Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wałek rozrządu i dziwne dudnienie w obudowie filtra powietrza A4 B6 1.9TDI PD


majster151

Rekomendowane odpowiedzi

Temat rzeka. W moim mam lekkie dudnienie slyszalne tylko przy przyłożeniu ucha do filtra normalnie nic nie słychać. byłem u paru mechaników i u jednego zaufanego który mówi że rozbierał nie jeden silnik TDI i każdy to miał a wałek był w dobrym stanie jak na przeloty od 200 tyś wzwyż. Jego cytat'' Jak chcesz wymieniać to możesz wymieniać wszystko po kolei a utopisz kasę i poprawy nie będzie a może tez być jeszcze gorzej'' ja bym na waszym miejscu to zostawił chyba że ktoś ma kasy naddatek i chce utopić z 5tyś. Ja nie będe tego ruszał dopóki nie padnie chociaż wtedy bedzie wiadomo co wymienić albo zrobić remont czy swap na inny silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robić remont, to tylko na częściach z ASO. Wałek jeszcze ujdzie, ale dół silnika.....to już grubsza sprawa. Tak, jak wcześniej napisałem. O ile w 1.9 TDI VP dużo rzeczy uszło, tak w PD jest problem. Też mi jest ciężko ogarnąć sprawę i tylko sie wqur....słysząc, że ten typ tak ma, ale ładować kasę bez rezultatu - to chyba trzeba być jebnię...ym. Już lepiej jeżdzić do bólu i wtedy nie remont, tylko sprawdzony swap, oczywiście w zależności, co poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robić remont, to tylko na częściach z ASO. Wałek jeszcze ujdzie, ale dół silnika.....to już grubsza sprawa. Tak, jak wcześniej napisałem. O ile w 1.9 TDI VP dużo rzeczy uszło, tak w PD jest problem. Też mi jest ciężko ogarnąć sprawę i tylko sie wqur....słysząc, że ten typ tak ma, ale ładować kasę bez rezultatu - to chyba trzeba być jebnię...ym. Już lepiej jeżdzić do bólu i wtedy nie remont, tylko sprawdzony swap, oczywiście w zależności, co poszło.

Grześ ja bym jeździł do bólu i sam tak zrobię bo możesz przejechać z tym z 200 tyś jeszcze i nic sie nie stanie a jak się stanie to własnie tak jak napisałeś sprawdzony swap na silnik który jest jeszcze na samochodzie żeby sprawdzić jak jeździ itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wiem, co piszę. Ja wywaliłem 4000 od czerwca, wałek, szklanki, pompki, diagnozy etc i co i lipa. Silnik nic lepiej nie chodzi niż przed pierwszą wymiana wałka, a wręcz zaczynają się cuda. Pierwszy i ostatni raz. A jak zacznie poważniej klepać, szarpać, dymić i Bóg wie co jeszcze wtedy i diagnoza będzie łatwiejsza. Kilka osób radziło mi, aby się wstrzymać do momentu, aż będzie troszkę gorzej, wtedy wiadomo, co wymienić. A ja z racji swojego pedantyzmu zacząłem wymieniać wałki, szklanki, pompki.....ehh szkoda gadać.

Trzeba po prostu zacząć traktować samochód, jak samochód, a nie jak żonę, czy dziecko - choć wiem , że nie jest to łatwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wiem, co piszę. Ja wywaliłem 4000 od czerwca, wałek, szklanki, pompki, diagnozy etc i co i lipa. Silnik nic lepiej nie chodzi niż przed pierwszą wymiana wałka, a wręcz zaczynają się cuda. Pierwszy i ostatni raz. A jak zacznie poważniej klepać, szarpać, dymić i Bóg wie co jeszcze wtedy i diagnoza będzie łatwiejsza. Kilka osób radziło mi, aby się wstrzymać do momentu, aż będzie troszkę gorzej, wtedy wiadomo, co wymienić. A ja z racji swojego pedantyzmu zacząłem wymieniać wałki, szklanki, pompki.....ehh szkoda gadać.

Trzeba po prostu zacząć traktować samochód, jak samochód, a nie jak żonę, czy dziecko - choć wiem , że nie jest to łatwe

Dlatego jak to auto mi padnie to celuje w Skodę superb albo octavie roczniki po 2010. A Diesel musi dymić jak niema dpfa :D

Remont silnika na częsciach z aso może po prostu przekroczyć wartość samochodu :decayed:

Edytowane przez Jarek882
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wiem, co piszę. Ja wywaliłem 4000 od czerwca, wałek, szklanki, pompki, diagnozy etc i co i lipa. Silnik nic lepiej nie chodzi niż przed pierwszą wymiana wałka, a wręcz zaczynają się cuda. Pierwszy i ostatni raz. A jak zacznie poważniej klepać, szarpać, dymić i Bóg wie co jeszcze wtedy i diagnoza będzie łatwiejsza. Kilka osób radziło mi, aby się wstrzymać do momentu, aż będzie troszkę gorzej, wtedy wiadomo, co wymienić. A ja z racji swojego pedantyzmu zacząłem wymieniać wałki, szklanki, pompki.....ehh szkoda gadać.

Trzeba po prostu zacząć traktować samochód, jak samochód, a nie jak żonę, czy dziecko - choć wiem , że nie jest to łatwe

Dlatego jak to auto mi padnie to celuje w Skodę superb albo octavie roczniki po 2010. A Diesel musi dymić jak niema dpfa :D

Remont silnika na częsciach z aso może po prostu przekroczyć wartość samochodu :decayed:

Zgadzam się w 100% to sa fajne auta, ale niestety wartosc rynkowa jest nie do przeskoczenia.

Co do skody, to moje gusta. Chociaż oststnio przejechalem sie Superb z 2014 i szczerze mówiąc czuc ze to nizsza polka od naszych A4 - mimo takiej roznicy wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mojej skromnej oceny silnik ma nalatane jakies 500 tysi ..... nie dosc ze zawory zle chodzą to jeszcze pompki cykaja ....... czarno to widze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przed tym dudnieniem tego cykania nie bylo, mozna to jakos dokladniej zdiagnozowac czy pompki do wymiany jak mam wydac kupe kasy w ten silnik to czy nie lepiej rozgadac sie za uzywanym ale w lepszym stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd niby będziesz miał pewność że używany będzie w lepszym stanie??

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak remontowac to tylko na oryginalnych czesciach. Zreszta juz i tak nie będzie chodzil jak powinien. Szukaj calego w lepszym stanie.

Dopóki glowicy nie sciagasz to jeszcze mozna cos robic. Po zdjęciu glowici i planowaniu robia sie cyrki. Oczywiscie nie zawsze ale przeważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu co za cyrki?

Bez ściągania głowicy nie wymienię pierścieni...

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście bym się nie bawil w takie remonty. Malo jest specow od glowic. Oczywiscie jak silnik jest juz w agonalnym stanie to tak bedzie najszybciej. Ale jesli jezdzi i poza dziwnymi stukami wszystko jest ok, to zadne remonty.

No ale to oczywiscie tylko moje zdanie. A sami wiecie ze punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie poza tym dudnieniem żadnych innych objawów nie ma, więc narazie będę jeździć a jak się popsuje do końca będę szukać nowego serca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram zdanie grzesia283. Też najpierw szukałem i szukałem, i po wymianie wałka sie uciszyło, ale jak zaczęli mówić że głowice zdejmować itd, to pojechałem do 2 innych renomowanych warsztatów co powiedzą i dali znać że jeśli nic się nie dzieje złego jakieś błędy w silniku czy na mocy starty bądź dymienie nie ma to nie ma co szukać narazie dziury w całym bo można tylko kasę władować... I dałem sobie narazie z tym spokój, poczekam aż coś już będzie naprawdę się działo(jakieś dziwne szarpania czy nie równa praca silnika) i wtedy bym już głowice może ściągał. bo i tak nie masz 100% pewności ze to ustanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam to dudnienie ale mniejsze i słyszalne tylko przy dolozeniu ucha do filtra i robiłem ostatnio program to wyplul mi 134km w serii a tuner zrobił 163 więc ja tego nie ruszam. Dymi mi lekko przy odpaleniu i przy pełnym bucie na czarno ale to przez podniesiona moc przed programem w ogóle nie dymil przy bucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...