Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Jak udowodnić oszustwo - rozrząd ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wymieniałem rozrząd 3 lata temu jak sprawadziłęm auto i zrobiłem przez ten czas 20tyś. kilometrów. Zapłąciłem za kompletny rozrząd. Dzisiaj wymonowałem rolki (rzekomo wymienione były w okropnym stanie.) Główna rolka firmy SKF ledwo chodziła. Ta na napinaczu hydraulicznym firmy INA wytarta do cna. Obie miały znaczek AUDI. Prosze pomóżcie jak sie dowiedzieć czy te rolki zostały wymienione. Czy po numerach części można ustalić rocznik. Typ twierdzi że kupował części w IC. Dla mnie wydaje sie oszustem ale niechce oceniać póki nie bedę pewien. Dziękuje i Pozdrawiam

Opublikowano

Może osoba, która to zmieniała i twierdzi, że kupowała w IC to może ma jakiś dowód zakupu.

Inaczej cieżko będzie coś udowodnić, a poza tym dziwne jest, że niby kupował w IC, a rolki miały znaczki AUDI.

Chyba, że kupował w IC ORI elementy, bo czasami się zdarzają.

Ciekawe jest też, że po tak małym przebiegu elementy są w takim stanie - wniosek nasuwa się taki, że coś ten mechanik nie do końca dobrze złożył.

Opublikowano

Jak większość "fachowców", ocenił wzrokowo rolki jako dobre i uznał, że wystarczy wymiana paska.

Właśnie to skłania mnie do żądania od mechaniorów zwrotu zużytych, wymienianych części. Trudniej o przekręty.

Opublikowano

Ja mialem taka sytuacje ze zmienialem u goscia w jakims tam garazyku bo w serwisie drogo. No i kolo niby mial zmienic caly rozrzad. Oddal mi tylko pasek, jak sie zapytalem gdzie jest rolka i napinacz powiedzial ze nie moze dac bo daja do recyklingu. Jakos tak w to uwierzylem bo to uk , ale w zasadzie to cos mi mowi ze to przewalka. Powiedzialem ze w takim razie chce rachunki, ciekawe jakie rachunki mi pokaze bo jeszcze ich nie odebralem. Teoretycznie to i pasek mi mogl dac od jakiegos innego audi. A co ja zeby policze jak ja nie wiem jaki byl. Łatwo im w bambuko kogos zaladowac bo tego nie widac. Mechanicy to zlodzieje i przewalacze. Jakbym umial zrobic wszystko samemu to nigdy bym im auta nie dal. Juz mnie tyle w zyciu ponaciagali na niepotrzebne wymiany roznych elementow ze poezja. Z nimi to jedyna metoda to patrzenie na rece, ale oni tak nie chca pracowac- wniosek nasuwa sie sam. :thumbdown:

Opublikowano

Ja to co potrafie naprawiam sam ale niestety są rzeczy w samochodzie które powinno sie zostawić fachowcą. Poprostu błąd może wiele kosztować. Zabawy z rorządem mogą sie skończyć fatalnie.

Ja bym sie nigdy nie dowiedział. Poprostu postanowiłem wymienić koło pasowe które jest za rozrządem. Jak zdjąłem plastik i zobaczyłem napinacz z datą 96r. Przerażenie. Później sie dowiedziałem ze model napinacza został wycofany przez Audi (podobno wymieniali ludziom na gwarancji jakiś nie udany model.) Ktoś kto sie na tym zna powinien wymienić cąłość. Z resztą za cąłość wziął pieniądze.

Dzisiaj zadzwonie do przedstawiciela SKF może po numerach uda sie określić rocznik rolki, może stwierdzą że np. ten numer był tylko montowany seryjnie. Zobaczymy.

Opublikowano

a poza tym dziwne jest, że niby kupował w IC, a rolki miały znaczki AUDI.

To akurat nie jest dziwne sam kupowałem graty do swojej niuni i właśnie w IC kupiłem rolki z logo Audi a pasek Contitech też oznakowany jest kółkami. Niestety nie ma recepty na uczciwość, rzetelność mechaników. Ja mam to szczęście że mój kolega jest mechanikiem w ASO Audi serwisuje się u niego zawsze pomagam przy naprawie a kończymy :) zimną Finlandią to przynajmniej wiem co i jak jest zrobione.
Opublikowano

Ja miałem podobnie choć nie do końca,kupiłem :audi: od znajomego mojego dobrego kumpla,kumpel znał dobrze ten samochód,dlatego sie skusiłem.Auto było po wymianie rozrządu jakieś 25 tyś wcześniej,rolka,napinacz,pasek ,pompa uszczelniacz na wale+napinacz klinowca i reklamówka starych częsći dla mnie gdybym nie wieżył.Jednak postanowiłem tam zajrzeć i co sie okazało?pasek ok ale rolka prowadząca i napinacz zatarty, tzn cięzko chodził i pasek luzny.wiec nowe czesci i poskładałem i jest ok.Moim zdaniem części też nie sa pierwszej jakosci i lepiej nie przecholowywać z przebiegiem na rozrządzie 60 tyś max.A jeśli ktoś sie odrobine zna to sprawdzić samemu,nie jest to trudne nawet w v6.tylko pracy odrobine.Jeszcze sie przekonałem na własnym przykładzie ze mycie silnika też wykańcza rolki od pasków ponieważ płyny typu "dimmer"pięknie myją ale też wypłukuja smar z rolek a czym to sie kończy ocncie sami.pozdrawiam

Opublikowano

co do możliwości udowodnienia, jest to dosyc problematyczne, szczególnie po kilku latach. najlepiej przyjeżdżac ze swoimi częściami i patrzec na ręce.

jeżeli trzeba myc silnik to najlepiej gorącą wodą ( 60C) pod ciśnieniem. omijając czujniki, sterowniki, paski i instalację elektryczna. ich okolice doczyscic ręcznie.

Opublikowano

na rozrzadzie nie ma co oszczedzac, ja kupiłem auto w ktorym 1 tys mil był wymieniany< ale jak sie okazało tylko pasek i napinacz, a ten dziwny jak to nazwał sprzedawca w sklepie z czesciami"amortyzator" , nie był zmieniony. Przeskoczył mi rozrzad i do roboty mam głowice ;(

Jakbym wiedział kto to byłto bym go za>>bał kluczem do kół.

sam zamierzam to robic bo nie ufam nikomu :chytry:

Opublikowano

Właśnie celna uwaga, tak coś myślałem o rzeczoznawcy, i sądzie. Gorzej z fakturą ale zawsze można dodać urząd skarbowy mam kilku świadków. Nie wiem czy tylko warto ale z drugiej strony będzie miał nauczke.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...