Al@n 2 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Mam taki problem z a4 1.9 110KM AVG auto od pewnego czasu przestaje przyspieszać, gdy wciskam gaz do dechy dojdzie do pewnych obrotów ( nie zawsze tych samych ) i przestaje przyspieszać ( brak mocy ), gdy zapale ponownie jest ok, problem bardzo rzadko się pojawiał ale teraz to już standard, dodam ze trochę nierówno przyspiesza. Miał ktoś podobny problem, jaka może być przyczyna ? Proszę o pomoc i z góry dziękuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
dena5 0 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Dokładnie mam taki sam problem jak Twój tylko w PD. Zbieg okoliczności bo dodałem minute po Tobie taki sam post. Ciekawe czy uda się ten problem rozwiązać. Odpytywałeś VAG-iem swoje auto ? Masz jakieś błędy ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Al@n 2 Posted January 11, 2012 Author Share Posted January 11, 2012 Dokładnie mam taki sam problem jak Twój tylko w PD. Zbieg okoliczności bo dodałem minute po Tobie taki sam post. Ciekawe czy uda się ten problem rozwiązać. Odpytywałeś VAG-iem swoje auto ? Masz jakieś błędy ? w pon kolega ma mi podpiąć VAGA, na razie nie wiem czy mam błędy ale pewnie tak :> Link to comment Share on other sites More sharing options...
trepek 140 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Być może występuje przeładowanie i ECU wchodzi w tryb awaryjny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łaszczu 0 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Prawdopodobnie zapieczone kierownice w turbo. Na pracującym silniku, zdejmij wężyk od gruszki podciśnieniowej (taka okrągła stalowa bańka). Obserwuj jak chodzi sztanga. Jak ładnie podciąga do góry to OK. Jeżeli ciężko i z przeskokiem to turbo do wyjęcia i czyszczenia. Jeśli turbo chodzi dobrze a problem nadal istnieje, to jedz na Spota w swojej okolicy, i poproś kogoś żeby ci z Vagowali auto. PS: Następnym razem poszukaj informacji na forum. Jest od groma informacji...pzdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kowi87 162 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 notlauf Wyleć gdzies na prostą i pare razy mu nie żałuj na 3-4-5 biegu, jak bardzo nie zapiekłes powolną jazdą to szanse są że odżyje i obejdzie sie bez czyszczenia turbo Link to comment Share on other sites More sharing options...
Al@n 2 Posted January 11, 2012 Author Share Posted January 11, 2012 Prawdopodobnie zapieczone kierownice w turbo. Na pracującym silniku, zdejmij wężyk od gruszki podciśnieniowej (taka okrągła stalowa bańka). Obserwuj jak chodzi sztanga. Jak ładnie podciąga do góry to OK. Jeżeli ciężko i z przeskokiem to turbo do wyjęcia i czyszczenia. Jeśli turbo chodzi dobrze a problem nadal istnieje, to jedz na Spota w swojej okolicy, i poproś kogoś żeby ci z Vagowali auto. PS: Następnym razem poszukaj informacji na forum. Jest od groma informacji...pzdr po ściągnięciu wężyka i ponownym założeniu ładnie podciąga do góry, wydaje mi się ze ładnie pracuje... [br]Dopisany: 11 Styczeń 2012, 19:15_________________________________________________ notlauf Wyleć gdzies na prostą i pare razy mu nie żałuj na 3-4-5 biegu, jak bardzo nie zapiekłes powolną jazdą to szanse są że odżyje i obejdzie sie bez czyszczenia turbo Raczej jeżdżę energicznie, próbowałem go przegonić kilka razy ale problem pojawia się coraz częściej Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łaszczu 0 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Prawdopodobnie zapieczone kierownice w turbo. Na pracującym silniku, zdejmij wężyk od gruszki podciśnieniowej (taka okrągła stalowa bańka). Obserwuj jak chodzi sztanga. Jak ładnie podciąga do góry to OK. Jeżeli ciężko i z przeskokiem to turbo do wyjęcia i czyszczenia. Jeśli turbo chodzi dobrze a problem nadal istnieje, to jedz na Spota w swojej okolicy, i poproś kogoś żeby ci z Vagowali auto. PS: Następnym razem poszukaj informacji na forum. Jest od groma informacji...pzdr po ściągnięciu wężyka i ponownym założeniu ładnie podciąga do góry, wydaje mi się ze ładnie pracuje... [br]Dopisany: 11 Styczeń 2012, 19:15_________________________________________________ notlauf Wyleć gdzies na prostą i pare razy mu nie żałuj na 3-4-5 biegu, jak bardzo nie zapiekłes powolną jazdą to szanse są że odżyje i obejdzie sie bez czyszczenia turbo Raczej jeżdżę energicznie, próbowałem go przegonić kilka razy ale problem pojawia się coraz częściej "Jeśli turbo chodzi dobrze a problem nadal istnieje, to jedz na Spota w swojej okolicy, i poproś kogoś żeby ci z Vagowali auto." Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodyy 1 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 turbo na stół bo przedmuchanie da na chwile poprawę jak śmigasz po mieście przeważnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
graba83 0 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Turbo dobrze może chodzić, a kierownice jak są zapieczone to przychodzi pewien moment i mówią dość. Popieram Kowiego spróbuj go przegonić. Napewno nie zaszkodzi, a tylko pomoże. A dymi przy przyspieszaniu? Jakieś dziwne odgłosy? Może masz nieszczelnosć w układzie? Niestety, ale bez kompa to działamy jak wróżbici. Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamahayzfr13 1 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Kupa która przepowiada by sie przydała ja tak miałem jak mi sie wężyk przetarł od N75 do turbo Link to comment Share on other sites More sharing options...
dena5 0 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Pamiętam że kiedyś kolega w AFN-ie miał taką nieszczelność w układzie i też tracił moc w czasie jazdy ale przy tym straszny batory szedł w rury wydechowej. Po wymianie rury zaraz za turbo problem zniknął. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kowi87 162 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Pamiętam że kiedyś kolega w AFN-ie miał taką nieszczelność w układzie i też tracił moc w czasie jazdy ale przy tym straszny batory szedł w rury wydechowej. Po wymianie rury zaraz za turbo problem zniknął. do tego dochodzi syczenie fajny dzwiek Link to comment Share on other sites More sharing options...
dena5 0 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Kowi no właśnie u niego nie było żadnego syczenia odziwo. Jechałeś sobie przykładowo 90 km/h a tu nagle takie odczucie jak by Ci podczepili lawetę z obciążeniem 2,5 tony. Kolega wymieniał przepływki, czujniki ale mnie coś zaniepokoiło że cały silnik był urąbany z oleju od strony turbo i zacząłem sprawdzać no i wyszło że wąż był pęknięty na długości około 10 cm. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kowi87 162 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 miałem taką sama dziure jak by ktos nozem pojechał, kazde przyśpieszenie to niczym nowoczesny diesel syczy tylko przy przyśpieszaniu Link to comment Share on other sites More sharing options...
xDiselx 0 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 kolego spróbuj podmienic jeszcze elektrozawory N75 z N18 bo moze ten zawor tez sie wieszac, u mnie kiedys to bylo przyczyna braku mocy i wpadania w tryb awaryjny, to na poczatek bym polecil sprawdzic bo nic nie kosztuje i najmniej pracy, a jak nie pomoze to przeganiaj turbine lub do czyszczenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
dena5 0 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Wyleć gdzies na prostą i pare razy mu nie żałuj na 3-4-5 biegu, jak bardzo nie zapiekłes powolną jazdą to szanse są że odżyje i obejdzie sie bez czyszczenia turbo Kowi powiem Ci że albo zbieg okoliczności albo te przegonienie pomaga. Właśnie wróciłem z przejażdżki i trochę przegoniłem swojego AJM-a na każdym biegu a 3-4-5 praktycznie do końca obrotów i ani razu nie wpadł w tryb awaryjny. Tylko wydaje mi się jak by trochę gorzej szedł niż kiedyś albo to po prostu przyzwyczajenie. Muszę go kiedyś gdzieś z hamować. Próbowałem też robić logi i nie wiem czy dobrze mi to wyszło. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kowi87 162 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Wyleć gdzies na prostą i pare razy mu nie żałuj na 3-4-5 biegu, jak bardzo nie zapiekłes powolną jazdą to szanse są że odżyje i obejdzie sie bez czyszczenia turbo Kowi powiem Ci że albo zbieg okoliczności albo te przegonienie pomaga. Właśnie wróciłem z przejażdżki i trochę przegoniłem swojego AJM-a na każdym biegu a 3-4-5 praktycznie do końca obrotów i ani razu nie wpadł w tryb awaryjny. Tylko wydaje mi się jak by trochę gorzej szedł niż kiedyś albo to po prostu przyzwyczajenie. Muszę go kiedyś gdzieś z hamować. Próbowałem też robić logi i nie wiem czy dobrze mi to wyszło. nie bez powodu to napisałem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Al@n 2 Posted January 12, 2012 Author Share Posted January 12, 2012 Witam Panowie dziś przegoniłem A4 ile się dało :> brak mocy ustał ale to moim zdanie powróci, bo teraz ma taki moment że w pewnych obrotach auto na około 1 sekundy nie ciągnie i po chwili załapuje i idzie dalej, wtedy było tak ze w tym momencie tracił moc a teraz jakoś przeskakuje i idzie dalej, jutro wywalam kata i spróbuje go wtedy pognać ponownie jak nie to vag i będę szukał przyczyny :> Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kowi87 162 Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 jedno przegonienie nie wyleczy jeśłi turbo bardzo zapieczone Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now