla też był taki efekt, twierdził że tył nie był stabilny, na zakręcie autem nie dało się normalnie prowadzić bo pływał i właśnie mechanik mu powiedział żeby najpierw wymienić te tuleje gumowo metalowe. Podobno jak ręką odjął. Dlatego najpierw to wymień, nawet nie musi być widać zużycia tych części, to się wyrabia, a później napiszesz czy coś się zmieniło.

Jeśli tuleja siedzi sztywno, nie jest spękana, belka nie ma żądnych luzów i siedzi sztywno to po co wymieniać? Co da wymiana na nowe? W przypadku kumpeli pisałem że tył jest sztywny. Jechałem tym autem na mokrej i suchej nawierzchni i prowadziło się dobrze. Cyrki zaczęły dziać się na śliskiej - tu jedynie mogę posiłkować się tym co powiedziała mi kumpela bo sam nie miałem okazji tego przetestować (brak mrozów). Tył na śliskim był nie stabilny. Sugeruje się że problem dotyczy właśnie tego że jedno tylne koło ma zbyt dużą zbieżność. Nie jest to więc wina tulej, amorów itp. Coś musi być krzywe. Pytanie tylko co. Nie chce jej kazać wymieniać na ślepo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsuneliscie mi jeden pomysł, jak pisałem wymieniałem łożyska, jedno tylne. Po zdjęciu piasty na czopie widać już było wytarty wrabek po lozysku, co jest z drugiej strony nie wiem, bo tam nie było zaglądane. Co prawda wytarcie minimalne i nie ma żadnych luzow na kole, ale może ogarne same czopy przed wymiana belki...

Sent from my HTC Wildfire S using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsuneliscie mi jeden pomysł, jak pisałem wymieniałem łożyska, jedno tylne. Po zdjęciu piasty na czopie widać już było wytarty wrabek po lozysku, co jest z drugiej strony nie wiem, bo tam nie było zaglądane. Co prawda wytarcie minimalne i nie ma żadnych luzow na kole, ale może ogarne same czopy przed wymiana belki...

Sent from my HTC Wildfire S using Tapatalk

Czekam na twoje spostrzeżenia. Bo u kumpeli widziałem to samo. Były minimalne ślady, ale tylko minimalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nie wiem czy to coś wniesie do tematu ale u mnie w B5 z tyłu nie miałem geometrii , przód był ok prawe koło kiedyś dostało po d*pie ;) wcześniej mnie nosiło na tyle (amory były ok) wymienili mi silent blocki luzy przy belce z tyłu zniknęły , geometrii mi nie poprawiło ale tył luzu już nie miał odczuwalna różnica w prowadzeniu , dalej temat wymiana tylniej belki? szkoda bo gumy nowe ale.. zaryzykowałem i kupiłem czop piasty tył prawe koło to akurat bez różnicy ale po wymianie sprawdzenie pełnej zbieżnośći i geometrii 60zł speed car wynik :good: czop piasty tył 1szt 90zł robota moja :) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nie wiem czy to coś wniesie do tematu ale u mnie w B5 z tyłu nie miałem geometrii , przód był ok prawe koło kiedyś dostało po pupie ;) wcześniej mnie nosiło na tyle (amory były ok) wymienili mi silent blocki luzy przy belce z tyłu zniknęły , geometrii mi nie poprawiło ale tył luzu już nie miał odczuwalna różnica w prowadzeniu , dalej temat wymiana tylniej belki? szkoda bo gumy nowe ale.. zaryzykowałem i kupiłem czop piasty tył prawe koło to akurat bez różnicy ale po wymianie sprawdzenie pełnej zbieżnośći i geometrii 60zł speed car wynik :good: czop piasty tył 1szt 90zł robota moja :) pozdro

Czop który wymieniałeś wydawał się jakiś krzywy czy coś w tym stylu. Coś wskazywało na to że może być z nim jakiś problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...