Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[B5 AEB] Problem z pracą silnika i przeładowaniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Hmmm mam straszny problem z moim cudem.. a mianowicie..

Mam bardzo dziwne objawy... autko po kilku dniowej jezdzie traci jakby kopa.. moc... ale po restercie komputera.. ( odlaczenie akumulatora na kilka minut ) wszystko ozywa... i tak w kolko... po restarcie ma piekne kopyto... i jedzie az milo... ale po przejechaniu okolo 50-100 km autko sie zmula i operacje trzeba powtorzyc...

i kolejny problem ktory mi sie pojawil od kilku ostatnich dni ( a zaczely sie wtedy ostre mrozy od -10 do prawie -20 ) mam caly czas przeladowania....

i to takie naprawde nietypowe... bo wystarczy ze dodam gazu o milimetr za duzo i odrazu trzepie calym autem... nawet ciezko jest ostrzej ruszyc...

wczesniej co prawda tez miewalo.. ale po restarcie kompa mijalo jej z tymi przeladowaniami... ( ale naprawde byly one sporadyczne )

CZYM TO MOZE BYC SPOWODOWANE?

moze komputer mi pada??

aaa i bym zapomnial... dzisiaj jak wracalem do domu.. to juz wogole z jazdy nie bylo zadnej przyjemnosci, caly czas szarpanie.. jakby przeladowanie ale wygladalo to troche inaczej... tzn

startuje ze skrzyzowania wrzucam 2 bieg i naciskam pedal gazu... auto zamias sie rozpedzac, delikatnie trzesie... za chwilke zaczyna jechac.. pozniej zaczyna szarpac tak jakby mialo przeladowanie, mimo tego ze pedal jest caly czas bez zmian... i wkoncu koncza sie te szarpania itd i auto zaczyna ciagnac do przodu.. moze nie tak jak powinno ale idzie...

i po podjedzie pod dom.. wciskam sprzeglo... noga z gazu a obroty skacza od 300 do 1000 i tak caly czas...

wiec biore i wciskam gaz ( noo z nerwow ) do dechy a auto nie wskakuje na obroty plynnie tylko skacze... tzn wchodzi do 3000 spada do 2500 i znowu wchodzi do 4000 i spada do 3500 itd...

dodam ze turbo jest wimienione.. DV tez N75 i przeplywomierz ( i on mnie najbardziej zastanawia... bo nie byl on kupowany oryginalny ale zamiennik )

Prosze pomocy... bo juz mnie tak nerwy szarpia ze najchetniej momentami bym ja normalnie oblal benzyna i podpalil :evil:

jeszcze dodam... dzisiaj z rana jak ja odpalilem... to strasznie skakala na obrotach.. i do tego kaszlala... jakby jej skakal zaplon...

prosze o pomoc

Opublikowano

Witaj.

Jeśli mogę ci coś poradzić to najpierw sprawdź wszystkie połączenia gumowe od przepustnicy do turbiny oraz przy filtrze powietrza, może zluzowała się jakaś opaska lub masz pęknięty łącznik gumowy. Miałem te same objawy-powodem było rozszczelnienie węża między rurą od ic. a turbiną.

Opublikowano

tutaj wygląda to na przepływkę :mysli: :mysli: :mysli:

przy max bucie silnik sie krztusi i kicha, wyskakuje przeładowanie gdy na przepływce jest 60 g/s :mysli: :mysli:

podczas łagodnego przyspieszania wskakuje 150 g/s i nie ma szarpania

Opublikowano

Zgadza się miałem bardzo podobnie i niestety przepływka powiedziała pa pa. Zwłaszcza że masz jakiś zamiennik a jak to z zamiennikami bywa odstają od oryginału :cool1: Ja kupiłem boscha i śmiga już rok :decayed:

Opublikowano

a kolego duzo dales za tego bosha?? i gdzie go kupiles?

Opublikowano

Ktoś pewnie powie, że to był błędny wybór ale kupiłem z allegro i dzwoniłem do gościa i twierdził, że to oryginał z serwisu ale puki co działa bez zarzutu sprawdzane Vagiem. Cena to 400 zl a w serwisie wołali 900 plus zwrot starej przeływki :kox:

Opublikowano

dobra koledzy chyba sie udalo....

faktycznie mialem nieszczelnosc.. :)

miedzy filtrem powietrza a turbina...

opaska mi przeciela waz... :) jak narazie bez wymiany tylko podklejone... ale lata :)

teraz tylko pytanie...

jakies pomysly na te moje dziwne objawy apropo odlanczania akumulatora??

jest mozliwosc wgrania softu od nowa na kompa? :mysli:

Opublikowano

teraz tylko pytanie...

jakies pomysly na te moje dziwne objawy apropo odlanczania akumulatora??

jest mozliwosc wgrania softu od nowa na kompa? :mysli:

o co Ci konkretnie chodzi ????

Opublikowano

no co pisalem ze mam te objawy z zamulaniem auta...\

ze mniej wiecej co 100 km musze odlaczyc na troche akumulator.. i auto odzywa i znowu ma kopa.....

[br]Dopisany: 05 Luty 2012, 09:50_________________________________________________ :wallbash::mysli:

Jakies pomysły Panowie?? :]

Opublikowano

no co pisalem ze mam te objawy z zamulaniem auta...\

ze mniej wiecej co 100 km musze odlaczyc na troche akumulator.. i auto odzywa i znowu ma kopa.....

[br]Dopisany: 05 Luty 2012, 09:50_________________________________________________ :wallbash::mysli:

Jakies pomysły Panowie?? :]

Sprawdzić czy instalacja LPG daje radę. Wygląda na to, że rozjeżdżają się adaptacje w sterowniku benzynowym.

Opublikowano

no co pisalem ze mam te objawy z zamulaniem auta...\

ze mniej wiecej co 100 km musze odlaczyc na troche akumulator.. i auto odzywa i znowu ma kopa.....

[br]Dopisany: 05 Luty 2012, 09:50_________________________________________________ :wallbash::mysli:

Jakies pomysły Panowie?? :]

Sprawdzić czy instalacja LPG daje radę. Wygląda na to, że rozjeżdżają się adaptacje w sterowniku benzynowym.

Dokładnie to samo obstawiam :gwizdanie: Zresetyj kompa i zrób prubę na samej benzynie ok.100-150km. Jak będzie jeździć poprawnie to sprawcą całego zamieszania jest lpg .

Opublikowano

ale mowice ze moze byc s[prawca lpg...

i wtedy takie rzeczy beda sie dzialy na benzynie jak i na gazie??

musze sprawdzic to co mowicie :)

a jezeli to to to co wtedy?? komp od gazu do wymiany czy jakiesj regulacjii?

---------- Post dopisany 24-01-2013 at 16:10 ---------- Poprzedni post napisany 17-02-2012 at 20:08 ----------

Dobra odgrzewam kotleta.. bo nie bede zakladal nowego tamatu a mam znowu problem z przeladowaniem.... to co bylo wczesniej tu pisane jest nie wazne ;)

Mianowicie... mam juz chyba wszystko porobione... cisnienie doladowania na poziomie 0,55-0,6 takze jest ok...

i teraz co zauwazylem co sie dzieje...

dzisiaj podczas jazdy sobie do Ustki... zaczynam wyprzedzac... 3 bieg gaz w podloge.. wszystko pieknie ladnie... ale doladowanie powyzej 4500 rmp obrotow zamiast zaczac delikatnie opadac zaczyna isc do gory... no i bam mam przeladowanie :/ i teraz jazda juz nie jest przyjemna.. bo kazde wcisniecie gazu ostrzej...tak ze wskaznik doladowania wedruje w okolice 0,6 konczy sie szarpaniem, odcinka, przeladowaniem :/

ale wystarczy ze tylko zagasze auto i ponownie odpale... i jest spokoj no dopuki znowu nie dam jej w palnik na 3 biegu...

co to moze byc? mozliwe ze N75 pada?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...