Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BPW] Niski poziom płynu chłodniczego ale nie ubywa dalej!


suwalek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam mala zgadke, na wstepie uprzedzam, ze szukalem dlugo na roznych watkach i nie znalazlem podobnego przypadku.

Ubyl mi plyn chlodniczy. zatrzymal sie ok 1 cm ponizej kreski minimum. Dolalem znowu. w bardzo szybkim czasie (po ok 200 km trasy) poziom znowu spadl do 1 cm ponizej min i sie zatrzymal. zrobilem od tego czasu 2 tys km nic.

nie chce mi sie znowu dolewac, bo pewnie znowu ubedzie tyle samo. komupter bledu nie pokazuje, a czujka nie podaje informacji o zbyt niskim stanie.

poziom oleju w normie (troche za wysoki ale wlali mi 4 litry przy wymianie - nie zawuazylem grrr). poza tym problem mialem juz przed wymiana.

olej czysty, czarny, nie za gesty, nie ma sladow slynnej kawy z mlekiem na korku.

Pytanie: jaka moze by przyczyna, i co radzicie.

pozdrawiam,

dominik

ps. a przy okazji, to 4 litry oleju przy wymianie to duzo za duzo? gdzies wyczytalem ze powinno sie lac ok 3800. poziom mam ponad gorna kulka bagnetu ok 6 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego z tym płynem mam tak samo jak Ty,zrobiłem już ponad 10000 tyś km i stan jest poniżej min i stoi w miejscu i nic się nie dzieje, ten typ tak ma :decayed:przyznam że gdy przeglądam czasami aukcje to zwracam uwagę na zbiorniczek wyrównawczy ,oczywiście gdy klapa jest na zdjęciu podniesiona i większości przypadków jak dobrze widać to jest to samo co i u nas,więc moim skromnym zdaniem tak musi być.Jeden typ ma miedzy min a max i jest ok a drugi typ ma tak jak u nas,kropka.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w b5 identycznie, poziom troszkę poniżej minimum, po dolaniu sytuacja identyczna jak u was, wszystko jest ok więc nie dolewam bo i tak zaraz się obniży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Sprawdzić wszystkie polasczenia układu chłodniczego,na nagrzanym silniku przewody obiegu chłodniczego powinny być twarde.

2.Przybywanie oleju jest typowym zjawiskiem w silnikach z DPF-em w b7. Usuniecie w/w rozwiązuje problem. O ile mi wiadomo nie ma alternatywy do tego rozwiązania. Kolego suwalek, twój mechanik zalał ci na99% prawidłowo ilość oleju.

:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam obiaw, przez ok. pół roku z nim jeździłem.

Z moich obserwacji wynikało że płynu chłodniczego po dolewce ubywa szybko tylko po dynamicznej jeździe, przy spokojnej ubywało go pwoli , dodatkowym obiawem było bardzo duże ciśnienie w układzie chłodzenia (twarde węże ).

Po dynamicznej jeździe było też mokro od płynu chłodzącego pod zbiorniczkiem wyrównawczym, gdzie znajduje się ujście zaworu bezpieczeństwa znajdującego się w korku.

Nie chcę cie martwić ale w BPW przy takich objawach jest to na 90% uszczelka pod głowicą (tak było u mnie :confused4: ), pozostałe 10% pozostaję na pęknięcie głowicy.

Przy 2,0tdi 16-to zaworowych proporcje są odwrotne :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za wszystki uwagi, czekam na dalsze opinie,

co do plynu.to wczoraj bylem jeszcze u mechanika, powiedzial ze moze byc korek nieszczelny od wlewu plynu.wiec do pewnego poziomu plyn ucieka gora, a jak osiagnie odpowiednie minimum to juz nie daje rady. inaczej, gdyby byl gdzies indziej nieszczelny, to by uciekal caly czas.

co do uwagi o dynamicznej jezdzie, to tez do mojego przypadku nie pasuje, bo plynu ubywalo i na trasie i w miescie, a w miescie raczej nie szaleje, a wrecz przeciwnie,jak emeryt jezdze.

z olejem, to sam nie wiem, jest czysciutki, rzadziutki, wyglada raczej ze za duzo mi wlali, bo butelke wlali pelna 4 litry a serwis mowi o 3,8 litra. (dodatkowo, stary olej usuwali od gory specjalna pompa, i tutaj nie wiem czy takie usuwanie jest skuteczne i usuwa 100% oleju starego).

tak wiec dzieki za opinie i czekam na kolejne, ale widze ze z tym plynem to nie ja jedyny mam taki przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz mokro pod zbiorniczkiem to zamień się na korki z kimś kto ma sucho :gwizdanie: .

Jeżeli po zamianie dalej będzie ci wywalało płyn przez zawór w korku i będziesz miał ślady płynu pod zbiorniczkiem,

to moja diagnoza z poprzedniego wpisu jest jak najbardziej aktualna :cool1: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok,

dzieki za podpowiedz, to dobry pomysl z zamiana korka. pod zbiorniczkiem mam z reguly sucho, troche widac slady na zbiorniczku,jakby wybijalo plyn. Mechanik mowil, z jest w ukladzie spore cisnienie, i jesli korek nie trzyma, to moze uciekac.

a z ty olejem to jak myslisz? jest mozliwe, ze za duzo wlali, a przy tym nie do konca usuneli stary olej? podwyzszony poziom mam od momentu wymiany oleju, wczesniej sie to nie zdazalo. zastanawiam sie czy nie pojechac do mechanika i toche upuscic oleju tak aby zeszlo ponizej max.

pozdrawiam,

dominik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjedź , niech odessią żeby poziom był około max na bagnecie i przez dłuższy czas obserwuj poziom oleju sprawdzając go rano, najlepiej zostawiając autko w tym samym , równym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero sliadow pod zbironiczkiem, przegonilem mocno dzisiaj, i nic, nic nie ubylo i sucho. tak jak juz pisalem san obniza sie do pewnego poziomu i potem sie zatrzymuje.

czekam na dalsze podpowiedzi, moze ktos mapodobnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ciśnienie z cylindrów w jakiś sposób przedostaje się do układu chłodzenia to zawór w korku otwiera się cyklicznie i go upuszcza, przy normalnym poziomie płynu w zbiorniczku razem z gazami wydostaje się część płynu, przy niskim poziomie wydostają się tylko gazy i dla tego jego poziom się stabilizuje :cool1:

Dolej G12 do maxa na zbiorniczku i przejedź się jeszcze raz :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok,

dzieki: reasumujac: jesli to korek, to wystarczy wymienic korek. Jesli to nie korek, to po dolaniu znowu ucieknie mi do tego stanu minimum. Wtedy se zatrzyma. Jesli dobrze zrozumialem, tzn, ze mam nadcisnienie w ukladzie chlodzenia, a przyczyna to uszczelka pod glowica, ktora powoduje, ze wzrasta cisnienie w ukladzie chlodzenia. A wyzsze cisnienie moze byc spowodowane tym, ze po wymianie mam o jakies pol litra za duzo oleju w zbiorniku. wiec jesli upuszcze olej, i wymienie korek, to powinno byc ok?

a jesli nie, to uszczelka? (DPF na pewno sie dopala, bo jeszcze nigdy kontrolka mi sie nie zapalila, wiec nie podejrzewam wzrostu poziomu oleju od tego)..

troche to skomplikowane, ale chyba zaczynam rozumiec....

...tylko czemu juz przy 160 tys takie kwiatki? moj stary 1,9 TDI wykrecil 2 razy tyle i nie mialem takich numerow.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybywanie oleju i ubywanie płynu chłodniczego w Twoim silniku to dwie różne, nie powiązane ze sobą usterki.

Według mnie w Twoim przypadku przyczyną ubywania płynu jest na 90% uszczelka pod głowicą, pęknięcie głowicy- 10%, nisprawny korek zbiorniczka- 0% :naughty:

A za przybywanie oleju obstawiam uszczelnienie-wyrobione gniazda pompowtrysków- 80% , nieszczelność pomy tandemowej-15 %, problem z DPF-em 5 % :gwizdanie:

Reasumując:

Jak wymienisz-podmienisz z kimś korek zbiorniczka wyrównawczego, dolejesz G12 do poziomu MAX i po przegonieniu płyn Ci ucieknie przez zawór w korku (mokro pod zbiorniczkiem od płynu) to bankowo głowica do wyszarpnięcia z silnika ;(

Obejżyj też stary korek od zbiorniczkai wnętrze zbiorniczka (przeciągnij po nich paluchem :) ) , jeżeli są na nich ślady sadzy to będziesz miał pewność :naughty: .

Temat przerabiałem u siebie przy przebiegu ok. 100kkm :gwizdanie: wymiana uszczelki i planowanie głowicy załatwiły sprawę.

Jeżeli potwierdzą się moje przypuszczenia co do układu chłodzenia, i jak będziesz miał głowicę na stole, to dokładnie obejżyj gniazda pompowtrysków, bo to właśnie je najbardziej podejżewam jako przyczynę przybywania oleju.

W moim przypadku mech który mocno siedzi w silnikach PD powiedział że jak moje gniazda dotrwają bez przeciekania do 200 kkm przelotu to będzie bardzo dobry wynik, ( aktualnie 140 kkm na blacie :naughty: )

Chciał bym powiedzieć że Twoje problemy z BPW to jakieś duperele, ale nie mam złudzeń, to już nie stare porządne 1,9tdi na pompie co robiły po 500kkm bez większych remoncików :shocked:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem w innym audi podobny problem-pekniety zbiorniczek na zgrzaniu.I Stan wody ciagle spadal po dolaniu i sie utrzymywal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem w innym audi podobny problem-pekniety zbiorniczek na zgrzaniu.I Stan wody ciagle spadal po dolaniu i sie utrzymywal.

Wyjątki tylko potwierdzają regułę :naughty:

Oby u kolegi też był wyjątek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy ubywający płyn chłodzący kiedy wywala go przez zbiorniczek to walnięta uszczelka głowicy. Też liczyłem jak wy na jakąś nieszczelność korek itp ale prawda okazała się brutalna :polew: Miałem identycznie jak wy dolewam do maxa jadę ostrzej ubywa płynu i stabilizuję się. Dolewam znowu i to samo. Powąchajcie korek powinien pachnieć spalinami. Po wymianie uszczelki pod głowicą płyn trzyma się cały czas na maxa żadnych ubytków nie ma. Przebieg przy jakim padła uszczelka u mnie to 160tys silnik oczywiście bpw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie noga bardzo ciężka i w dodatku Q z małym wirusem, chyba dlatego wytrzymał tylko 100 kkm :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oleju i wysokiego stanu to ja mogę coś powiedzieć, długo jeździłem (ok 15 tys) aż zdecydowałem się na wycięcie DPF-a i nie żałuje, po wymianach oleju nie miałem maxa, wystarczyło kilkaset kilometrów i już było ponad max. Po wyżuceniu DPF-a zmieniłem olej, faktycznie mechanicy nalali mi za dużo 4l (ponieważ ojciec byl mi wymieniać bo byłem w delegacji to wiem), miałem jechać sciągnąć troche ale dałem sobie spokój, zrobiłem kilka tysięcy i poziom jest troszke poniżej max, dynamika autka znacznie się poprawiła po wycince, szczególnie na 3 biegu, czuć że ciągnie, może spalanie troszkę wzrosło ale dramatu nie ma, to chyba normalne że silniki 2.0 BPW palą między 7-8 l/100km przy mieszanej jeżdzie, moja noga też nie jest lekka, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...